-
324recenzje
-
323oceny
-
172pozytywne
-
151negatywnych
-
5.5średnia
-
53%pozytywnych
-
1.0odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Pomimo ambicji i dobrych aktorów jednak nie jest filmem, który potrafi zachwycić. Historia jest zbyt banalna i powierzchowna, potencjał dramatycznych aspektów wydaje się niewykorzystany, a przegięcie końcówki i brak humoru wprowadza jedynie konsternację. W tym temacie gdzieś tam krył się potencjał na dobre kino, ale wyszło przeciętnie.
-
Ogląda się go bardzo dobrze, a niedociągnięcia nie obniżają umiarkowanie pozytywnej jakości. Jest to rzecz naprawdę prosta, schematyczna i pełna klisz gatunkowych, ale dostrzegam w tym wszystkim emocje. Para aktorów wynosi to na jeszcze wyższy poziom. To całkiem przyzwoita rozrywka.
-
To wyjątkowa pozycja w ofercie Netflixa, bo platforma ta dawno nie dała nam serialu, który oglądałoby się z taką przyjemnością. Gdyby fabuła została ciut skondensowana, a sezon skrócony o dwa odcinki, efekt byłby lepszy. Pod koniec czuć, że jest to za bardzo przeciągnięte. Pomimo tego i tak jest to rozrywka warta tego czasu.
-
Jest miło, sympatycznie, czasem nawet zabawnie, ale to nie jest dobry film. Komedia romantyczna to gatunek wbrew pozorom prosty, który z odrobiną chęci jest w stanie dostarczyć emocji i dobrej rozrywki.
-
Przyjemna, zabawna i nawet niegłupia komedia romantyczna, która przez zbyt mocne trzymanie się ram gatunku zmarnowała potencjał na bycie czymś naprawdę wyjątkowym. Rozrywka jest jednak warta swego czasu.
Najwyżej ocenione
-
Kawał tak wyjątkowego kina, że na pewno trafi w gust nie tylko wielbicieli postaci czy obrazkowych historii.
-
Ogląda się z niezwykłą przyjemnością, bo można momentalnie dać się wciągnąć w ten muzyczny świat oraz ponieść opowieści, emocjom i bohaterom.
-
Jest świeżo i oryginalnie, a wszystko okraszono wielkimi emocjami, które zostają na długo.
-
Świetnie nakręcony, poruszający do głębi i zapadający w pamięć.
-
Mark Osborn stworzył jeden z najlepszych filmów animowanych ostatnich lat. Spodziewałem się przeciętnej produkcji tylko dla najmłodszych, a dostałem opowieść uniwersalną, wciągająca i niebywale emocjonalną.
Najniżej ocenione
-
Coffee i Kareem trudno nazwać nawet filmem tak głupim, że aż dobrym. Seans nie oferuje kompletnie nic poza zastanawianiem się, kto wydał na to pieniądze i dlaczego?
-
Choć aktor się stara, dwoi i troi, to film okazuje się nieprawdopodobnie nudny.
-
Totalna nuda. Niestety, brakuje tu momentów dających jakąkolwiek rozrywkę. Próby rozbawienia widzów są nieudane, bez wyczucia czasu i pomysłu, a te dramatyczno-romantyczne wątki są tak obojętnie prowadzone, że nie da się w nie uwierzyć.
Odrębnie ocenione
-
Nieudana próba gatunkowej zabawy. Słaby scenariusz nasycony kuriozalnie brzmiącymi dialogami, brak trafiającego w punkt humoru i ciągłe kopiowanie z amerykańskich przedstawicieli gatunku, bez dopasowywania tego do polskiej rzeczywistości i wrażliwości, daje efekt męczący, nudny, niewarty naszego czasu.
-
Mayday uznaję za jedno z najbardziej pozytywnych zaskoczeń w polskim kinie w ostatnich latach. W końcu komedia nieromantyczna, która szczerze bawi, nie wywołuje zażenowania dziwnymi scenami pod product placement i pozostawia bardzo dobre wrażenie.