Najlepsze recenzje
-
"Dog Man" mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się po tym uroczym i zabawnym tytule, że będzie tak kompetentną i wyciskającą serce fabułą. To nie tylko wizualna uczta, ale również głęboka, poruszająca opowieść o przyjaźni, lojalności i trudnych wyborach.
-
826 stycznia
- 2
- Skomentuj
-
Film w reżyserii Gintsa Zilbalodisa to wprost transcendentalne przeżycie. Pochłaniająca lektura ekosystemu, który wcale nie jest tak odległy od naszych własnych problemów. To opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca, o akceptacji inności i o sile natury, która potrafi zarówno niszczyć, jak i dawać życie.
-
929 stycznia
- 2
- Skomentuj
-
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat" to ogromny zawód. Film cierpi na przewlekły brak tempa, a nuda wylewająca się z ekranu działa jak środek znieczulający. Ostatnie 15 minut intensywnej akcji, choć efektowne, nie jest w stanie wyrwać widza z letargu, w który wpędził go wcześniej rozwlekły i nużący scenariusz. Przeciętność to słowo, które najlepiej oddaje charakter tej produkcji.
-
"Nosferatu" to film, który stoi przepiękną realizacją. Jeżeli obedrzemy go z wysublimowanych kadrów, to otrzymamy średnią produkcję z kulejącym scenariuszem. Na szczęście stylistyka Roberta Eggersa przychodzi mu na ratunek i swoją niepowtarzalnością wznosi "Nosferatu" na wyżyny artyzmu.
-
"Dog Man" mnie zaskoczył. Nie spodziewałem się po tym uroczym i zabawnym tytule, że będzie tak kompetentną i wyciskającą serce fabułą. To nie tylko wizualna uczta, ale również głęboka, poruszająca opowieść o przyjaźni, lojalności i trudnych wyborach.
-
826 stycznia
- 2
- Skomentuj
-
Film w reżyserii Gintsa Zilbalodisa to wprost transcendentalne przeżycie. Pochłaniająca lektura ekosystemu, który wcale nie jest tak odległy od naszych własnych problemów. To opowieść o poszukiwaniu swojego miejsca, o akceptacji inności i o sile natury, która potrafi zarówno niszczyć, jak i dawać życie.
-
929 stycznia
- 2
- Skomentuj
-
Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat" to ogromny zawód. Film cierpi na przewlekły brak tempa, a nuda wylewająca się z ekranu działa jak środek znieczulający. Ostatnie 15 minut intensywnej akcji, choć efektowne, nie jest w stanie wyrwać widza z letargu, w który wpędził go wcześniej rozwlekły i nużący scenariusz. Przeciętność to słowo, które najlepiej oddaje charakter tej produkcji.
-
"Nosferatu" to film, który stoi przepiękną realizacją. Jeżeli obedrzemy go z wysublimowanych kadrów, to otrzymamy średnią produkcję z kulejącym scenariuszem. Na szczęście stylistyka Roberta Eggersa przychodzi mu na ratunek i swoją niepowtarzalnością wznosi "Nosferatu" na wyżyny artyzmu.
Średnio ocenia o 0.1 wyżej niż inni krytycy
-
Wyżej62.2% 51
-
Tak samo17.1% 14
-
Niżej20.7% 17
- Aktywność
- Dziennik
- Komentarze
- Odznaczenia
- Tagi
- Blog
- Sugestie
- Pomoc
- Współpraca
- Integracja
- Patronaty
- Polityka prywatności
- Regulamin
- Kontakt
- © 2025 Mediakrytyk