-
Tyle chce się o tym filmie powiedzieć, gdzie fikcja miesza się z rzeczywistością, inspirując się faktami oraz życiorysami znanych postaci. To wszystko jednak tylko naddatek do tej prostej, pozornie błahej, banalnej opowieści o wchodzeniu w dorosłość. Najlepiej w towarzystwie kogoś, na kim nam zależy.
-
Kino w pewnym sensie banalne. Ale ja chcę od życia tego, co banalne.
-
Nie jest najlepszym filmem w dorobku Andersona, ale nie zdziwię się, jeśli dla niego jest jednym z najważniejszych. Dał mu okazję do rozmyślania, idealizowania tęsknoty, a jednocześnie odetchnięcia z ulgą, że dzisiaj nie wszystko jest takie, jakie było kiedyś.
-
Nostalgiczny wehikuł czasu do epoki niemal odrealnionej, w której wszystko może się zdarzyć, pełen absolutnie niewymuszonego ciepła, dyskretnego humoru oraz niczym nieskrępowanego zachwytu nad młodością, kiedy to wciąż można biegać do utraty tchu.
-
Spowoduje, że zatęsknicie za wakacjami, ale nie urlopem.
-
Sceny mijają, a Anderson kręci i kręci niesiony entuzjazmem swojego pomysłu
-
Film Licorice Pizza można porównać do łóżka wodnego czy tytułowej pizzy z lukrecją, gdyby była autentycznym daniem - dziwaczny, pogmatwany, prawdopodobnie nikomu niepotrzebny pomysł, ale jaki fajny! Do tego wybitnie wyreżyserowany i co rusz pozostawiający widza w kropce, jak przystało na twórcę znanego z filmów, w których często przez grubo ponad dwie i pół godziny nie mamy nigdy pewności, co właściwie oglądamy i do czego to zmierza.
-
Paul Thomas Anderson w "Licorice pizza" po raz kolejny udowadnia, że jest niezwykłym filmowcem. Potrafiącym zbudować świat w kilku ujęciach, opowiedzieć prostą historię, którą słyszało się tysiąc razy, zupełnie na nowo.
-
Świetny film, w moim odczuciu jeden z najlepszych w dorobku Paula Thomasa Andersona, a konkurencja jest tu spora. Anderson kolejny raz udowadnia, że to nie wielkie wydarzenia są sercem jego historii, tylko życie i przedstawienie bohaterów. Nie mamy tutaj widowiskowych scen, z którymi będziemy ten film kojarzyć. Za to na pewno wspomnimy Alanę i Gary'ego, czy Kalifornię z lat '70.