Serwis w nowej odsłonie. Największa aktualizacja w historii serwisu. Sprawdź
Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
  • Ostatnia aktywność: 22 marca
  • Dołączył(a): 24 marca 2019

Ulubione

Ostatnio obejrzane

Najwyżej ocenione

Najniżej ocenione

Odrębnie ocenione

Najlepsze recenzje

  • Ciężki orzech do zgryzienia. Z jednej strony mamy niesamowite audiowizualne doznania (łatwo mnie tym kupić), świetną pracę kamery, klimat, odważne łączenie gatunków (może nawet nieco zbyt odważne), perfekcyjną dbałość o detale oraz bardzo dobre elementy gore. Z drugiej, cała ta oprawa, poza paroma wyjątkami, nie angażuje w takim stopniu jak powinna - często się nudziłem. Każde zachowanie było w zbyt prosty sposób tłumaczone narkotykowym tripem - nie satysfakcjonuje mnie takie rozwiązanie.

  • To co miało być największym plusem okazało się największym minusem - obsada. Z jednej strony bardzo pasuje do koncepcji przemijania, z drugiej ciężko się patrzy na zmęczonych już aktorów a w szczególności na odmłodzonego De Niro (scena pod sklepem). Człapałem się przez większość seansu i dopiero zaczął mnie interesować w momencie zmiany narracji. Wydaje mi się, że lepszym pomysłem byłoby ucięcie środkowej części filmu i skupienie się na pełniejszym ukazaniu konfrontacji z tym co nieuniknione.

  • Bardzo intrygujący pomysł. Film podzielony jest na różne etapy, gdzie tak naprawdę każdy z nich to zupełnie inny gatunek filmowy. Proporcje wymierzone są nadzwyczaj umiejętnie, dzięki czemu nie irytowałem się aż tak bardzo, podczas gdy akcja stawała się coraz bardziej chaotyczna i absurdalna. Jest to naprawdę dobry film, jednakże daleko mi do tych wszystkich zachwytów, chociażby ze względu na drugą połowę filmu, gdzie najwyraźniej trochę zaczęło brakować pomysłu.

  • Zdecydowałem się ponownie obejrzeć Matrixa po wielu latach i moja ocena uległa zmianie z 8 na 10. To jak ten film po 20 latach dalej się trzyma to coś niesamowitego. Wiadomo znajdzie się trochę irracjonalnych momentów, ale jeżeli tworzy się tak wizjonerski film jak Matrix, to trzeba liczyć się z tym, że niekiedy nie wszystko będzie "po naszemu", inaczej straciłby swój cały urok. Pomysł i scenariusz to istny brylant, ale jeszcze zrealizować to w TAKI sposób - czapki z głów!

  • O mamo! Cyberpunk pełną gębą! Świetny pomysł, sceny walk to istny majstersztyk, realizacja (biorąc pod uwagę budżet) godna podziwu. Do tego wszystko okraszone mega brutalnymi scenami - to jest to! No i bym zapomniał, Tom Hardy w roli głównej! ;) Oczywiście z całym szacunkiem dla Greena. Jedyny minus to długość, podczas seansu czas płynie tak szybko, że 95 minut to zdecydowanie za mało.

Średnio ocenia o 0.3 niżej niż inni użytkownicy