Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Le Mans '66

2019 Film
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez użytkowników

Na zlecenie Henry'ego Forda II amerykański projektant Carroll Shelby i brytyjski kierowca Ken Miles podejmują wyzwanie pokonania samochodów ekipy Ferrari w 24-godzinnym wyścigu Le Mans.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • To wielka uczta fanów motoryzacji.Od strony technicznej film ten jest genialny-dźwięk,montaż dźwięku,efekty specjalne oraz montażowe są niezwykle trafne,wysublimowane i nadające charakteru opowieści.Aktorsko nie ma się czego czepiać-wiadomo nie od dziś,że Bale przechodzi sam siebie w kreowaniu postaci i tak też jest tym razem.Mam parę "ale" co do samego scenariusza,momentami gdzieś akcja siada.To dobrze skrojone kino,ale bez większych zachwytów.Od strony technicznej tak-reszta jest po prostu OK.

    • Mangold zrobił wzruszający film o tematyce na której się absolutnie nie znam i sprawił, że po wyjściu z kina chciałem wsiąść w samochód i się ścigać. Nikt nie mówi takim brytyjskim akcentem jak Bale i nikt nie żuje gumy tak jak Damon!

    • Kiedy skupia się na wyścigach to jest świetnie. Reszta już mniej, bo to po prostu porządnie zrealizowany film oparty na faktach. Przyjemny, ale nie odkrywczy.

    • Bardzo amerykański film, który ogląda się na zupełnie innym poziomie emocji niż "Wyścig". Jest miło, jest ciekawie, jest brawurowo.

    • Co za film, co za montaż. To nie tylko film o samochodach ale doskonale opowiedziana historia.

    • Rewelacyjny film, jeśli komuś się podobał Wyścig Rona Howarda to obowiązkiem jest zobaczenie tego filmu. Sceny wyścigów to prawdziwe perełki, scenariusz jest rozpisany idealnie, napięcie rozkłada się na cały film a do tego wszystkiego mamy rewelacyjną rolę Christiana Bale'a.

    • To standardowa, wtórna historia, ale ile w niej serducha bije. Najlepszy, gdy wciska gaz do dechy - takich scen wyścigów chyba w żadnym filmie nie uświadczyłem. - za komiksowe czarne charaktery, + za chemię między głównymi postaciami. Bale i Damon równie dobrzy.