
- 100% pozytywnych
- 12 krytyków
- 86% pozytywnych
- 21 użytkowników
Młoda kobieta wraca do swojego rodzinnego miasta, żeby poznać przerażające przypadki morderstw związanych z zamaskowanym seryjnym mordercą.
- Aktorzy: Neve Campbell, Courteney Cox, David Arquette, Melissa Barrera, Marley Shelton i 15 więcej
- Reżyser: Matt Bettinelli-Olpin, Tyler Gillett
- Scenariusz: James Vanderbilt, Guy Busick
- Premiera kinowa: 14 stycznia
- Premiera światowa: 13 stycznia 2021
- Ostatnia aktywność: 14 maja
- Dodany: 3 grudnia 2021
-
8.2Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
-
100%pozytywnych
-
12krytyków
-
12recenzji
-
11ocen
-
11pozytywnych
-
0negatywnych
-
-
6.8Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
86%pozytywnych
-
21użytkowników
-
7recenzji
-
21ocen
-
18pozytywnych
-
3negatywne
-
-
Recenzje krytyków
-
Nowy Krzyk śmieje się trochę z własnej serii, trochę z fanów, a trochę z całego gatunku horrorowego. Pada tu wiele nawiązań do klasyki gatunku i jej analizy. Można powiedzieć, że film niesie za sobą pewne przesłanie, a gdy trzeba, mocno uderza w poważne tony. Pokazuje innym, w jaki sposób powinno podchodzić się do odgrzewania dawnych franczyz. Trzeba to robić z pomysłem, a także z poszanowaniem fanów i oryginału. Niby nie jest to innowacyjna receptura, ale wielu twórców o niej zapomina.
-
Bystry komentarz na temat popkulturowej spuścizny i nostalgii, ale też - co tu dużo mówić - postępującego szaleństwa. Twórcy pochylają się nad kwestią toksycznych fandomów i wpływu krwawego kina na psychikę. To żaden nadęty wykład, a raczej postmodernistyczna zabawa gatunkiem, flirtująca z poprzednimi odsłonami serii.
-
Mimo wszystko dość niespodziewanie potrafi dostarczyć po równo dobrej zabawy tak potencjalnie nowym miłośnikom serii, jak i tym, którzy znają się z nią od lat. Oj definitywnie udał się ten requel, jak film sam siebie w pewnym momencie określa - na tyle, że może i mamy dopiero połowę stycznia, ale miejsce w końcoworocznych podsumowaniach najlepszych filmów AD 2022 wydaje się mieć zapewnione.
-
Może o jednym krokiem za daleko są "wizje", w których powraca Billy Loomis, zabójca z pierwowzoru, ale to bardzo niska cena za jeden z najlepszych sequeli horroru, jakie kiedykolwiek powstały, co przy części piątej, nakręconej ćwierć wieku później musi zostać uznane za zaskoczenie.
-
Nam, widzom, dostaje się typowa mieszanka krwawych scen morderstw, zabawnych pogawędek o filmowych schematach i motywach, wreszcie powroty bohaterek pierwszej części, Sidney Prescott i Gale Weathers. Jeśli czegoś brakuje, to napięcia, którego tu zaskakująco niewiele. Winą za to obarczyłbym bohaterów, których nie polubiłem.
-
Oferuje świeżą, mocno zakorzenioną we współczesnych czasach historię, w której idealnie odważono napięcie i autoironię. W sumie bardzo udany wypad do kina.
-
Nie jest kinem wielkim, ale w swojej wadze gatunkowej robi dokładnie to, co do niego należy. Gdzie trzeba przestraszyć - straszy w dobrym stylu, a jednocześnie robi to tak szybko i tak sprawnie, że nawet nie obejrzycie się, kiedy tryśnie ostatni strumień krwi. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś trochę sobie pokrzyczymy.
-
Pomimo wielu obaw okazał się wspaniałym filmem, z jednej strony stojącym na własnych nogach, a z drugiej składającym piękny hołd oryginałowi. Fani dostali dokładnie to, czego mogliby oczekiwać. Jest to definitywnie najlepsza część od pierwowzoru.
-
To przede wszystkim świetna zabawa. To popkulturowa jazda dla fanów horrorów, ale nie tylko. Twórcy nieco wyśmiewają slashery, ale jednocześnie oddają hołd temu gatunkowi i bawią się kliszami. Ten requel wyszedł im wspaniale. Dzięki tej hybrydzie narracyjnej mamy świadomość, że w tych typowych elementach, charakterystycznych dla horrorów/slasherów nie zobaczymy nic nowego, jednak jest to niezwykle świeże.
-
Krwawy, zabawny i zaskakująco czuły hołd dla zmarłego przed kilkoma laty innowatora horroru. Od fanów dla fanów!
-
-
Recenzje użytkowników
-
Godnie kontynuuje markę zachowując z gracją charakterystyczne elementy dla tej serii, a przy tym też nie boi się chwilami ryzykować z rozwiązaniami fabularnymi.
-
Tegoroczny Krzyk to uczta dla starych wyjadaczy i żółtodziobów a twórcy prowadzą z Nami ciekawy dyskurs.Ten film nie próbuję być filmem z lat 90,on mądrze i ciekawie autoironizuje ten aspekt uwspółcześniając na tyle,żeby nie popaść w totalną groteskę.Slasher rządzi się swoimi prawami i twórcy pięknie to odzwierciedlają-absurd goni absurd ale w odpowiednim tonie.Dają też pstryczka w nos posthorrorowej rewolucji i modzie na "odświeżanie" dla zysków.Ten film to zabawa i ja bawiłem się wyśmienicie.
-
Bardzo słabe. Ni to horror ni parodia. Tylko końcówka niezła. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/krzyk-n%C3%B3%C5%BC-ocena-4-10
-
Najlepsza część serii od czasu jedynki. Wspaniale działa na wielu frontach. Jako film o nowej generacji, sequel dla starych postaci i samoświadomy komentarz.
-
Odnosi sukces na tym samym polu co oryginał, czyli wielopoziomowości działania. Bawi się gatunkowymi tropami, pogrywa z oczekiwaniami widowni, będąc bezwstydnie bezczelny w swoim meta-komentarzu ery "legacy sequeli", daje symbolicznego pstryczka w nos roszczeniowym fanom, pozostając przy tym kompetentnym przedstawicielem gatunku i świetną rozrywką. Wes Craven byłby dumny.
-
Każda część "Krzyku" to świetna horrorowa zabawa konwencją, ale ta część wnosi tą zabawę na całkiem nowy poziom. Czy ta produkcja była potrzebna? Być może nie, ale niespodziewanie powstała chyba najlepsza część od czasów jedynki będąca szansą na nowe otwarcie serii. Twórcy nie mają się czego wstydzić -Wes Craven świetnie by się bawił oglądając nowe poczynania Ghostface'a.
-
Jeden z najlepszych filmów serii,niesamowie śmierci i niesamowite zakończenie.Klimat Wesa widac w wielu scenach
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Tegoroczny Krzyk to uczta dla starych wyjadaczy i żółtodziobów a twórcy prowadzą z Nami ciekawy dyskurs.Ten film nie próbuję być filmem z lat 90,on mądrze i ciekawie autoironizuje ten aspekt uwspółcześniając na tyle,żeby nie popaść w totalną groteskę.Slasher rządzi się swoimi prawami i twórcy pięknie to odzwierciedlają-absurd goni absurd ale w odpowiednim tonie.Dają też pstryczka w nos posthorrorowej rewolucji i modzie na "odświeżanie" dla zysków.Ten film to zabawa i ja bawiłem się wyśmienicie.
-
Godnie kontynuuje markę zachowując z gracją charakterystyczne elementy dla tej serii, a przy tym też nie boi się chwilami ryzykować z rozwiązaniami fabularnymi.
-
Najlepsza część serii od czasu jedynki. Wspaniale działa na wielu frontach. Jako film o nowej generacji, sequel dla starych postaci i samoświadomy komentarz.
-
Jeden z najlepszych filmów serii,niesamowie śmierci i niesamowite zakończenie.Klimat Wesa widac w wielu scenach