Avengers

Satysfakcjonujące widowisko z bohaterami na których nam zależy + dobry antagonista = Avengers.

Wielkie wydarzenie, które w zasadzie zmieniło kino. Dzisiaj, co prawda, nie robi aż takiego wrażenia, ale wciąż jest to naprawdę przyzwoita produkcja, którą ogląda się po prostu przyjemnie.

Po Infinity War ciężko żeby był imponujący, ale to wciąż fajny akcyjniak

Crossover na dużą skalę, który nie musiał się powieść, a jednak pokazał, że takie projekty mogą się udać. Wheedon, dziękuję ci za spełnienie mojego marzenia jakim było zobaczenie tych postaci razem.

Maestria jeśli chodzi o komiksową ekranizację. Zyskuje z kolejnymi seansami. Bitwa o Nowy Jork to czysta poezja.

Satysfakcjonujące widowisko z bohaterami na których nam zależy + dobry antagonista = Avengers.

Crossover na dużą skalę, który nie musiał się powieść, a jednak pokazał, że takie projekty mogą się udać. Wheedon, dziękuję ci za spełnienie mojego marzenia jakim było zobaczenie tych postaci razem.

Wielkie wydarzenie, które w zasadzie zmieniło kino. Dzisiaj, co prawda, nie robi aż takiego wrażenia, ale wciąż jest to naprawdę przyzwoita produkcja, którą ogląda się po prostu przyjemnie.

Ten tytuł też oglądałem raz za razem. Miał wszystko: humor, sens, ciężar, a Marvel w końcu udowodnił, że może nakręcić dobry film akcji. Tytuł, który widziałem pewnie z 20 razy przez te wszystkie lata i teraz liczy się przede wszystkim wielki finał z genialnym markowanym mastershotem. Avengers było spełnieniem marzeń dla wielu, moim nieuświadomionym było właśnie to długie ujęcie. Cieszę się, że ten film istnieje.

Jeden z moich ulubionych filmow Marvela,pierwszy film z kilkoma bohaterami Marvela i zarazem najlepszy,te efekty,muzyka i sceny akcji

Oglądam po raz kolejny, emocje na dużą skalę i bez wątpienia uważam, że do Marvela można wracać bez końca! Hulk „miażdżący” Lokiego najlepszy moment w filmie <3

Mocna produkcja która na dobre rozkręciła MCU ale sama w sobie jest mocno schematyczna

Nic specjalnego, pod wieloma względami jest tylko poprawny, przez co wygląda jak wysokobudżetowa telenowela, ale jest kilka scen, które po latach doceniam i do których lubię wracać. Początek trochę ślamazarny, ale bitwa i zakończenie dostarczają. Wspaniały Loki.