-
Pierwsza Pantera była powiewem świeżości-zwłaszcza jeśli chodzi o ukazanie kultury afryki-kontynuacja w ciekawy sposób to kontynuuje a wszystko jest pokazane poprzez piękne stroje,momentami ujmujące ujęcia oraz ciekawe motywy muzyczno-dźwiękowe(soundtrack po raz kolejny wymiata).Niestety przede wszystkim ten film sili się aby być czymś wielkim,a jeździ momentami po mieliźnie scenariusza.Mam wrażenie,że film jest zrobiony na szybko,montaż pozostawia wiele do życzenia a niektóre efekty są żałosne.
-
514 grudnia 2022
- 11
- #48
-
-
Black Panther: Wakanda Forever cierpi na przerost formy nad treścią. Wiele elementów fabuły przez to dobrze nie wybrzmiewa (motywy żałoby/wojny, Taloscan). Do tego powracają typowe bolączki 4. fazy MCU, na czele z kiepskim CGI i nieczytelnymi nieraz scenami akcji. I jeszcze film woli nieraz koncentrować się na wprowadzaniu nowych lub istniejących postaci, które są w fabule tylko po to, by zateasować kolejne nadchodzące projekty Marvela. Namor, Okoye czy M'Baku - spoko. Scena po napisach - -_-.
-
Coogler po raz kolejny nie zawodzi ,jeśli chodzi o wykazanie się kreatywnoścą w wizji odtworzenia nowego świata cywilizacji i kultur.
Jest to piękny filmowy hołd tak dla Chadwicka jak i dla Pantery,przejście jednak przez żałobę ma swoje kryzysowe konsekwencje dla całości.Zaburzenie proporcji miedzy nadmiernym metrazem,długim dialogiem a dynamicznym trzecim aktem nieco chwieją strukturą franczyzy,dając jej jednak nadzieje na powtórne odrodzenie .-
6.59 grudnia 2022
- 1
-
-
Może gdybym był większym fanem solowego Black Panthera, zachwyciłbym się dwójką odrobinę bardziej. Nie zmienia to faktu, że Wakanda Forever sprawia wrażenie skleconej naprędce produkcji przypominającej raczej filmy sąsiedniego uniwersum superbohaterów, któremu wiodło się i wiedzie dość kiepsko. MCU samo od jakiegoś czas szoruje kolanami po dnie. Kilka momentów z powerem, to jednak zdecydowanie za mało.
-
520 marca
- 1
-
-
Ten film położyły chyba głupie decyzje studia po śmierci Bosemana. Widać, że scenariusz jest przeładowany i niedopracowany (zabrakło czasu na poprawki?). Shuri nie jest w stanie unieść filmu jako główna postać - brak jej charyzmy, wyrazistości, cierpi na merysuizm, a jej przemiana jest zbyt gwałtowna. Z dobrych rzeczy - świetne kostiumy i kilka mniejszych ról (Duke, Huerta - mimo, że ich postacie też nie są zawsze konsekwentnie prowadzone).
-
Można mu wiele rzeczy zarzucić ale w swojej wydawałoby się znanej wszystkim widzom strukturze jest jednak dość nietypowy jak na MCU. Trochę przez motyw żałoby, trochę na nietypowe tempo i chociaż jest ono bardzo nierówne to jednak wybrzmiewa tam gdzie powinien. No i musze napisać o muzyce Soundtrack jest świetny i równie dobry jak w pierwszej części.
-
Stonowane, świetne kostiumowo. Zbyt chaotyczne narracyjnie i niepotrzebnie przedłużone. Szacunek za odważną decyzję castingową. Warto na wersję 3D do IMAX. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/czarna-pantera-wakanda-w-moim-sercu-vibranium-ocena-6-10-za-3d
-
Black Panther: Wakanda Forever nie jest nawet w top 10 filmów z 2022 i mam dużo tematów, które w ogóle nie leżały w tej produkcji ale na uwagę zasługują kostiumy i muzyka. To co tam się wyrabia, jakie cudowne stroje, scenografie to głowa mała. Polecam objrzenie tego filmu choćby dla Wakandy.
moja ocena 73,6/100-
7.52 lutego
-
-
Zaczyna się najgorszym cold openem w historii MCU, większość filmu to bitwa [redacted] o północy (a nawet kiedy coś widać, to jest żałosne CGI), zmarnowali Riri, a robienie filmu o wojnie Atlantydy z Wakandą bez T'Challi, to jak Godzilla vs. Kong bez Godzilli. Przynajmniej Angela Bassett ratuje tę nieangażującą stypę.
-
48 lutego
-