Jakoś przeżyję tych kilka zmarnowanych godzin, ale bardzo mi szkoda niewykorzystania tematu Godzilli, szczególnie że technicznie produkcja stoi na wysokim poziomie. Niestety ładna kreska, niezłe projekty broni i robotów oraz wybuchy nie sprawią, że źle poprowadzona historia z płaskimi bohaterami i przekombinowana opowieść staną się ciekawe.