Recenzje
Nowe najlepsze
-
-
Film wyróżnia się dzięki brawurowej realizacji, która łączy elementy niepohamowanej grozy, surrealistycznego koszmaru i żelaznej dramaturgii ze szczyptą humoru i sprytnie wplecionym komentarzem społecznym. To horror mroczny, niepokojący, a zarazem zaskakująco zabawny - i zawsze nieprzewidywalny, kręcony z odwagą i chęcią przekraczania granic. Jedna z największych sensacji roku i powód, by wierzyć, że Zach Cregger wyrasta na mistrza współczesnego horroru.
-
Wyśmienite połączenie emocji i adrenaliny — Brad Pitt jako Sonny Hayes emanuje charyzmą, a Joseph Kosinski serwuje zapierającą dech oprawę wizualną. Wyścigi wyglądają jak żywcem wyrwane z trasy, a dramatyczna muzyka Zimmera i solidne postacie sprawiają, że film to spektakularna rozrywka.
-
"Rozrywka poprzez artystyczną ekspresję" ;) Fajnie buduje napięcie, dostarcza rozrywki, ma świetny soundtrack no i JLH (a żadna inna pod koniec lat 90-tych nie uśmiechała się tak jak ona), a to, jak na slasher, aż nadto ("nielogiczności" też były ale ... przymknąłem oko ;))
-
Gdy za sterami bolidu zasiada charyzmatyczny Pitt ,za kamerą stoi Joseph 'TG2' Kosinski a w czołówce pojawia się logo 'A Jerry Bruckheimer Production' to można być pewnym tego że czeka cię jazda bez trzymanki i solidna dawka adrenalinki. Przekozacki to film, stojący na wysokim poziomie pod względem technicznym (montaż i dźwięk to istna perfekcja). Jedynie scenariuszowo kuleje (banał i schematyzm) ale nadrabia to pędem i widowiskowością.
-
Scenariusz to schemat, który był chyba częściowo tworzony przez Chata GPT. Ale klimacik, zdjęcie, wyścigi w dechę!
-
Drive to Survive: The Movie. Grzęźnie w scenariuszowych kliszach, ale rewelacyjne widowisko z ciągle wspaniałym Bradem Pittem na czele.
Najlepsze
-
Zbierając do kupy plusy i minusy produkcji, werdykt może być tylko jeden. Pięć koszmarnych nocy to horror tylko z nazwy, który nie wystraszy widza.
-
4.731 października 2023
- 30
- #1
- Skomentuj
-
Od kina pokroju Fast X oczekuję jedynie wysokooktanowej akcji, niezobowiązującej rozrywki i kolejnych ekwilibrystycznych wyczynów bohaterów. I to dostaję z odpowiednim naddatkiem.
-
719 maja 2023
- 28
- #2
- Skomentuj
-
James Gunn skończył swoją przygodę ze Strażnikami Galaktyki z przytupem. Dostarczył dzieło przejmujące, emocjonujące, a przede wszystkim angażujące widza na wielu płaszczyznach. Zachwycił budową świata, wprowadzaniem nowych postaci i wykorzystywaniem także tych, które wcześniej jedynie mignęły na kinowym ekranie. Jego trylogia to jedno z najbardziej udanych osiągnięć MCU, które powinna być brane za wzór przy produkcji kolejnych epizodów niekończącej się sagi.
-
8.54 maja 2023
- 28
- #3
- Skomentuj
-
Niezmiennie animowany film sprzed blisko czterdziestu lat pozostaje niedoścignionym wzorem najbardziej udanej produkcji o Transformerach i nic nie wskazuje na to, że ta sytuacja w najbliższym czasie ulegnie radykalnej zmianie.
-
510 czerwca 2023
- 27
- #4
- Skomentuj
-
Zaczyna się niewinnie,intryga rodzinna wchodzi w życie i wszystko idzie zgodnie z planem.Jednak to co się dzieję po pierwszym akcie to istne szaleństwo.Niby dramat,ale z wieloma elementami innych gatunków,akcja powolna-ale jest tak rewelacyjnie rozpisana, scenariusz to mistrzostwo,zarówno jak i sama realizacja.To kino suspensu,nie wiadomo czego można się spodziewać.Film ten to bliska doskonałości metafora napięć,niepokojów i postępującej utraty złudzeń jakie wyczuwa się we współczesnym świecie.
-
9.521 września 2019
- 21
- #1
- Skomentuj
-
Zważywszy że Bohemian Rhapsody mi nie podszedł to tutaj nie miałem żadnych oczekiwań. No i cóż dostałem niezwykle charyzmatycznych aktorów, fatalny scenariusz i raz śmieszne a raz żenujące żarty. Z naciskiem na żenujące
-
412 lutego 2020
- 19
- #2
- Skomentuj
-
Disney może się zachwiać gdyż ten film jest co najmniej rozczarowujący
-
419 listopada 2019
- 19
- #3
- Skomentuj
-
Tak posrany film, że nie chcę wiedzieć, co jeszcze Jordan Peele kryje w swojej główce, ale także tak fantastycznie przemyślany, zagrany i napisany horror, że chcę wiedzieć, co jeszcze Jordan Peele kryje w swojej główce. Połączenie fenomenalnie wygranego napięcia z częstym i gęstym humorem, który wynika zarówno z samej sytuacji, jak i z charakterów postaci (scena obydwóch "home invasion" - majstersztyk!!!). Groteska w stanie czystym, perfekcyjny horror i genialna zabawa formą i gatunkiem.
-
922 marca 2019
- 19
- #4
- Skomentuj
-
Ja chyba na taki filmem czekałem.Na film o antybohaterze,który nie jest oprawiony w komiksowy anturaż.Nie sili się nawet żeby być blockbusterowym dziełem,a raczej skupia się na dramacie wewnętrznych człowieka zniszczonego przez społeczeństwo,rodzinę,niespełnionego fizycznie i psychicznie.Tu gra wszystko,od kadrów zaczerpanych z kina lat 80 po genialną muzykę,świetny montaż.Film jest dość rozległy,nie ma w Nim wielkich wybuchów,ale ta duszna atmosfera.I Joaquin Phoenix-Joker zmienia historie kina
-
9.56 października 2019
- 18
- #5
- Skomentuj
Nowe
-
Finalnie serial Wybór jest jedną z najgorszych produkcji sygnowanych przez Netflix, jakie miałem 'przyjemność' oglądać. To po prostu ogromny, niczym nie skrępowany, zbiór fabularnych debilizmów, na które od samego początku ciężko jest przymknąć oko. Ot zwyczajna, naprawdę ciężkostrawna papka.
-
Całość wieńczy kapitalny soundtrack i, powtórzę raz jeszcze: mistrzowskie sceny walki, przywodzące na myśl najlepszych przedstawicieli nurtu ostatnich lat - a konkurencja w tym względzie przecież jest spora.
-
7.51 września
- Skomentuj
-
Pete Davidson wkracza do świata dalekiego od komedii, z których był dotąd znany. Dzięki występowi w "The Home" tym razem próbuje sił w pierwszej totalnie dramatycznej roli. Jako Max - grafficiarz odbywający społeczną służbę w domu seniora - gwiazdor "SNL" mierzy się z wyzwaniem, które wymaga od niego wiarygodności w trochę mroczniejszym rejestrze i emocjonalnej intensywności. A te dalekie są od jego dotychczasowego emploi.
-
4.51 września
- Skomentuj
-
Film wyróżnia się dzięki brawurowej realizacji, która łączy elementy niepohamowanej grozy, surrealistycznego koszmaru i żelaznej dramaturgii ze szczyptą humoru i sprytnie wplecionym komentarzem społecznym. To horror mroczny, niepokojący, a zarazem zaskakująco zabawny - i zawsze nieprzewidywalny, kręcony z odwagą i chęcią przekraczania granic. Jedna z największych sensacji roku i powód, by wierzyć, że Zach Cregger wyrasta na mistrza współczesnego horroru.
-
"Bałtyk" Igi Lis jednych rozczuli i zachwyci, innym przypomni, dlaczego od polskiego wybrzeża stronią.
-
Nawet jak na animację historia jest mocno naciągana i przewidywalna, postaci obcych nieciekawe, zero jakiegoś zaskoczenia. Tak naprawdę jedyną ciekawą postacią jest Grigon, bo nie jest tak ugrzeczniony, chociaż i tak wszystkiego można się domyślić, bo jest równie generyczny co większość rzeczy w tym filmie.
-
Nie gorsze od filmów aktorskich. Masa nowych postaci, które służą jedynie jako cameosy celebrytów, musical bo Rihanna, generalnie film mało smerfny, bardziej przypomina Trolle. Jest kilka kreatywnych scen, ale byłoby lepiej, gdyby głównym celem filmu było opowiedzenie ciekawej historii o Smerfach, a nie bycie "na czasie", bycie hiperaktywnym, reklamowanie Rihanny i zbieranie celebrytów.
-
Efektowny heist-thriller z Samarą Weaving jako była kierowczyni wracająca do przestępczego świata. Ciekawe sceny pościgów i inteligentne dialogi, ale zatraca się w powielaniu stylu Tarantino czy Wrighta. Pomysłowy start zamienia się w schematyczną narrację, która traci impet w połowie seansu.
-
Dużo mówi o lękach, konfrontując bohaterów z ich najgorszymi koszmarami tkwiącymi w podświadomości (i na tym polu sprawdza się znakomicie). Gorzej wypada natomiast jako horror. Twórcy sięgają bowiem po metody wywoływania gęsiej skórki stosowane w parkach rozrywki (Dom strachu), z uwagi na grupę docelową staram się jednak nieco przymykać na to oko. Klimaty rodem ze "Stand By Me" świetne.
- Aktywność
- Dziennik
- Komentarze
- Odznaczenia
- Tagi
- Blog
- Sugestie
- Pomoc
- Współpraca
- Integracja
- Patronaty
- Polityka prywatności
- Regulamin
- Kontakt
- © 2025 Mediakrytyk