
-
217recenzji
-
216ocen
-
169pozytywnych
-
47negatywnych
-
6.5średnia
-
78%pozytywnych
-
0.6odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Widz łaknący surowego dramatyzmu ze skazanym na porażkę romansem w tle, nie będzie się tutaj szczególnie nudził i nie powinien być zawiedziony. Jakkolwiek po seansie miałem to niewygodne poczucie, że można to było zrobić nieco lepiej.
-
Miejscami ładna to bajka, ale kompletnie nie moja bajka.
-
Jutro o tej produkcji pamiętał nie będę, ale to jest jak z fast foodem, który jest szybki i sycący, ale daleko mu do dzieła sztuki kulinarnej.
-
Jest nieźle, ale oczekiwałem więcej. Jednak fani politycznych rozgrywek powinni sprawdzić "Na poboczu" tak czy inaczej.
-
Nieliczne momenty, kiedy widowisko dostarczało coś więcej niż trwogę nad tym, że wciąż się z nim męczyłem, nie wystarczyły, abym mógł Wam "Books of Blood" polecić.
Najwyżej ocenione
-
Dla takich filmów stawia się kina.
-
Schody obok Przeklętego: Życie i śmierci Roberta Dursta, Making a Murderer, Raju utraconego oraz O.J.: Made in America, to najlepszy serial dokumentalny w dziejach, który opowiada o jednej sprawie kryminalnej.
-
W tym dokumencie nie ma boga w kościele, żadnego boga. Jest tylko zło w czystej postaci.
-
Stranger Things to kolejna popkulturowa legenda, a my obserwujemy jej wzrost. Dobra robota i czekam na więcej.
-
Jeśli jesteście fanami thrillerów i kryminałów, szczególnie w brytyjskim wydaniu, nie będziecie rozczarowani.
Najniżej ocenione
-
Jedyny element, jaki utkwił mi w głowie, który był w bardzo niewielkim stopniu ciekawy, to karykaturalne pijaństwo głównego bohatera. Cała reszta to dno, które w filmie jest ukryte pod zbyt wieloma warstwami mułu.
-
Szkoda mojego i przede wszystkim Waszego czasu.
-
Na tych trzech odcinkach wynudziłem się prawdopodobnie bardziej, niż znużyłbym się na maratonie całego sezonu Mody na sukces. Jakkolwiek przebrnąć przez to można, ale jaki jest ku temu sens, kiedy na Netfliksie jest tak wiele innych, o niebo ciekawszych, lepiej opowiedzianych historii.
-
Wynudziłem się krańcowo, wykląłem go od najgorszych i mam nadzieję, że więcej na taki syf nie trafię.
-
Polityka to coś, czego nie mógłbym określić inaczej niż prymitywną i tandetną filmową szmirą, na którą, jak zaznaczyłem na wstępie, szkoda czasu, pieniędzy i nerwów.
Odrębnie ocenione
-
Nie wiem, czy dziś oceniłbym gorzej Jackie Brown, czy właśnie to widowisko, gdzie ważniejsze jest zaznaczenie fetyszu stóp reżysera niż skupienie się na związkach przyczynowo-skutkowych. Tym razem dostaliśmy wyłącznie ładny obrazek, trochę rzewnych wspominek i nic ponadto.
-
Jedyny element, jaki utkwił mi w głowie, który był w bardzo niewielkim stopniu ciekawy, to karykaturalne pijaństwo głównego bohatera. Cała reszta to dno, które w filmie jest ukryte pod zbyt wieloma warstwami mułu.
-
To mimo wszystko horrorowy serial lepszy niż większość konkurencyjnych produkcji, ale nie na tyle dobry, by piać z zachwytu.
-
Mrok nie działa jako dramat i nie daje rady jako horror. Gdyby nie gra Nadii Alexander i ujmujący nastrój, nie byłoby po Mroku czego zbierać.
-
Jest esencją bylejakości.