-
Gatunki
-
Kraje
-
Dekady
Najlepsze recenzje
-
Piękna gra podchodów, gestów, spojrzeń, milczenia. Pełna świeżego oddechu historia miłosna na żywym tle epoki. Anderson rozumie dynamikę relacji międzyludzkich jak nikt. Haim!
-
Klasyczny w formie, a jednocześnie pełen brawury i estetyki jak ze snu o minionych dniach, czym wbija w fotel, osiąga magię emocjonującego kinowego widowiska.
-
Paranoidalne studium przemocy domowej i traumy przekształcające się w mroczny, intensywny dreszczowiec, nawet jeśli niepozbawiony skrótów. Świetna budowa grozy.
-
Dobrze portretuje rozpad związku, ale nade wszystko perfekcyjnie kreuje hipnotyczną aurę, która nie pozwala oderwać wzroku od ekranu. Film, który trzeba poczuć.
-
Chyba lepiej by było, gdyby finał filmu był jego środkiem, a tak pozostawia wrażenie filmu zachowawczego o zmarnowanym potencjale. Choć miło zobaczyć Indianę w akcji raz jeszcze.
-
Piękna gra podchodów, gestów, spojrzeń, milczenia. Pełna świeżego oddechu historia miłosna na żywym tle epoki. Anderson rozumie dynamikę relacji międzyludzkich jak nikt. Haim!
-
Klasyczny w formie, a jednocześnie pełen brawury i estetyki jak ze snu o minionych dniach, czym wbija w fotel, osiąga magię emocjonującego kinowego widowiska.
-
Paranoidalne studium przemocy domowej i traumy przekształcające się w mroczny, intensywny dreszczowiec, nawet jeśli niepozbawiony skrótów. Świetna budowa grozy.
-
Upiorny, zrodzony z fascynacji teatrem i poetyką niemieckiego ekspresjonizmu, a zintegrowany z cieniem przelotnym na scenie życia od Szekspira. Piękna estetyka.
-
8.515 stycznia 2022
- 3
- Skomentuj
Średnio ocenia o 0.3 wyżej niż inni użytkownicy
-
Wyżej57.7% 199
-
Tak samo26.1% 90
-
Niżej16.2% 56
- Aktywność
- Dziennik
- Komentarze
- Odznaczenia
- Tagi
- Blog
- Sugestie
- Pomoc
- Współpraca
- Integracja
- Patronaty
- Polityka prywatności
- Regulamin
- Kontakt
- © 2025 Mediakrytyk