Agenci CIA i KGB biorą udział w misji przeciwko tajemniczej organizacji przestępczej, która dąży do rozprzestrzeniania broni jądrowej.
- Aktorzy: Henry Cavill, Armie Hammer, Alicia Vikander, Elizabeth Debicki, Hugh Grant i 15 więcej
- Reżyser: Guy Ritchie
- Scenarzyści: Guy Ritchie, Lionel Wigram
- Premiera kinowa: 21 sierpnia 2015
- Premiera DVD: 4 grudnia 2015
- Premiera światowa: 2 sierpnia 2015
- Ostatnia aktywność: 4 maja
- Dodany: 28 grudnia 2017
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
WięcejNawet, jeśli Ritchiemu nie udało się uniknąć paru zgrzytów, "Kryptonim U.N.C.L.E." pozostaje bezpretensjonalną i stylową rozrywką. Obok "Mission: Impossible - Rogue Nation" - przypomnijmy, że również inspirowanego kultowym serialem z lat 60. - to najlepszy blockbuster tego lata, skądinąd obfitującego raczej w spektakularne porażki.
-
Więcej
Idealna wakacyjna rozrywka - znacznie świeższa niż niedawna piąta odsłona "Mission: Impossible". Finezja i lekkość tej opowieści świetnie pasuje do stylizacji retro, a współczesne tempo i efekty specjalne idealnie się z tym splatają.
-
Więcej
Widać, że wszyscy doskonale czują się w tym zabawnym, lekkim i pięknie opakowanym filmie.
-
Więcej
Elegancka komedia szpiegowska Guya Ritchiego udowadnia, że przestylizowanie może wyjść filmowi na dobre.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Genialni Henry Cavill, Alicia Vikander i Armie Hammer w bardzo dobrym kinie szpiegowskim z pazurem. Niech Bond spada na bambus.
-
Bondowsko-szpiegowska akcja w stylu Ritchiego z jego wszystkimi minusami i kilkoma plusami. Boska Vikander.
-
Bardzo niedoceniany film. Jeden z najlepszych filmów rozrywkowych jakie pojawiły się w ostatnich latach, scena pod "che vuole questa musica stasera" to czyste złoto!
-
Jeśli komuś nie przeszkadza prosta fabuła i same klisze, to ten film to świetna rozrywka.
-
Guy Ritchie stworzył znakomitą komedię szpiegowską, która bije na głowę współczesne Bondy
-
-
Doskonałe kino szpiegowskie stylizowane na starą formułę. Kilka świetnych scen. Genialni Alicia Vikander i Armie Hammer. Henry Cavill nieco zbyt przerysowany.
-
