Młody człowiek uczy się, jak przetrwać apokalipsę potworów z pomocą doświadczonego łowcy.
- Aktorzy: Dylan O'Brien, Michael Rooker, Jessica Henwick, Ellen Hollman, Ariana Greenblatt i 15 więcej
- Reżyser: Michael Matthews
- Scenarzyści: Brian Duffield, Matthew Robinson
- Premiera światowa: 16 października 2020
- Dodany: 16 listopada 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Jest wiele niedoskonałości i bałaganu, jednak nie mogę odmówić tego, że "Miłość i potwory" jest filmem zrobionym z serca oraz pasji. Jeśli kupicie tą konwencję, będziecie się dobrze bawić. Lekka, po prostu fajna zabawa i nic więcej.
-
Produkcję już wyróżniono nominacją oscarową 2021 za efekty specjalne, ale wizualna strona nie jest tu najważniejsza. To właśnie bohaterowie i ich historia przykuwa naszą uwagę i sprawia, że film w reżyserii Michaela Matthewsa ogląda się z wielkim zaangażowaniem.
-
Tytuł właściwie mówi wszystko. Główny bohater przemierza pełen potworów postapokaliptyczny świat, aby odnaleźć swoją nastoletnią miłość. Chodź brzmi banalnie, to jednak twórcom udało stworzyć się całkiem sympatyczne kino przygodowe dla młodych widzów.
-
Raczej szybko wylecą mi z pamięci, ale chętnie umieszczę ten tytuł na kolejnej liście najlepszych filmów z logo Netflix. To lekkie, przyjemne, weekendowe kino z kapitalnymi efektami specjalnymi.
-
Nie jest filmem idealnym - fabuła nie trzyma się kupy a twist fabularny jest po prostu bardzo słaby i nawet rozczarowujący. To co jednak twórcy zaprezentowali w tworzonym świecie rzeczywiście jest bardzo warte obejrzenia i poznania.
-
Wszystko to składa się na film, który dostarcza sporo rozgrzewającej serce zabawy i tak diabelnie potrzebnej odskoczni od chaosu dziejącego się za oknem. Czy od kina science fiction targetowanego dla nastoletniej widowni można wymagać czegoś więcej? Może obecności wiernego psa, który okaże się prawdziwym zakapiorem? Chociaż czekajcie... jego tam też znajdziecie.
-
Pomimo tego, że początek filmu jest bardzo uproszczony, a finał nieco rozczarowujący, jest to kawał świetnego kina przygodowego. Młodszy widz znajdzie tu coś dla siebie, a i starszy nudzić się też nie będzie. Idealna propozycja na seans dla całej rodziny. Jest dynamicznie, kreatywnie, zabawnie, ale nie ogłupiająco. I jakiś morał z całej historii też zostanie zaakcentowany. Dawno nie obcowałem z tak dobrze zrealizowaną przygodówką.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Miłość i potwory nie urzekł mnie.O ile gdzieś klimatycznie mu do Zombieland tak całość jest dość oklepana.Schemat tej produkcji to dość mocno odgrzewany kotlet.Praktycznie przeszedłbym obok tego filmu obojętnie gdyby nie fakt,że ma nominacje do Oscarów.I właśnie skupie się na tym aspekcie,bo efekty specjalne nie są aż tak wybitne aby nagradzać je w jakikolwiek sposób.Są jednak momenty które gdzieś chwytają za serce i nawet pojawia się przysłowiowe "aw".Film na jeden raz,szybko się o Nim zapomina
-
Ciepła i urocza ta podróż, choć z umiarkowanymi emocjami i dająca się często przewidzieć. Ma za to spore pokłady miłości do przygody postapo (styl The Last of Us jest widoczny). Wpisuje się w ramy lekkich i przyjemnych survivali. Nawet te klasyczne popkulturowe rozwiązania sprawiają dużo radości. Aż dziwię się, że nie ugryźli tego jako serialu – potencjał w świecie i historii jest wielki.
-
Monster Hunter i jego pies.
Cóż za urocze kino. Bardzo żałuję, że trafił na czas pandemii i nie mógł finansowo rozwinąć skrzydeł, wszak potencjał tego świata jest ogromny. Materiał co najmniej na serial. Doskonałe połączenie przygody, komedii, bawiłem się znakomicie nawet jeśli to fabularna sztampa.
-