Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
5.9 10.0 0.0 21
Negatywnie oceniony przez krytyków
5.4
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Kobieta o imieniu Hua Mulan przebrana za mężczyznę zaciąga się do cesarskiej armii, aby pomóc swojemu schorowanemu ojcu.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Przeniesienia animacji na tzw. live action jest w skutkach wręcz tragiczne.To idealny przykład zmarnowanego potencjału.Film niezwykle sztuczny,nie zachwycają nawet piękne krajobrazy przyrody,efekty specjalnie są okropne.Dobitnie drętwy-postaci są kwadratowe,że aż to boli.Narracja siada i sprawia,że prawie 2 godzinny seans niezwykle nudzi i irytuje.Miało być poważnie i tak wyszło,ale za tym całość straciła swój urok.Disney widzę,że poszedł za ciosem sukcesu i się na tym bardzo przejechał.

    • Spoko, że próbowaliście zrobić coś nie o innego, Disney (nawet jeśli czasami nie wiadomo było, czy woleliście być bliżej animacji, czy raczej czegoś nowego), ale najwyższy czas w końcu skupić się na jakości i nie marnowaniu talentu wielu aktorów. żeby tak zmarnować talent m.in. Donnie Yena, Jeta Li, czy innych ludzi, którzy odgrywali w filmie sceny walki poprzez mocno pocięty montaż, to po prostu DYSHONOR. Do tego dodanie chi sprawiło, że Mulan nie jest zbytnio interesującą postacią.

    • Niestety niewypał-pourywane sceny, bohaterowie bez wyrazu i historia podana na zimno, nie wzbudzająca żadnych emocji. Na plus strona wizualna i feria barw na ekranie, ale to niestety nie wystarczy. W skrócie-przez pierwszą połowę filmu włosy są związane, w drugiej rozpuszczone i to by było na tyle. Lepiej wrócić do animowanego oryginału.

    • Chińskie fantasy i to takie z tych gorszych. Mulan jest nieciekawa, to jakiś pieprzony asasyn, który od gówniaka nakurwia salta, bezsensowna efekciarskość, średnie aktorstwo i montażowy chaos. Momentami to wygląda jak parodia animacji. Ale interakcje z ziomkami z woja spoko, nawet kilka razy się uśmiechnąłem.

    • Piękne wizualnie. Ale tylko tyle

    • Nie mamy tutaj do czynienia tak jak w przypadku Króla lwa zrzynki 1:1 z animacji. No i muszę przyznać, że wyszło to tej produkcji na dobre.
      Produkcja ta stoi na własnych nogach, wizualnie prezentuje się przepięknie. Na ten film z przyjemnością się po prostu patrzy. Fani animacji z pewnością zauważą nawiązania do animacji, bo parę ich jest tutaj. Dodać również muszę, iż starcia tutaj naprawdę zostały fajnie nakręcone i robią wrażenie, chociaż mogłoby być mniej cięć podczas nich.

    • Bezduszne widowisko, w którym nie czułem nawet rozmachu przez słaby montaż i CGI, a do tego część zmian jest w porządku, a inna kompletnie nie.