Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Love and Monsters

2020 Film
6.7 10.0 0.0 12
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.4
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Młody człowiek uczy się, jak przetrwać apokalipsę potworów z pomocą doświadczonego łowcy.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Miłość i potwory nie urzekł mnie.O ile gdzieś klimatycznie mu do Zombieland tak całość jest dość oklepana.Schemat tej produkcji to dość mocno odgrzewany kotlet.Praktycznie przeszedłbym obok tego filmu obojętnie gdyby nie fakt,że ma nominacje do Oscarów.I właśnie skupie się na tym aspekcie,bo efekty specjalne nie są aż tak wybitne aby nagradzać je w jakikolwiek sposób.Są jednak momenty które gdzieś chwytają za serce i nawet pojawia się przysłowiowe "aw".Film na jeden raz,szybko się o Nim zapomina

    • Prosty od strony fabularnej, ale przy tym na tyle odpręża swoją lekką atmosferą i interesuje niezłą wizją świata, że ostatecznie można to wybaczyć.

    • Cholernie głupie monster movie jednak ogląda się to świetnie

    • Oglądało się przyjemnie i ma potencjał na kontynuację.

    • Jak na film z narracją (na co to komu?) jest bardzo dobrze. Przede wszystkim świetnie napisany, co prawda w pierwszej połowie trochę od linijki, ale zakończenie wynagradza. Poza tym sporo humoru, solidne efekty i sympatyczni Clyde i Minnow.

    • (5,5) Dla młodszych nastolatków czy starszych dzieci (lub tych co mają w sobie jeszcze coś z dziecka ;)) będzie jak znalazł cała reszta kręcić będzie nosem nad scenariuszem (sporo "pomysłów" scenarzystów nie dawało mi spokoju ale najbardziej to ... dlaczego nie było żadnych latających owadów (no ... może poza tą ćmą która zabiła prezydenta ;) ))

    • Ciepła i urocza ta podróż, choć z umiarkowanymi emocjami i dająca się często przewidzieć. Ma za to spore pokłady miłości do przygody postapo (styl The Last of Us jest widoczny). Wpisuje się w ramy lekkich i przyjemnych survivali. Nawet te klasyczne popkulturowe rozwiązania sprawiają dużo radości. Aż dziwię się, że nie ugryźli tego jako serialu – potencjał w świecie i historii jest wielki.