
-
243recenzje
-
223oceny
-
167pozytywnych
-
56negatywnych
-
6.6średnia
-
75%pozytywnych
-
1.1odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Już od pierwszego seansu nowa część przygód księcia Asgardu zyskała miejsce w moim prywatnym TOP 5 filmów z MCU.
-
Szkoda tylko, że zamiast prawdziwego, odsłaniającego wszystkie "brudy" macierzyństwa dramatu otrzymaliśmy półtoragodzinną próbę mierzenia się z tematem. Eksperymentowanie na widowni nie zawsze jest dobrym pomysłem, chyba że widz ma szansę wyjść z seansu z odkrywczą myślą lub niesamowitym doświadczeniem - w tym przypadku nie dostajemy żadnej z tych wartości.
-
Zasługuje na wiele dobrych słów, jednak drzemie w nim o wiele więcej potencjału, który można było wykorzystać dużo lepiej. Najwięcej produkcja traci na lukach w ciągu przyczynowo-skutkowym.
-
Historia pokazana przez Ramsay naładowana jest napięciem elektrycznym. Widz przez cały seans siedzi jak na szpilkach, czekając do kulminacyjnego momentu.
-
Przeżycie drugowojennego piekła razem z Nolanem było dla mnie czymś niezapomnianym - nawet za drugim razem - dlatego jego nowe dzieło zasługuje na naprawdę wysoką notę. Doskonały montaż, wierne odwzorowanie faktów, zapierające dech w piersiach tempo i efekty nie mogą pozostawić nikogo obojętnym.
Najwyżej ocenione
-
Zapisze się na kartach filmowej historii jako jeden z najlepszych sequeli. Wszystko zostało dopracowane i dopięte na ostatni guzik.
-
Świetnie wyważony film, delikatny i mocny jednocześnie.
-
Nie znalazłem żadnego elementu, który w obrazie Ruperta Sandersa bym zmienił.
-
100-minutowy wizualny i fabularny majstersztyk pełen akcji, świetnego humoru i genialnych easter-eggów.
-
Jest świetnie zrealizowanym, dobrze przemyślanym fabularnie oraz znakomicie obsadzonym horrorem, zmieszanym z filmem komediowym i z elementami dramatycznymi, obficie podlanym klimatem "ejtisowych" produkcji.
Najniżej ocenione
-
Bardzo starałem się znaleźć jakieś zalety nowych Pogromców duchów. Należą do nich niewątpliwie kultowy motyw muzyczny, rola Chrisa Hemswortha i błyskotliwe kilka sekund Dana Aykroyda na ekranie. Na resztę - jak i na cały film zresztą - lepiej spuścić zasłonę milczenia.
-
Niestety Escape Room okazał się tylko i wyłącznie stratą czasu, a prawdziwym wyzwaniem było na nim wytrzymać do końca.
-
Jest niczym innym jak definitywnym zapisem wydarzeń jednej strony i wbrew pozorom - jest zbyt nieudolny, by nazwać go propagandą.
-
O The Circle. Krąg można napisać sporo, bo niestety jest to jeden z gorszych filmów tego roku. Karykaturalne przedstawienie pracy w wielkim przedsiębiorstwie, próba nieudanego potępienia stawiania dobra ogółu nad dobrem jednostki, łopatologiczne i miałkie podejście do tematu hejtu w Internecie czy inwigilacji w sieci - to zaledwie kilka z wielu przewinień, które popełniono przy tej produkcji.
-
Kucharz przygotowujący Sausage Party dodał do swojego dania stanowczo zbyt wiele mięcha i pieprzu, przez co stało się ono praktycznie niejadalne oraz bardzo ciężkostrawne.
Odrębnie ocenione
-
Świetnie wyważony film, delikatny i mocny jednocześnie.
-
Przypomina film studyjny i gdyby pójść tym tropem, i do końca osadzić go w niekomercyjnym wydaniu miałby szansę na wybicie się ponad inne dramatyczne historie, którymi pompowane jest ostatnio polskie kino.
-
Jako film nie każdemu przypadnie do gustu - tamtejszy humor nie jest wolny od sucharów oraz od specyficznej konwencji. Nie można też oprzeć się wrażeniu, że mogło z tego wyjść coś znacznie lepszego. Niemniej jednak jest tu trochę pozytywów i ten satyryczny eksperyment można obejrzeć z ciekawości.
-
Nie znalazłem żadnego elementu, który w obrazie Ruperta Sandersa bym zmienił.
-
Bardzo starałem się znaleźć jakieś zalety nowych Pogromców duchów. Należą do nich niewątpliwie kultowy motyw muzyczny, rola Chrisa Hemswortha i błyskotliwe kilka sekund Dana Aykroyda na ekranie. Na resztę - jak i na cały film zresztą - lepiej spuścić zasłonę milczenia.