Wciąż wstrząśnięty utratą Gamory, Peter Quill zbiera swój zespół by obronić wszechświata - misja, która może oznaczać koniec Strażników, jeśli się nie powiedzie
- Aktorzy: Chris Pratt, Dave Bautista, Pom Klementieff, Elizabeth Debicki, Sean Gunn i 15 więcej
- Reżyser: James Gunn
- Scenarzysta: James Gunn
- Premiera kinowa: 5 maja 2023
- Premiera DVD: 14 sierpnia 2023
- Premiera światowa: 3 maja 2023
- Ostatnia aktywność: 17 kwietnia
- Dodany: 9 lutego 2020
-
James Gunn skończył swoją przygodę ze Strażnikami Galaktyki z przytupem. Dostarczył dzieło przejmujące, emocjonujące, a przede wszystkim angażujące widza na wielu płaszczyznach. Zachwycił budową świata, wprowadzaniem nowych postaci i wykorzystywaniem także tych, które wcześniej jedynie mignęły na kinowym ekranie. Jego trylogia to jedno z najbardziej udanych osiągnięć MCU, które powinna być brane za wzór przy produkcji kolejnych epizodów niekończącej się sagi.
-
8.54 maja 2023
- 27
- #3
- Skomentuj
-
-
Satysfakcjonujące zakończenie trylogii i naprawdę udana klamra spinająca losy bohaterów wchodzących w skład grupy. Każdy dostał swoje pięć minut, jakąś pamiętną kwestię lub scenę i napisy końcowe można było oglądać z uśmiechem na twarzy.
-
Oglądanie "Strażnicy Galaktyki Vol. 3" jest jak słuchanie ulubionego zespołu podczas ich ostatniej trasy koncertowej: wszystko brzmi lepiej, wszystko trafia mocniej i głębiej, ale przede wszystkim chcesz aby ta ostatnia piosenka nigdy się nie kończyła.
-
87 maja 2023
- 3
- Skomentuj
-
-
Strażnicy Galaktyki: volume 3 na pewno zyskają wielu fanów. Są godnym zakończeniem pewnej ery. Jest to również idealne kino familijne. Niemniej, cały czas mam poczucie, że czegoś tu zabrakło, że jest za prosto, że nikt mnie tu niczym nie zaskoczył. To wszystko już widziałam. I zapewne jeszcze wiele razy zobaczę w kinie superbohaterskim.
-
57 maja 2023
- 2
- Skomentuj
-
-
Jednak nawet te parę wad, które nazbierało się po drodze, nie zmieniło tego, że był to naprawdę udany seans. Pierwszy taki w przypadku filmu MCU od paru lat dla mnie. Naprawdę zżyłem się z tymi bohaterami i na sali kinowej poczułem się podobnie niczym te 9 lat temu kiedy po raz pierwszy obejrzałem jedynkę.
-
85 maja 2023
- 2
- Skomentuj
-
-
Świetna mieszanka akcji, emocji, humoru i jak to u Gunna bywa dobrze dobranej muzyki. Szkoda, że ten twórca żegna się już z MCU.
-
84 maja 2023
- 1
- Skomentuj
-
-
Jeszcze kilka lat temu żadnym zaskoczeniem nie było, że Marvel dowozi co najmniej przyzwoite kino rozrywkowe. Dziś Strażnicy Galaktyki vol. 3 wyglądają jak powiew świeżości, są znakomitym blockbusterem. Szkoda, że być może ostatnim w MCU.
-
94 maja 2023
- 1
- Skomentuj
-
-
Wychodzi więc na to, że "character" jest ważniejszy niż "plot". Wystarczy mieć tak dobre postacie, jak Gunn i tak dobrze je pisać. Poza tym jakoś głupio wytykać drobne niedoskonałości filmowi, który jest pochwałą niedoskonałości.
-
85 maja 2023
- 1
- Skomentuj
-
-
To nie dość, że najlepsza część tej trylogii, ale także jeden z najlepszych filmów Marvela.
-
"Strażnicy Galaktyki" okazują się najbardziej przemyślaną i kompletną z serii wchodzących w skład Kinowego Uniwersum Marvela.
-
Jeżeli mieliście wątpliwości, czy James Gunn "dowiezie" i baliście się przez ostatni spadek formy Marvela, to uspokajam was. Jest dobrze, jest prawie idealnie i po prostu musicie to zobaczyć!
-
W mojej opinii film dostarczył ogromną dawkę emocji na wszystkich płaszczyznach. W rankingu fillmów MCU z pewnością plasuje się u mnie w czołowej trójce i mogę go polecić każdemu fanowi serii, a zwłaszcza ludziom, którzy zatęsknili za udanymi produkcjami ze świata Marvela.
-
Określenie "emocjonalny rollercoaster" często bywa nadużywane, ale tutaj mamy do czynienia z przypadkiem, który powinien być wymieniany jako pierwszy przykład zaraz po definicji.
-
Jest wzruszenie. "Strażnicy Galaktyki 3" pięknie domykają całą trylogię.
-
Absolutnie fenomenalne kino przygodowe w otoczce SF, ze świetnie napisanymi i zagranymi postaciami, zachwycającą realizacją oraz pełne pasji i serca, jakiego w Marvelu od pewnego czasu nie było. Tu się jakieś czary musiały odbyć, bo nie umiem tego inaczej wytłumaczyć. A mówimy o filmie, gdzie mamy gadającego szopa i drzewca.
-
Wybrzmiewająca z Zune'a emocjonalna pieśń skomponowana przez Jamesa Gunna trafia we wszystkie najczulsze punkty. Strażnicy Galaktyki 3 nie są tylko kolejnym filmem Marvel Studios. To coś znacznie więcej!
-
Domknięcie trylogii "Strażników Galaktyki" prawdopodobnie nie mogło lepiej wypaść, niż w formie, w jakiej otrzymaliśmy film twórcy . Dla niektórych "Strażnicy" są najjaśniejszym punktem uniwersum, dla innych dodatkiem, który nie wnosi zbyt wiele pod względem fabularnym. Dla tych obydwu grup oraz osób z innym podejściem "Strażnicy Galaktyki" będą filmem, przy którym można odpocząć, zrelaksować się, świetnie się bawić i wzruszać. To produkcja dla wszystkich, ale nie dla nikogo i w tym cała sztuka.
-
Kiepska passa twórców Marvela została przerwana. "Strażnicy Galaktyki: Volume 3" prezentują się bardzo dobrze, a finałowa odsłona serii o ekipie Quilla nawiązuje do najlepszych produkcji MCU.
-
Dałabym 100% punktacji, ale obniżyłam ze względu na nieco zbyt bezwstydne wyciskanie łez życiorysem Rocketa.
-
owracający James Gunn nie tylko nie zawiódł fanów, ale i swoich bohaterów, którzy zaliczają godne ekranowe pożegnanie - i choć jest to finał dla wszystkich bohaterów, to jednak wszystkie wydarzenia kręcą się wokół tragicznej historii szopa, który w tej części wysuwa się na pierwszy plan. Nowi "Strażnicy Galaktyki" nie rozczarowują również pod względem efektów specjalnych - w końcu ta seria od samego początku słynęła z wysokiej jakości CGI i cieszącej oko ogólnej oprawy wizualnej.
-
Strażnicy Galaktyki: Volume 3 nie zawodzą. Jest trochę mniej humorystycznie i bardziej przyziemnie niż w odsłonach poprzednich, ale mi to jak najbardziej odpowiada.
-
Przyszedł Pan Reżyser James Gunn, dostarczył najlepszy superbohaterski film w historii i powiedział Marvelowi do widzenia.
-
To smutny, choć na szczęście podtrzymujący na duchu, film. Dobrze domykający wątki postaci, także tych dalszoplanowych. W którym zwycięża miłość twórcy do tej dysfunkcyjnej rodziny - nawet wiecznie naburmuszonej, krzyczącej Nebuli. Wizualnie i muzycznie to klasa kosmiczna. Cieszę się, że Bradley Cooper własnym głosem i gestami ożywił Rocketa Racoona, jakby nie był on jedynie komputerowym dzieckiem grafików.
-
To pierwszy film Marvela od dawna, który mogę z czystym sumieniem polecić nie tylko fanom uniwersum, ale też niedzielnym widzom. Produkcja dostarcza na poziomie wizualnym i przede wszystkim emocjonalnym. Dzięki temu po wyjściu z sali kinowej jeszcze przez długi czas będziecie wspominać poszczególne sceny i w wolnych chwilach nucić piosenki pojawiające się na przestrzeni całego metrażu.
-
Piękne zakończenie trylogii, przepiękne zakończenie historii każdego z bohaterów i nieoceniona ściągawka dla innych twórców. Jeśli nie czytacie komiksów to pewnie nie zdajecie sobie sprawy, że filmy Gunna były tak dobre, że komiksowi Strażnicy Galaktyki zaczęli inspirować się filmami kinowymi. Nie pamiętam drugiego takiego przypadku. Wybacz Spider-Manie, ale to najlepszy film Marvela od Avengers: Koniec Gry!
-
Potrafi wbić w fotel i na pewno pozostawi po sobie trwały ślad w pamięci. Choć nie jest to produkcja dla osób o słabych nerwach, warto obejrzeć jego fragmenty, by poczuć ten klimat.
-
Znakomite zwieńczenie trylogii i godne pożegnanie Jamesa Gunna z uniwersum.
-
Po "Avengers: Wojnie bez granic" nie bawiłem się na filmie Marvela tak bardzo jak właśnie na kończących swą wspólną historię Strażnikach Galaktyki.
-
Smutne i epickie zarazem pożegnanie z najbardziej spójną serią w historii Marvela. Trzecia odsłona przygód strażników to komiksowe kino najwyższych lotów!
-
Nie wiem, czy to przywrócenie MCU na właściwe tory, ale Gunn zdecydowanie stworzył satysfakcjonujący, rozrywkowy i wzruszający obraz.