-
Tegoroczny Logan bardzo grubą kreską oddzielił to, co aktualnie dobre i ciekawe w gatunku komiksowych ekranizacji, od tego, co nudne i niemodne. Strażnicy Galaktyki vol. 2 znajdują się pod kreską tego specyficznego równania, serwując kino, które przed Loganem może i byłoby w miarę fajne, ale już nie teraz.
-
Kontynuacja zapewnia równie udaną zabawę, a w tle trup ściele się gęsto, zupełnie jak na naszej planecie.
-
8.312 maja 2017
-
-
Jeżeli ktoś się obawiał, że druga odsłona przygód tej przesympatycznej, chociaż mającej na karku nie jeden wyrok, ferajny straci swój urok - to może być spokojny.
-
Całość Gunn komponuje wedle sprawdzonej zasady: wizualny majstersztyk, dużo wybuchowej akcji, mocno doładowanej przednim poczuciem humoru, doprawionej kilkoma rarytasami dla najbardziej hardcore'owych fanów Marvela. A wszystko oczywiście toczy się w rytm kapitalnej muzyki.
-
Nawet w słabszych momentach, wciąż prezentują wysoki poziom, bo pomysłów i energii mógłby pozazdrościć im niejeden blockbuster, a bohaterowie są tak dobrze napisani, że potrafią uratować nieco sytuację i przyciągać naszą uwagę podczas chwilami nudnawej ferii efektów komputerowych w finale.
-
Świetna produkcja, która przypadnie do gustu nie tylko fanom uniwersum Marvela, ale wszystkim, którzy lubią humorystyczne kino przygodowe okraszone szczyptą dramatu.
-
Dostarcza kilotony dobrej zabawy i sprawia, że postacie, które pokochałem 3 lata temu, uwielbiam jeszcze bardziej.
-
Gunn zachował wszystko, co uczyniło Strażników Galaktyki wielkim widowiskiem.
-
Jeżeli spodobała się Wam jedynka, będziecie zachwyceni dwójką.
-
Wobec drugiej części "Strażników Galaktyki" wymagania fanów były ogromne. Tym bardziej cieszy, że zostały one zaspokojone.
-
Drugie spotkanie z bandą galaktycznych outsiderów okazało się tak wyśmienitą rozrywką jak odkrycie ich na kinowym ekranie po raz pierwszy. James Gunn wykorzystał to, co udało się w "jedynce", jednak zapewnił widzom jeszcze więcej emocji, niekiedy bardzo skrajnych.
-
Nie jest może tak równym filmem jak oryginał. Intryga wydaje się tym razem pretekstowa, a w przegadanym środkowym akcie wyraźnie siada tempo. Słabości z nawiązką wynagradza jednak wyśmienity finał, który w równym stopniu zachwyci miłośników wystawnych ekranowych rozrób i melodramatów.
-
Porządne kino przygodowe, którego fabułę można streścić słowami "grupa bohaterów musi wygrać walkę z planetą". Z drugiej strony tak zdefiniowaną fabułę w pełni ratuje realizacja i nawet na niektóre dziury fabularne można przymknąć oko.
-
Zabawa wciąż jest przednia, ale o zachwyt, jak przy oglądaniu oryginału, już znacznie trudniej.
-
Więcej żartów, jeszcze więcej samych Strażników i o wiele mniej czasu na wytchnienie. Jesteśmy bombardowany gagami, z wypiekami na twarzy śledzimy pędzącą akcję i z rozrzewnieniem słuchamy przyjemnej dla ucha muzyki.
-
8.315 maja 2017
-
-
Rozrywka w najczystszej postaci, typowy blockbuster, którego jedynym celem jest zarobienie dużej ilości pieniędzy.
-
Galaktyczna przygoda na dopalaczach. Jest głośno, barwnie i na pełnym gazie.
-
W kontekście całego MCU Strażnicy Galaktyki vol. 2 wypadają bardzo dobrze - zarówno jako oddzielny film, kontynuacja, a także jako część układanki, która przybliża nas do sagi zwanej "Wojną Nieskończoności".
-
Wizualno-fabularny majstersztyk, który nie tylko bawi, ale również wzrusza i kilka razy zaskakuje.
-
Wciskają gaz do dechy i ani myślą zbaczać ze swojej kosmicznej ścieżki. Wracają gadające szopy i tańczące drzewa, wracają humor i emocje. No i najważniejsze - ekran ponownie aż iskrzy od niepodrabialnego klimatu wielkiej przygody.
-
Świetna rozrywka. Zabawna, pełna szybkiej akcji, ale i wzruszająca.
-
8.318 maja 2017
-
-
Mimo pewnych niedociągnięć "Strażnicy Galaktyki Vol. 2" to w dalszym ciągu kawał świetnie opowiedzianego kina i godna kontynuacja. I podobnie jak część pierwsza film zdecydowanie nie na jeden raz.
-
Rozrywka na najwyższym poziomie. Widać, że twórcy dobrze wiedzą, jaki materiał mają w rękach, przez co nie marnują potencjału produkcji. Film Jamesa Gunna jest autentycznie zabawny, ma świetnie napisane postaci i jeszcze lepsze, często kąśliwe dialogi, dlatego mimo iż mamy do czynienia z kontynuacją, to ta forma wciąż się sprawdza i nie czuć powtarzalności.
-
Kawał porządnego, widowiskowego i zabawnego kina sci-fi, które doskonale się ogląda i które wstydu ani poprzedniczce, ani całemu MCU nie przynosi.
-
Widać, że James Gunn dobrze odrobił lekcję z fenomenu Kina Nowej Przygody - sprawnie rozpoznał w czym tkwiła jego siła i zgrabnie przeniósł to do swojego filmu. Stworzył przy tym produkcję z powodzeniem idącą za ciosem pierwszej części i najzwyczajniej w świecie zasługującą na to, żeby odnieść sukces nie mniejszy niż swój poprzednik.
-
Jako jedyni w MCU w pełni wykorzystują ogrom przestrzeni kosmicznej, dzięki czemu znów odwiedzimy fantastyczne zakątki kreatywnej wyobraźni Gunna w postaci obcych środowisk i ich mieszkańców.
-
Świetne kino rozrywkowe, posiadające zarówno wszystkie zalety, jak i wady tego gatunku.
-
To przede wszystkim film z wartką akcją i dobrze prowadzonymi działaniami marketingowymi. Twórcy zadbali, aby nie utracić wypracowanego stylu i niebagatelnych zysków.
-
Na filmie Gunna dobrze bawić się będzie każdy, kto z dystansem i humorem potrafi spojrzeć na to, co podtykają mu pod nos filmowi twórcy, ale to właśnie przerośnięci fani arcade games, starych komiksów i kina klasy Z będą najbardziej zadowoleni!
-
Temperamentu i pomysłowości filmowi nie brakuje. Wymachuje na prawo i lewo rozwiązaniami, ma słowotok oraz niekończącą się potrzebę chwalenia paletą barw.
-
Balansuje na granicy pomiędzy znakomitą rozrywką i niebezpiecznym reżyserskim samouwielbieniem, widać rysy na strukturze, ale koniec końców bawiłem się podczas seansu jak prosię.
-
Kolejny marvelowski sequel, który nie daje rady być taki dobry jak poprzedni film.
-
Naładowany żartami, kosmiczny festiwal kolorów, ale gdzieś po drodze gubi tempo i nasze zainteresowanie.
-
Świetny film, który może przyciągnąć wiele grup odbiorców.
-
8.56 maja 2017
-
-
Nie są filmem tak świeżym i pomysłowym jak pierwsza część. James Gunn powiela tu pewne schematy, które nie do końca działają tak dobrze jak poprzednio, ale nadrabia to nienachalnym humorem, świetną muzyką i przede wszystkim bohaterami, których nie da się nie lubić.
-
Może nie grzeszy fabułą ale nadrabia braki wizualną perfekcją podciągając go do rangi niewymagającego estetycznego widowiska.
-
7.812 lipca 2017
-
-
Jeżeli ktoś dobrze wspomina seans pierwszych Strażników, uczucia względem dwójki mogą być tylko bardziej pozytywne.
-
Przypadnie do gustu wszystkim fanom pierwszej części, bo bierze z niej wszystko to co najlepsze.
-
7.520 maja 2017
-