- In the Name of the Father
- Biograficzny, Dramat, Obyczajowy
- Irlandia, Wielka Brytania
- 133 min
Drobny złodziejaszek zostaje niesłusznie aresztowany za rzekomy udział w zamachu bombowym, po czym skazany na dożywocie. Wraz z ojcem i reprezentującą rodzinę prawniczką walczy o wolność.
- Aktorzy: Daniel Day-Lewis, Pete Postlethwaite, Emma Thompson, John Lynch, Corin Redgrave i 15 więcej
- Reżyser: Jim Sheridan
- Scenarzyści: Jim Sheridan, Terry George
- Premiera kinowa: 25 marca 1994
- Premiera DVD: 10 września 2001
- Premiera światowa: 12 grudnia 1993
- Ostatnia aktywność: 2 lipca 2024
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
WięcejOgląda się z zapartym tchem czasami nie mogąc uwierzyć, że historia opowiedziana w filmie zdarzyła się naprawdę.
-
Więcej
Takie filmy jak "W imię ojca" wywołują poruszenie i wściekłość wobec tego, co się stało. To nadal mocne i surowe kino, broniące się świetnym aktorstwem oraz historią.
-
Więcej
Dzięki wprowadzeniu rozbudowanych elementów sensacyjnych film nie nudzi zawiłością prawniczych wątków, a wciąga widza w historię przetrwania zwykłych ludzi, którzy, co brzmi może zbyt górnolotnie, walczą o prawdę.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Oparty na prawdziwych wydarzeniach, a ukazuje je w takim świetle jakby były tylko ułudą, czymś, co nigdy się nie wydarzyło. I jest to na tyle uderzające, że nie sposób dojść do siebie po seansie. Jeśli miałbym określić ten film jednym przymiotnikiem to powiedziałbym, że jest frustrujący. Wstrząsająca historia zagrana na wysokim poziomie.
-
Uniwersalna historia o ułomności systemu więziennego i wartościach. Dobry film na ważny temat. Każdy kraj ma pewnie swojego Komendę.
-
Bardzo nośne, ale przemiana Gerry'ego zupełnie mnie nie przekonała.
-
Bardzo dobre kino biograficzne. Doskonale zagrane, są przemyślane sceny i dość nachalna symbolika. Oglądało się więcej niż bardzo dobrze.
-
Świetne aktorstwo i prawdziwa historia,która porusza. Ogrom tragedii ludzi,którzy znaleźli się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze.
-
-
Taka kwintesencja lat 90 - trochę patosu się wkradło w końcówce, ale wciągnął. Zabrakło trochę polotu, zbyt generyczny, ale to dalej bardzo dobre kino Świetna gra aktorska.
-
