-
Drugi sezon bije poprzedni na głowę. Bardziej zwarty scenariusz, cudowna realizacja z nerwową kamerą oraz elegancką muzyką w tle trzyma jeszcze bardziej w napięciu, jednocześnie dając sporo humoru. A wszystko kończy się przewrotnym cliffhangerem oraz enigmatycznym uśmiechem Logana.
-
Sukcesja dobiegła końca, ale zostawiła nam cztery wspaniałe sezony, do których wielu fanów z pewnością będzie jeszcze wracać.
-
- Jakub Krawczyński
-
S04E07
Oczywiście pod względem technicznym największe wrażenie robił odcinek trzeci, gdzie mówiono o nieprzerwanych ujęciach przez kilkadziesiąt minut, ale "Sukcesja" cały czas utrzymana jest w fenomenalnej atmosferze wykreowanej przez nietypowe kadry, zbliżenia i cięcia.
-
Doskonały, wulgarny i lekko przesadzony humor oraz fantastyczni, pełnokrwiści bohaterowie. Postacie są cudownie zabawne i karykaturalne w swoim zepsuciu ale też tragiczne. Zwłaszcza, że twórcy wyposażyli je w genialne dialogi i świetne sceny.
-
- Jakub Popielecki
-
S04
To opowieść o ludziach, dla których liczą się jedynie ich gierki o władzę. A jeśli ktokolwiek z nich wygra, to i tak przegra: krewnych, przyjaciół i resztki przyzwoitości. Wiele hałasu o nic?
-
To przede wszystkim gęsta i napięta atmosfera, dzięki czemu serial ogląda się jak thriller. Utrata władzy, bankructwo, problemy wizerunkowe - to wszystko krąży jak widmo nad całą korporacją. I zwiastuje katastrofę - mimo, że rodzina Roy wydaje się mieć tyle pieniędzy, że mogłaby nie robić już nic do końca życia. Serial doskonale pokazuje, że im więcej posiadasz, tym więcej chcesz mieć. I jak szybko rośnie skala problemów wraz z miliardami na kontach.
-
Próżno szukać w obecnej ofercie serialowej produkcji tak bogatej w wyraziste postacie jak "Sukcesja".
-
To trochę taki Mindhunter, który połknął Dynastię. Tym samym serial polecam, chociaż wiem, że dla wielu z Was nie będzie to prosty i przyjemny seans. Jednak ci, którzy cenią sobie mocne mocą opowieści widowiska, będą usatysfakcjonowani.
-
Po ponad 20 latach obcowania z popkulturą, radziłbym wam zamienić tę mantrę Nigdy nie będzie lepszego serialu niż... na Nigdy nie będzie drugiego takiego serialu jak... Bo po co się męczyć i zachodzić w głowę, która produkcja jest lepsza?