
- 84% pozytywnych
- 42 krytyków
- 76% pozytywnych
- 56 użytkowników
Wbrew wszelkim przeciwnościom losu i własnym ograniczeniom Mietek Kosz zostaje wirtuozem fortepianu. Jednak okrzykniętemu geniuszem chłopakowi oszałamiająca kariera nie daje szczęścia.
- Aktorzy: Dawid Ogrodnik, Cyprian Grabowski, Piotr Adamczyk, Mikołaj Chroboczek, Wiktoria Gorodeckaja i 15 więcej
- Reżyser: Maciej Pieprzyca
- Scenariusz: Maciej Pieprzyca
- Premiera kinowa: 18 października 2019
- Premiera światowa: 17 września 2019
- Ostatnia aktywność: 10 marca
- Dodany: 29 grudnia 2018
-
7.0Pozytywnie oceniony przez krytyków
-
84%pozytywnych
-
42krytyków
-
42recenzje
-
31ocen
-
26pozytywnych
-
5negatywnych
-
-
6.3Pozytywnie oceniony przez użytkowników
-
76%pozytywnych
-
56użytkowników
-
16recenzji
-
55ocen
-
42pozytywne
-
13negatywnych
-
-
Recenzje krytyków
-
Żadna scena nie wybija się szczególnym pomysłem - za każdym razem jest to najkrótsza droga do przekazania emocji i informacji. Ślizgamy się po wierzchu, po momentach najwyższej ekstazy oraz największego wstydu, próżno szukając jakiejś zwyczajnie ludzkiej chwili.
-
Skonstruowany na wzór jazzowego standardu "Ikar" pozostaje dowodem na to, iż życie piszące "najlepszy scenariusz" to na kinowym ekranie dopiero pierwsza nutka. Jeśli coś robisz, rób to porządnie.
-
Ikar niespodziewanie okazał się tytułem profetycznym. Tak samo jak zaskakująco udało mu się wznieść i na wyciągnięcie ręki zbliżyć do biograficznego ideału, tak samo nagle boleśnie upada.
-
"Ikarem" wzruszą się zarówno melomani, jak i po prostu wszyscy wrażliwi widzowie. Dla części będzie to po prostu kolejna poruszająca opowieść o tragicznym losie człowieka, inni docenią wyrafinowaną strukturę muzyczną filmu.
-
Jedna scena pokazała, że to chyba nie jest film dla mnie, skoro nie mogę docenić tego momentu, a "potyczka" dwóch pianistów brzmi dla mnie jak wcześniej zaaranżowany utwór. Z drugiej strony, skoro twórca nie zainteresował mnie ani postacią, ani jej losami, to przecież nie mogę zrzucić wszystkiego na swoją muzyczną ignorancję.
-
Bez wysokich lotów.
-
Bo reżyser i scenarzysta w jednej osobie zachował się jak dziecko we mgle, skupiając się na niezbyt ciekawych drobiazgach oraz sięgając po ograne schematy. I przez to "Ikar" okazuje się pozbawionym duszy nielotem, który przynudza.
-
-
Recenzje użytkowników
-
-
Dopiero końcówka wyjaśnia powód nieczytelnych retrospekcji. Najlepiej wyszły sceny stricte muzyczne i nieliczne humorystyczne. Znakomita realizacja dźwięku. No i Ogrodnik stał się pianistą. Recenzja: https://www.wodaiogien.com/single-post/2019/10/23/Ikar-Legenda-Mietka-Kosza-–-Ogrodnik-pianistą-ocena-610
-
Nie wznosi się ponad wyżyny wielu porządnych acz nie szczególnie świetnych biografii filmowych. Robi dobrą robotę, ale nie jest to odkrywczy film.
-
Można było się spodziewać, że historia niewidomego geniusza fortepianu jazzowego, Mietka Kosza będzie kolejnym popisem w karierze Dawida Ogrodnika, a Pieprzyca będzie miał możliwość wykorzystać swoje reżyserskie umiejętności w scenach muzycznych.Oba te oczekiwania zostały spełnione z nawiązką. Gorzej jest jednak z tempem filmu i ukazaniem postaci Kosza, po której życiorysie twórcy strasznie skaczą, a też niezbyt dobrze akcentują, jakie momenty w jego karierze, życiu prywatnym były najważniejsze.
-
To koncerto-film. Muzyka wręcz wylewa się uszami widzowi (czy to dobrze?). Świetny aktorsko, słaby scenariuszowo. Obraz i montaż robią robotę, acz zbyt proste to wszystko. Do ucięcia końcówka, do skrócenia retrospekcje, do dodania większe wniknięcie w motywacje bohatera (wydarzenia się dzieją i niewiele z tego wynika). Dla samej muzyki i jej ekranowego wykonania jednak warto.
-
Poprawny z wyróżniającą się rolą Ogrodnika, ale ostatecznie dosyć nijaki, a zakończenie chyba miało być poetyckie, a wyszło tanie i nieciekawe. Pieprzyca chyba za dużo Iñárritu się naoglądał.
-
Genialny samotnik - załapałem za pierwszym razem, nie musicie mi tego powtarzać przez cały film. Zbyt konwencjonalny w formie. Za dużo muzyki. Świetny Ogrodnik.
-
kolejny znakomity realizacyjnie film Pieprzycy, ale "technika to dopiero połowa sukcesu"; niestety, całość niespecjalnie angażuje. muzyka Możdżera robi film!
-
fpff2019
5,5
polska doczekała się swojego Bohemian Rhapsody. fabuła pretekstowa, żeby pokazać koncerty i wybitny Ogrodnik w roli
głównej! -
Super jest dopóki Pieprzyca rozrzuca skrawki życiorysu by ułożyć z nich list miłosny do muzyki fortepianowej. Druga połowa zbyt rozwleczona. Piękne zdjęcia. 7 -
-
Najlepsze recenzje użytkowników
-
Można było się spodziewać, że historia niewidomego geniusza fortepianu jazzowego, Mietka Kosza będzie kolejnym popisem w karierze Dawida Ogrodnika, a Pieprzyca będzie miał możliwość wykorzystać swoje reżyserskie umiejętności w scenach muzycznych.Oba te oczekiwania zostały spełnione z nawiązką. Gorzej jest jednak z tempem filmu i ukazaniem postaci Kosza, po której życiorysie twórcy strasznie skaczą, a też niezbyt dobrze akcentują, jakie momenty w jego karierze, życiu prywatnym były najważniejsze.
-
Fundamentem porażki filmu o niewidomym pianiście jest scenariusz, który, jak wynika z opowieści reżysera, jest tak naprawdę skróconą wersją jego książki o Koszu. Przeczytałem fragment utrzymany w stylu pierwszoosobowego pamiętnika: zaiste, powieści pisać nie każdy może. W filmie przekłada się to na mnogość splątanych i brzmiących głucho wątków, mrowie pozornie ważnych postaci. http://zdzezemlzej.blogspot.com/2019/10/ikar-legenda-filmu-o-mietku-koszu.html
-
To koncerto-film. Muzyka wręcz wylewa się uszami widzowi (czy to dobrze?). Świetny aktorsko, słaby scenariuszowo. Obraz i montaż robią robotę, acz zbyt proste to wszystko. Do ucięcia końcówka, do skrócenia retrospekcje, do dodania większe wniknięcie w motywacje bohatera (wydarzenia się dzieją i niewiele z tego wynika). Dla samej muzyki i jej ekranowego wykonania jednak warto.
-
Nie wznosi się ponad wyżyny wielu porządnych acz nie szczególnie świetnych biografii filmowych. Robi dobrą robotę, ale nie jest to odkrywczy film.