
Były żołnierz znajduje wśród pustkowi Laponii złoto. Postanawia przetransportować je do odległego miasta, ale po drodze natrafia na niemieckich żołnierzy dowodzonych przez bezwzględnego oficera SS.
- Reżyser: Jalmari Helander
- Scenarzysta: Jalmari Helander
- Ostatnia aktywność: Wczoraj
- Dodany: 17 marca
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje popularnych krytyków
-
Sporą nadinterpretacją będzie stwierdzenie, że Sisu to powiew świeżości. Raczej należy spojrzeć na ten obraz jako sprawny recykling modnych ostatnio kinowych trendów, podany w skandynawskiej estetyce. Ogląda się go z atencją i bez grama nudy.
-
Zazdroszczę Helanderowi, że znalazł odpowiednią ekipę i zrealizował w Finlandii obraz, który wyłamuje się ze sposobu, w jaki tamtejszy przemysł opowiadał dotąd o II Wojnie Światowej. Przełamuje pewne tabu i idzie swoją drogą. Po tym, co zobaczyłem, muszę przyznać, że reżyser wie, co robi. Potrafi widza przykuć do krzesła i pomimo niewielu dialogów trzymać go na jego krawędzi.
-
Jedynym zastrzeżeniem może być fakt, że Niemcy tutaj mówią po angielsku, ale mi to aż tak nie przeszkadzało. W ogólnym rozrachunku "Sisu" to świetnie zrobiony western w fińskim krajobrazie zmieszany z brutalną bezwzględnością hitlerowców pod wodzą świetnego Aksela Henniego. Ostra niczym żyleta, podlana absurdalnym humorem i nieprawdopodobnymi wyczynami naszego Korpiego dostarczą masy frajdy. Za tym bohaterem chce się iść i zobaczyć, co tym razem wymyśli.
-
84 maja
-
-
-
Recenzje popularnych użytkowników
-
Nawet z drobnymi potknięciami wciąż spełnia swoje zadanie celująco oferując przyjemną i ładnie nakręconą rozrywkę jaką jest rozwalanie nazistów.
-
63 maja
-
-
Zwiastun to było COŚ! Film jest tylko coś. Trzeba bardzo przymykać oko i wysoko zawiesić niewiarę. Wtedy konwencja wlezie do głowy. Bardzo przekonujący aktor.
-
620 maja
-
-
Najlepsze recenzje krytyków
-
Sporą nadinterpretacją będzie stwierdzenie, że Sisu to powiew świeżości. Raczej należy spojrzeć na ten obraz jako sprawny recykling modnych ostatnio kinowych trendów, podany w skandynawskiej estetyce. Ogląda się go z atencją i bez grama nudy.
-
-
Nowe recenzje krytyków
-
To nie jest film akcji, ani do końca film wojenny. To jakiś specyficzny oldschoolowy film o złym, ale jednak dobrym, twardym i małomównym bohaterze a'la western. I czy sprawdza się? Myślę, że tak jeśli lubi się oglądać jak stary fin zaciska zęby i chce zniszczyć każdego naziste w Finlandii.
-
511 maja
-
-
Sporą nadinterpretacją będzie stwierdzenie, że Sisu to powiew świeżości. Raczej należy spojrzeć na ten obraz jako sprawny recykling modnych ostatnio kinowych trendów, podany w skandynawskiej estetyce. Ogląda się go z atencją i bez grama nudy.
-
Jedynym zastrzeżeniem może być fakt, że Niemcy tutaj mówią po angielsku, ale mi to aż tak nie przeszkadzało. W ogólnym rozrachunku "Sisu" to świetnie zrobiony western w fińskim krajobrazie zmieszany z brutalną bezwzględnością hitlerowców pod wodzą świetnego Aksela Henniego. Ostra niczym żyleta, podlana absurdalnym humorem i nieprawdopodobnymi wyczynami naszego Korpiego dostarczą masy frajdy. Za tym bohaterem chce się iść i zobaczyć, co tym razem wymyśli.
-
84 maja
-
-
-
Nowe recenzje użytkowników
-
Baja na resorach ale dobrze zrobiona. Rambo, Terminator, i wszyscy superbohaterowie w jednej postaci, która jest nieśmiertelna. Robi rozwałkę na całego i nic się jej nigdy nie stanie. Ostatnia scena najlepsza. Przedostatnie minuty już niepotrzebne, chyba że reżyser miał taką wizję to ok. Przesadyzm w którym jest realizacyjna metoda.
-
825 maja
-
-
Zwiastun to było COŚ! Film jest tylko coś. Trzeba bardzo przymykać oko i wysoko zawiesić niewiarę. Wtedy konwencja wlezie do głowy. Bardzo przekonujący aktor.
-
620 maja
-
-
Najwiekszy badass w historii kinematografi, chapeau bas :D kiitos za role Jormi Tommila, przegenialna
-
917 maja
-
-