
Lokalny Fyrtel
Źródło-
52recenzje
-
49ocen
-
46pozytywnych
-
3negatywne
-
7.3średnia
-
94%pozytywnych
-
0.6odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Matt Reeves zrobił coś, co wydawało się niemożliwe. Wziął na warsztat jednego z najpopularniejszych bohaterów DC i stworzył opowieść, która diametralnie różni się od tego co do tej pory widzieliśmy na kinowym ekranie. Co więcej, zabieg ten udał mu się znakomicie.
-
Brakowało mi czegoś co wyróżniłoby ten obraz z tłumu. Niemniej, nadal jest to przyjemny familijny film, na którym szczególnie najmłodsi widzowie powinni się dobrze bawić.
-
Wartka akcja i kilka zabawnych momentów sprawią, że najmłodsi pewnie będą zadowoleni. Trochę gorzej z rodzicami, którzy momentami mogą poczuć się lekko znużeni.
-
Historia jest dość prosta i przewidywalna, ale bardzo dobrze się ją ogląda. Niesie ze sobą dobre przesłanie, a optymistyczny wydźwięk sprawi, że wszyscy zakończą seans z uśmiechami na twarzy.
-
Świetny film drogi z nutką egzystencjalizmu i humoru. Mieszanka ta na ekranie sprawdza się doskonale. Jeff dość szybko ląduje na półce najbardziej ulubionych robotów jakie przyszło nam oglądać.. I chodź nie ma w tym filmie nic odkrywczego, stanowi świetną rozrywkę, a czasami nawet małą lekcję na temat ludzkiej natury.
Najwyżej ocenione
-
Dla mnie to absolutny kandydat do Oscara dla najlepszej animacji. Właściwie to nie widzę realnie innej produkcji, która bardziej zasługiwałaby na statuetkę w tej kategorii.
-
Szedłem na ten film z ogromnymi nadziejami. Złota Palma w Cannes, porównania do "Pulp Fiction" narobiły mi ogromnego apetytu. Nie będę trzymał nikogo w niepewności. Film jak najbardziej spełnił pokładane w nim nadzieje. Bez wątpienia należy do grona najlepszych, jakie, w tym roku pojawiły się na ekranach polskich kin.
-
Matt Reeves zrobił coś, co wydawało się niemożliwe. Wziął na warsztat jednego z najpopularniejszych bohaterów DC i stworzył opowieść, która diametralnie różni się od tego co do tej pory widzieliśmy na kinowym ekranie. Co więcej, zabieg ten udał mu się znakomicie.
-
Sam Mendes stworzył najlepszy film wojenny od czasu Szeregowca Ryana. To obraz świeży, znakomicie zrealizowany i pokazujący, że w tym gatunku nadal można zaprezentować coś nowego i niezwykle interesującego.
-
Wyjątkowy i zarazem jeden z najlepszych filmów komiksowych ostatnich lat, który musicie koniecznie zobaczyć.
Najniżej ocenione
-
Bardzo czekałem na ten film i pewnie stąd mój ogromny zawód. Poruszane problemy są dla mnie zbyt abstrakcyjne, żebym mógł się nimi przejąć. Jeżeli życie reżyserów i aktorów chodź w minimalnym stopniu tak wygląda to szczerze im współczuję. A jeżeli macie ochotę zobaczyć dobry przegadany film o życiu i związkach to sięgnijcie po coś Woodego Allena.
-
Wartka akcja i kilka zabawnych momentów sprawią, że najmłodsi pewnie będą zadowoleni. Trochę gorzej z rodzicami, którzy momentami mogą poczuć się lekko znużeni.
-
Brakowało mi czegoś co wyróżniłoby ten obraz z tłumu. Niemniej, nadal jest to przyjemny familijny film, na którym szczególnie najmłodsi widzowie powinni się dobrze bawić.
-
W swoim filmie Sean Cisterna przenosi nas do pięknych Włoch zakochanych w winie. Nie jest to jednak kolejna komedia o tworzeniu winnicy, ale lekka opowieść o wartościach, rodzinie i pasji z domieszką metafizyki.
-
Jeżeli lubicie włoskie filmy i historię drewnianej lalki, która pragnęła być chłopcem to możecie wybrać się do kina. W innym przypadku chyba bym zrezygnował. Oprócz kilku smaczków obraz ten nie wnosi nic nowego do dobrze znanej opowieści.
Odrębnie ocenione
-
Zack Snyder nareszcie odchodzi od ponurej, mrocznej stylistyki na rzecz dobrej zabawy i akcji. Nie brakuje oczywiście teledyskowych ujęć i uwielbianych przez reżysera slow motion. Mimo wszystko udało mu się stworzyć coś innego, niż w ostatnich latach.
-
Solidne kino pełne dramatu, ale i humoru.
-
Bardzo czekałem na ten film i pewnie stąd mój ogromny zawód. Poruszane problemy są dla mnie zbyt abstrakcyjne, żebym mógł się nimi przejąć. Jeżeli życie reżyserów i aktorów chodź w minimalnym stopniu tak wygląda to szczerze im współczuję. A jeżeli macie ochotę zobaczyć dobry przegadany film o życiu i związkach to sięgnijcie po coś Woodego Allena.
-
Jeżeli ktoś nie przepada za twórczością nowojorczyka to zapewne i ten tytuł nie zmusi go do zmiany zdania. To film, w którym od pierwszej sceny czujemy ducha Allena. Pozycja obowiązkowa dla wszystkich miłośników jego twórczości ale i sympatycznych filmów, z bohaterami szukającymi własnej drogi.
-
Matt Reeves zrobił coś, co wydawało się niemożliwe. Wziął na warsztat jednego z najpopularniejszych bohaterów DC i stworzył opowieść, która diametralnie różni się od tego co do tej pory widzieliśmy na kinowym ekranie. Co więcej, zabieg ten udał mu się znakomicie.