
- 98% pozytywnych
- 71 krytyków
- 97% pozytywnych
- 122 użytkowników
Bohaterowie obrazów Vincenta van Gogha przedstawiają historię życia oraz tajemniczej śmierci artysty.
- Aktorzy: Douglas Booth, Jerome Flynn, Robert Gulaczyk, Helen McCrory, Chris O'Dowd i 15 więcej
- Reżyser: Dorota Kobiela, Hugh Welchman
- Scenariusz: Hugh Welchman, Dorota Kobiela, Jacek Dehnel
- Premiera kinowa: 6 października 2017
- Premiera światowa: 12 czerwca 2017
- Dodany: 13 czerwca 2017
-
8.1Bardzo pozytywnie oceniony i uznany przez krytyków
-
98%pozytywnych
-
71krytyków
-
71recenzji
-
53oceny
-
52pozytywne
-
1negatywna
-
-
7.5Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
97%pozytywnych
-
122użytkowników
-
35recenzji
-
116ocen
-
113pozytywnych
-
3negatywne
-
-
Recenzje krytyków
-
Ambicje twórców znacząco wykraczają jednak poza chęć stworzenia doskonałej imitacji dzieł geniusza. Kobiela i Welchman zapragnęli zrozumieć holenderskiego malarza nie tylko jako artystę, lecz także człowieka.
-
Przygotowania i sama realizacja trwała dziesięć lat, ale warto było się natrudzić. Dzięki całemu sztabowi animatorów i artystów malarzy, udało się ożywić na ekranie płótna najsłynniejszego impresjonisty.
-
Produkcja ta nie stanowi wyłącznie fenomenu wizualnego - fabuła przypomina dramat w guście Orsona Wellesa - "Obywatel Kane".
-
Prawdziwa uczta dla oczu, ale też najbardziej zapadający w pamięć tegoroczny obraz z uwagi na finezję i wirtuozerię wykonania.
-
Moje oczy zostały nakarmione prawdziwą sztuką. Zostałem oszołomiony obrazami. Niestety umysł mój pozostał po seansie niedopieszczony.
-
Najpiękniejszy prezent, jaki mógł dostać van Gogh od swoich pasjonatów.
-
Dla mnie jest to kino totalne, gdzie wszystkie klocki pasują do siebie idealnie, bez żadnej zbędnej sceny, dialogu, postaci.
-
Gatunkowy misz-masz, zaskakujący, ale bardzo udany.
-
Obraz, który wizualnie zmienia kino! Cieszę się, że właśnie na T-Mobile Nowe Horyzonty odbyła się polska premiera tego filmu, bo jak mało który, ten właśnie poszerza horyzonty języka filmowego. I zachwyca!
-
Ten film jest w stanie po prostu powalić, zdumieć i pokazać wielkość polskiego kina. Jestem pewien, że mogą pojawić się zarzuty przerostu formy nad treścią i sam nie obraziłbym się, gdyby fabuła była ciut bardziej rozbudowana i głębsza, ale to jest tylko mały szkopuł.
-
-
Recenzje użytkowników
-
Szarpana animacja równie imponująca co wybijająca, po pewnym czasie da radę nawet się wciągnąć w tę prostą biografię, ale ogólnie trochę męczący.
-
Dzięki angażującej fabule (choć podążajacej według schematu) i perfekcyjnej realizacji, film zasługuje na miano jednego z najlepszych produkcji tego roku.
-
Może ze mną jest lekko coś nie tak, ale podobała mi się nawet historia, która według wielu jest pretekstowa i służy tylko po to, aby jakoś stworzyć film w takiej technice. Dla mnie jest ona sama w sobie interesująca. A poza tym, nawet jak się jej nie lubi to chyba niemożliwym jest nie docenienie ,,Twojego Vincenta", bo to jedyny film w swoim rodzaju i cały wysiłek włożony w produkcję jego powinien zostać doceniony.
-
Scenariusz nie jest mistrzostwem świata. Postaci są bardzo powierzchowne i słabo zarysowane. Historię można by było rozpisać jeszcze bardziej, ale sposób w jaki ten film jest wykonany kupił mnie pomimo jego wad. Wszystko jest otoczone panierką lekkiego kryminału/ filmu detektywistycznego (przynajmniej takie odniosłam wrażenie). Nie dłuży się, może wzruszyć, wykonanie to czysta perfekcja, ale można było lepiej fabularnie. Z TAKIEGO tematu, o TAKIM artyście dałoby radę wycisnąć więcej emocji.
-
Film tak steruje widzem, że ten chciałby, aby za śmiercią Vincenta stało coś więcej. Nadzieja ta jest zgubna, bo za wszystkim znów stoi samotność i nieszczęście
-
-
Film po prostu cudowny. Oprócz tego, że uwiódł mnie swoją formą i aż niewiarygodne jak został zrobiony, to fabularnie zaskoczył na plus. Oryginalny do bólu.
-
Może narracyjnie troszkę mi zgrzytał, ale OMG, jakie to było piękne i smutne, i piękne <3
-
Możemy być tylko dumni, że to Polacy są prekursorami takiego obrazu. :)
-
Forma góruje nad sztampową w gruncie rzeczy treścią, ale no piękny jest ten film. Piękny.
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Może ze mną jest lekko coś nie tak, ale podobała mi się nawet historia, która według wielu jest pretekstowa i służy tylko po to, aby jakoś stworzyć film w takiej technice. Dla mnie jest ona sama w sobie interesująca. A poza tym, nawet jak się jej nie lubi to chyba niemożliwym jest nie docenienie ,,Twojego Vincenta", bo to jedyny film w swoim rodzaju i cały wysiłek włożony w produkcję jego powinien zostać doceniony.
-
Może narracyjnie troszkę mi zgrzytał, ale OMG, jakie to było piękne i smutne, i piękne <3
-
-
Dzięki angażującej fabule (choć podążajacej według schematu) i perfekcyjnej realizacji, film zasługuje na miano jednego z najlepszych produkcji tego roku.