-
Fabuły "The Room" praktycznie nie ma,a jej logiczne,przyczynowo-skutkowe streszczenie odbiera filmowi jego najważniejszy „walor”-zero logiki,chaos.Z jednej strony trudno to obejrzeć "na trzeźwo",z drugiej zaś jest to najlepszy film w swojej materii.Nie wiem czym się kierował tworząc swoje "dzieło",ale zapisał się na kartach kinematografii na zawsze.Cel chyba został osiągniętym,o tym filmie mówiono i ciągle mówi się,może taki był jego zamysł,albo to wciąż nieodkryty i nieoszlifowany diament? :D
-
18 lutego 2019
- 8
-
-
Ten film to stworzenie Boga jakim jest Tommy Wiseau i nawet nie próbujcie mówić że jest inaczej. Pamiętany aż do dzisiaj za swoje kultowe teksty cytowane aż do dzisiaj, no i wrzucono w ten film pełno serca którego trudno nie dostrzec.
-
126 września 2018
- 6
-
-
Po prostu klasyk. Tommy Wiseau tak bardzo pragnął nakręcić arcydzieło, że niemal mu to wyszło. Arcydzieło komedii - tak żenującej, że twórcy programów paradokumentalnych TVNu mieli czym się inspirować.
-
124 września 2018
- 6
-
-
Wiekopomne dzieło, które jest cytowane aż do dzisiaj i inspiruje masę ludzi. Polecam z całego serca.
-
125 września 2018
- 4
-
-
Nie wiem co ludzie widzą złego w tym filmie to jest piękny film Boga. To był żart jakby co ,ale film zasługuje na 3 z powodów
1. Dal wiele obrazków i cytatów
2. Naprawdę daje zabawę ze znajomymi
3. Dzięki niemu powstał film "disaster artis "-
325 września 2018
- 4
-
-
Wszystko tutaj jest zrobione po amatorsku - od scenariusza po trzęsącą się kamerę już na napisach początkowych. Film tak zły, że kocha go cały świat.
-
122 września 2018
- 4
-
-
Opus magnum Tommy'ego Wiseau i jednocześnie prawdziwa perełka, której nie można nie pokochać.
-
120 stycznia 2019
- 2
-
-
10/10. Nie ma nigdzie gorszych dialogów, aktorów i muzyki (ta wygrywa ze wszystkim). I to czyni go pieprzonym cudem.
-
17 grudnia 2018
- 2
-
-
Dziękuję za ten seans pełen namiętnych scen, błyskotliwych dialogów i subtelnych kreacji.
-
127 lutego 2018
- 1
-
-
Jakie dialogi! Jaka chemia! Jakie piosenki! Tommy Ty geniuszu! Wreszcie obejrzałem Twoje dzieło. W walentynki, i dlatego dostaje ode mnie dodatkowo serduszko:)
-
114 lutego 2018
- 1
-
-
"Hahaha" Wszystkie działania i motywacje bohaterów są totalnie z dupy, więc dodatkowe punkty za realizm. Każdą kwestię z filmu wytapetuję sobie na ścianie.
-
15 lutego 2018
- 1
-
-
Nie Tarrantino, Scorsese, Kubrick, Fincher, Alen, Lynch, Aronovsky, Lumet. Ale geniuszem jest tu Tommy Wiseau. 1 i 10 równocześnie :)
-
110 lutego 2018
- 1
-
-
Możesz nie znać "Ojca chrzestnego", możesz nie znać "Taksówkarza" i "Gwiezdnych wojen" - ale jeśli nie znasz "The Room", nie masz prawa się nazywać kinomanem.
-
110 lutego 2018
- 1
-
-
Nie, mnie nie przekonała sława filmu. Sceny z Tommym naprawdę dobre, ale w reszcie ta fatalność w ogóle się nie broni. Za mało dopracowany formalnie.
-
31 listopada 2017
- 1
-
-
Film legendarny w swej okropnej postaci. Można się przyczepić dosłownie o każdą sekundę filmu. Jednak w tej swojej okropności tkwi pewien rodzaj humoru. Można go obejrzeć ze znajomymi i razem pośmiać się z tandety jaką Tommy nam napisał. Polecam od razu po obejrzeniu The Room obejrzeć Disaster Artist. Można wtedy na świeżo sobie porównać sceny. A w ogóle... hi Mark.