
Nastoletni partyzanci pilnują amerykańskiej zakładniczki gdzieś w górach w Ameryce Południowej.
- Aktorzy: Sofia Buenaventura, Julián Giraldo, Karen Quintero, Laura Castrillón, Deibi Rueda i 7 więcej
- Reżyser: Alejandro Landes
- Scenarzyści: Alejandro Landes, Alexis Dos Santos
- Premiera kinowa: 7 lutego 2020
- Premiera światowa: 26 stycznia 2019
- Ostatnia aktywność: 15 grudnia 2024
- Dodany: 17 lutego 2019
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
To nie tylko wnikliwa analiza zachowań, ale przede wszystkim imponująca, a wręcz hipnotyczna oprawa audio wizualna.
-
Nie daje spokoju. I dobrze. Jedna z najciekawszych premier ostatnich miesięcy powstała, by wytrącić z marazmu.
-
Z czegoś tak prostego Landes nakręcił obraz oryginalny, zaskakujący i niekiedy tak intensywny, że aż wbijający w fotel. Powstało kino nieszablonowe, ale też niepokojące i drażniące, jednak przede wszystkim satysfakcjonujące zarówno estetycznie jak i intelektualnie.
-
Gdy absurdalna utopia już na dobre pogrąży się w chaosie, Monos stawia dość błyskotliwy wniosek, zostawiając nas z możliwością dopisania sobie kolejnego rozdziału dla kilku bohaterów. Mimo że Landes unika tłumaczenia szczegółów ekranowego konfliktu, Monos mocno sugeruje, że nawet jeśli partyzanci uciekną z dżungli, reszta kraju nie zaoferuje im wcale bezpiecznego schronienia.
-
Nic dziwnego, że Monos obsypano deszczem nagród - od Sundance po Buenos Aires, reprezentować ma też Kolumbię w potyczkach oscarowych. Imponująca jest tu przede wszystkim umiejętność stworzenia świata zupełnie przez widza nierozpoznanego, radykalnie obcego, w którego regułach stopniowo musi się zorientować.
-
Widać w tym filmie jak na dłoni, że dla Landesa kino służy prowadzeniu intrygujących poszukiwań formalnych i eksperymentów. Są tu obrazy wykręcone, abstrakcyjne i powiedzmy narkotyczne, ścieżka dźwiękowa Mikiego Levi - autora rewelacyjnych kompozycji znanych z "Pod skórą" i "Jackie", wypełnionych po brzegi kolażem dziwacznych dźwięków - tylko potęguje rozedrganą, mroczną i nerwową atmosferę tego filmu.
-
Jeśli ta recenzja ma mieć jakąkolwiek funkcję, jeśli ma być jakkolwiek pomocna, niech będzie po prostu wezwaniem do kina: "Monos" jest w stu procentach filmem sali kinowej, wymaga wielkiego ekranu i dobrego nagłośnienia w znacznie większym stopniu niż jakikolwiek hollywoodzki film akcji.
-
-
Recenzje użytkowników