matpawlo1
Użytkownik-
Rewelacja, zabawa gatunkami i wielowymiarowość na ogromny plus
-
Kapitalny pomysł z Malkovichem jako lektorem, do tego świetne zdjęcia. Must watch nie tylko dla fanów Barcelony, ale całej piłki
-
Ładnie zrobiony, ale bardzo nierówny. Kapitalne wątki poboczne (Eric!) przeplata słabym wątkiem "głównej" pary, która nijak w żaden sposób do siebie nie pasuje
-
Bardzo bardzo dziękuję Panie Pasikowski, że Pan tego nie zepsuł. Jest kilka dziur w scenariuszu i dziwnych zachowań bohaterów, ale ogólnie na duży plus.
-
Słaby scenariusz i dialogi na poziomie najgorszego syfu od Vegi, ale opakowane w bardzo fajny sposób. Do tego kapitalna muzyka i świetne główne role męskie
-
Mimo ciekawych nazwisk bardzo słabe aktorstwo, brak jakiejkolwiek wizji reżysera i fatalna muzyka. Na pewno dało się zrobić coś lepszego z tej książki
-
Pięknie było znów wejść do tego świata, znakomite i satysfakcjonujące zakończenie przygód Pinkmana. Tylko ten gruby Todd...
-
Rany, ile ja czasu czekałem, żeby znów ich wszystkich zobaczyć na razem na ekranie. Kapitalna opowieść o przemijaniu, mimo długości nie nudził ani przez moment
-
Scenariusz przeniesiony jeden do jednego z włoskiego oryginału, a szkoda, bo były momenty, że można by go bardziej "spolszczyć"
-
-
Chapeau bas panie Tarantino, wszystko tu zagrało, kapitalni aktorzy, rewelacyjne dialogi i mnóstwo świetnych smaczków filmowych. Pitt w ostatniej sekwencji <3
-
Bardzo dobrze technicznie zrealizowany i przez to dość wciągający, ale siląc się na poważny serial jest przy tym niesamowicie durny i robi z widza idiotę
-
Reynolds kradnie totalnie ten film, poza tym całkiem przyjemny, ale twistu spodziewałem się jednak lepszego
-
Może zbyt "nastolatkowy", ale jako wytchnienie po Endgame wpasował się idealnie. Nawiązania do pierwszego Iron Mana zacne
-
Dzieło przez duże D, fenomenalny na każdym poziomie
-
Strasznie strasznie zły pod każdym kątem, nawet jako głupia komedia wypada fatalnie.
-
Lubię taki typ humoru, więc liczyłem na dobrą zabawę, ale zawiodłem się totalnie. Ferrel trochę ratuje, ale i tak poniżej swojego poziomu
-
Bardzo ważny i potrzebny, jako dokument wypada z kilku powodów dużo lepiej, niż Leaving Neverland. Czas wyczyścić Kościół z takich zwyrodnialców.
-
Kapitalne zwieńczenie cudownej 11-letniej przygody. Bawiłem się wyśmienicie, mnóstwo świetnych i sentymentalnych scen, ale od Infinity War jednak ciut słabiej
-
Kompletnie nie trzyma poziomu pierwszego sezonu, głównie ze względu na beznadziejny finał i żenująco słabe role córek i tych trzech mafio-gimnazjalistów.
-
Może serial z tego scenariusza byłby mniejszym gniotem, bo te dwie godziny były totalnie chaotyczne i bez ładu i składu. Do tego fatalne dialogi i muzyka.
-
Film sensacyjny w starym stylu z bardzo dobrymi zdjęciami i świetną muzyką. Poza fatalnym Affleckiem aktorstwo też na plus, ale scenariusz leży.
-
Trzeba czasem i nad taką perełką się pochylić. Green screen <3