-
To kino stricte rozrywkowe bez większych ambicji artystycznych, ale zrobione z pasją i ze znawstwem rzemiosła.
-
8.13 marca 2020
-
-
Sprawdzony w "Przekręcie" przepis Guya Ritchie na dynamicznie zmontowaną i zabawną komedię gangsterską znowu działa. Widocznie trzeba do tego scenerii współczesnej Wielkie Brytanii. Naprawdę pyszna rozrywka!
-
Bawiłem się na "Dżentelmenach" doskonale. A, że jest to powtórka z rozrywki i kolejna odsłona tej samej gangsterskiej opowieści? I co z tego?
-
8.322 kwietnia 2020
-
-
Fabularne schody są tu bardziej wygładzone niż w poprzednich filmach gangsterskich Ritchiego, co niestety odbija się tym, że mi po niedługim czasie to odbijanie piłeczki między poszczególne postacie ani bardziej nie bawiło, ani bardziej nie nudziło, ale pozostawiało niedosyt, że mogłoby być ostrzej, że zamiast kolejnego dialogu mogło być trochę więcej akcji.
-
Panowie "Dżentelmenami" są wyłącznie z nazwy. De facto jest to brutalne i niewybaczające błędów środowisko. Produkcja Guya Ritchiego jest kwintesencją kina rozrywkowego - faktycznym i jednoznacznym powrotem reżysera do formy.
-
7.51 marca 2020
-
-
Napisałbym, żebyście wybrali się do kina zupełnie luźno nastawieni i potraktowali ten film z przymrużeniem oka, ale wtedy moglibyście nie dostrzec wszystkich smaczków, jakie dla nas przygotowano. Dlatego przygotujcie się na dwie godziny intensywnej zabawy.
-
Takie podejście zdumiewa. "Dżentelmeni" są zdecydowanie proestablishmentowi. Na swój przewrotny sposób bronią status quo, reanimują zdyskredytowany kult machismo i dezawuują każdy przejaw buntu.
-
6.722 lutego 2020
-
-
Na pewno nie ma w tym wielkiego aktorstwa, porywającej opowieści lub wzruszeń czy innych emocji, ale jest naprawdę świetna zabawa podana w atrakcyjny wizualnie sposób, a wszystko to w ostrym tempie.
-
Produkcje Guy'a Ritchiego to z pewnością perełki na które się po prostu czeka. Nie pokusiłabym się o stwierdzenie, że jest to jeden z najlepszych filmów Anglika, jednak wciąż podczas seansu odczuwa się sporą satysfakcję, która potrafi przytłumić pewne niedociągnięcia.
-
Choć mniej tu znanego z poprzednich filmów operatorsko-montażowego ADHD, autorski stempel Ritchiego jest wciąż doskonale widoczny. Ze sprawdzonych składników - błyskotliwych dialogów, nielinearnej narracji, perfekcyjnie skompilowanego soundtracku oraz tyleż szokującej co absurdalnej przemocy - reżyser przyrządza jeszcze jeden orzeźwiający, wysokoprocentowy koktajl.
-
Kawał rozrywki na wysokim poziomie. Kino, które daje akcję oraz satysfakcję, a także zapewnia olbrzymiego banana na twarzy. Angielskim chłopakom ewidentnie nie brakuje luzu. Prosto, elegancko, skutecznie.
-
W Dżentelmenach Guy Ritchie wraca do swoich korzeni. To dająca dobrą rozrywkę lekka i przyjemna komedia gangsterska.
-
7.515 lutego 2020
-
-
W "Dżentelmenach" Ritchie przestał być cudaczny, nie szuka usilnie przekombinowanych scen, ujęć czy przesadzonego humoru. I co? Nakręcił kapitalnie poprowadzony film.
-
Zaprawiony w gangsterskich porachunkach Guy Ritchie wraca do korzeni filmem "Dżentelmeni" - to całkiem udana opowieść o londyńskim półświatku, który ogarnęło marihuanowe szaleństwo.
-
6.715 lutego 2020
-
-
Jeśli ktoś się obawiał, że Guy Ritchie ostatnio miał stępione pazurki i nie mógł w pełni zaprezentować swoich umiejętności, "Gentlemeni" rozwieją je od pierwszych minut. Gangsterski klimat okraszony brytyjskim poczuciem humoru, galerią wyrazistych postaci oraz pomysłowo poprowadzoną intrygą. Wielki powrót na stare śmieci.
-
8.523 lutego 2020
-
-
Zabawa kinem w najlepszym wydaniu. Ritchie ubrał "Dżentelmenów" w idealnie skrojone garnitury!
-
Dobry film rozrywkowy, ale także bawi się samym kinem. Odkrywając przed nami kolejne elementy tej historii, wredny detektyw Fletcher właściwie objaśnia, jak powinien być skonstruowany dobry scenariusz, w którym momencie intrygę należy zagęścić, a w którym zaskoczyć widzów.
-
6.715 lutego 2020
-
-
Dobry film rozrywkowy, który umiejętnie bawi się motywami kina sensacyjnego, raz za razem wyraźnie puszczając oko do widza. Świetny jest w szczególności autotematyczny kontekst obrazu, podkreślający rolę niewiarygodnego narratora. Dzięki powyższym "Dżentelmeni" z pewnością zapewnią nam dwie godziny nieskrępowanej zabawy.
-
"Dżentelmeni" nikogo nie zaskoczą. A już na pewno nie fanów "Porachunków" czy "Przekrętu". Czy to źle? Nie. Mam wręcz wrażenie, że właśnie takiego filmu oczekiwali.
-
Niezwykle udany powrót reżysera do korzeni. Szalone kino gangsterskie obfitujące w wyborne dialogi, zakręconą fabułę i plejadę barwnych bohaterów. I nawet jeśli nie jest to poziom Przekrętu, to wciąż rozrywka z naprawdę wysokiej półki. Prosta, niezobowiązująca, ale dostarczająca maksimum świetnej zabawy.
-
Świetny i jawnie bezczelny! Świetny - bo Guy Ritchie ma bezsprzecznie talent do robienia kina i jego najnowsze dzieło ogląda się po prostu doskonale.
-
Zaczyna się z wysokiego C i przez cały swój czas ani na moment nie spuszcza z tonu, trzymając zaciekawionego widza w niepewności. Oczywiście nie uświadczymy tutaj wybitnych zwrotów akcji, ale nie da się ukryć, że Guy Ritchie spuszczony ze smyczy wielkich wytwórni wciąż posiada ten swój charakterystyczny pazur, który dał nam poznać za czasów Porachunków, czy Przekrętu.
-
8.523 lutego 2020
-
-
Jeśli nie macie ochoty oglądać figli na ekranie, a od disco-polo pieką Was uszy, to "Dżentelmeni" wydają się być idealną propozycją na walentynkową randkę. Brytyjski klimat, postacie z krwi i kości, barwne odzywki, sprytne zagrywki montażowe i Hugh Grant w najlepszej roli od lat. Mówię Wam, klasa sama w sobie.
-
Dzięki wyśmienitej obsadzie, wielowarstwowej intrydze oraz ciekawej narracji "Dżentelmeni" stanowią bardzo dobre kino rozrywkowe, które nie nudzi ani przez chwilę i pokazuje, że Guy Ritchie nie stracił nic ze swojej werwy, za którą go tak pokochano kiedyś.
-
Kolejny wypełniony ciętymi dialogami, ogromem zabawnych, ale niekoniecznie zaskakujących twistów, dynamicznymi sekwencjami akcji oraz doskonałym aktorstwem film o przepychankach gangsterów. Ale hej, niewielu potrafi opowiadać o podobnych przepychankach, ani na chwilę nie zdejmując z twarzy uśmiechu starego szelmy.
-
To film dobry, sprawnie zrealizowany, na którym można się fajnie bawić. Świetni aktorzy, niezłe dialogi, nieprzewidywalne fabularne zwroty i humor tworzą atrakcyjną mieszankę. Jednocześnie pozostawia niedosyt, wynikający z faktu iż główny wątek nie jest aż tak angażujący jak te poboczne.
-
Smakowita pop-kulturowa papka, która stanowi uosobienie tego, do czego przyzwyczaił widzów Ritchie. Jego fani nie będą zawiedzeni.
-
Guy Ritchie robi to co umie najlepiej. Serwuje nam porcję dobrego gangsterskiego kina, wypełnionego, ciekawymi postaciami, zabawnymi dialogami i zaskakującymi zwrotami akcji. Jego najnowszy film to powrót do korzeni i charakterystycznego stylu, którym zachwycił na początku kariery.
-
Co prawda widzieliście już ten film wiele razy, ale wciąż potrafi się podobać tak samo.
-
W tej gangsterskiej komedii nie ma wielu scen przemocy, choć pojawiają się mocne momenty, dlatego nie jest to produkcja dla młodych widzów. Tu toczy się gra bardziej na umysły i na słowa, a ta intelektualna walka z domieszką pokazania półświatka i genialnym brytyjskim humorem warta jest zobaczenia.
-
"Dżentelmeni" to Guy Ritchie zrobiony "po bożemu". Można tutaj znaleźć wszystkie cechy, z którymi kojarzymy jego kino. Dzieje się dużo, bohaterowie są charyzmatyczni, dialogi błyszczą, a groteskowa przemoc bawi, ale jednocześnie wprowadza poczucie dyskomfortu.
-
7.316 lutego 2020
-
-
Kino pełne werwy, energii i dobrej muzyki. Seans, którego się nie żałuje, a wręcz oczekuje kolejnych chwil zabawy w zaprezentowanym stylu. Film niepozbawiony przepychu, jednak oferowanego w wyjątkowo subtelny i zręczny sposób.
-
Jestem jednak na sto procent pewny, że oddani fani Ritchiego będą bezkrytycznie zachwyceni Dżentelmenani, bo w odróżnieniu od jego innych ostatnich filmów po prostu czuć, że to jego film.
-
Guy Ritchie powraca do korzeni i kręci gangsterską komedię w stylu swych dawnych filmów. Wielbiciele "Przekrętu" i "Porachunków" nie powinni być zawiedzeni.
-
Żonglujący gatunkami, pomimo stępienia pazurów najpierw przez Warner Bros., a później przez Disney powrócił do tego w czym czuje się jak w domu.
-
7.516 lutego 2020
-
-
Oczywiście to nadal tylko ładna wydmuszka, której rolą jest dostarczenie nam jedynie niezobowiązującej rozrywki, podkreślić jednak należy, że jest to egzemplarz wyjątkowo udany i emocjonujący. Ma to, co najważniejsze, czyli oryginalnych bohaterów, których lubi się od pierwszej sceny i których mamy czas poznać. Do tego dużo ironicznego i czarnego humoru oraz sporo napięcia.
-
Dżentelmeni spełniają swoje zadanie jako wysokiej klasy kino rozrywkowe.
-
Dostajemy świetną intrygę, mądrze zaburzoną chronologię akcji, dobre dialogi, trochę montażowych sztuczek, przemoc na wesoło i gęstą, londyńską atmosferę.