
Urodzony w Częstochowie. W 2011 rozpoczął studia z politologii na Uniwersytecie Pedagogicznym im. KEN w Krakowie, pięć lat później broniąc tytuł magistra ze specjalizacji Polityka Bezpieczeństwa Narodowego i Międzynarodowego na Akademii Jana Długosza w Częstochowie. Obecnie absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach, próbujący swych sił w świecie filmowym. Oprócz pisania na blogu i tworzenia materiałów na swoich kanałach YouTube, współpracuje m.in. z portalem skoki24.pl.
-
30recenzji
-
11ocen
-
10pozytywnych
-
1negatywna
-
7.8średnia
-
91%pozytywnych
-
0.6odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Strawne wymieszanie okultyzmu i makabrycznej zbrodni sprzed lat, z nazistami i zaćmieniem Słońca w tle.
-
Kawał oryginalnego kina. Oryginalnego nie tylko z tego powodu, że tak się wyróżnia na tle pozostałych produkcji Davida - ale oryginalnego przede wszystkim dlatego, że czuć tu pewną magię lat osiemdziesiątych.
-
Wypada lepiej niż przeciętny Goldfinger, słaba Operacja Piorun oraz tragiczne Diamenty Są Wieczne.
-
Memento - nomen omen - pozostaje na długo w pamięci.
-
Czy fani Terminatora oraz Dnia Sądu znajdą tu coś dla siebie? Wbrew pozorom: tak - trzeba tylko zacisnąć zęby, jak T-800 naśladujący uśmiech.
Najwyżej ocenione
-
Bardzo ambitne i dojrzałe dzieło, będące najlepszym filmem o antybohaterze i jedną z najlepszych adaptacji komiksowych światów. To także film, w którym zbiorowy bohater - społeczeństwo - jest bardziej przerażający niż tytułowy klaun. Nie z powodu próby uczłowieczenia szaleńca, lecz tego, że tłum, ze swoją siłą, jest gotów bezmyślnie i odruchowo powielić największe zbrodnie, w imię politycznych celów czy uprzedzeń.
-
Jest dziełem świeższym, jeśli nie na lata świeżym: potrafiącym dotrzeć do każdego, niezależnie od wieku, preferencji filmowych oraz sympatii do komiksów Marvela. Kinowy obraz z grudnia 2018 to dzieło uniwersalne, idealnie balansujące między humorem a powagą oraz niepozbawione zaskakujących plot twistów i widowiskowych scen akcji. Tytuł obowiązkowy dla fanów Pajączka, wielbicieli występów cameo Stana Lee oraz poszukiwaczy oryginalnych animacji.
-
Memento - nomen omen - pozostaje na długo w pamięci.
-
Najpiękniejszy prezent, jaki mógł dostać van Gogh od swoich pasjonatów.
-
Tylko Scorsese potrafi sprawić, żebym nie poczuł się znużony trzy i półgodzinnym seansem. I może Irlandczyk nie jest tak widowiskowy jak Chłopcy z Ferajny, ale uczucie, które pozostawia u widza, jest bardziej przygnębiające niż te, które wywołuje klasyk z roku 1990. A to szczery i niebłahy komplement dla głośnej premiery od Netfliksa.
Najniżej ocenione
-
Jest to obraz ambitny, pełen symboliki i nawiązań do powojennego kina, bawiący się konwencjami, z ciekawie napisaną historią i bohaterami. Jednak długość oraz realizacja operatorsko-montażowa, niepozwalająca na pełne ukazanie emocji bohaterów, stłamsiła ogromny potencjał tkwiący w scenariuszu.
-
Jeżeli miło wspominasz takie produkcje jak Lśnienie, Dziecko Rosemary czy Wioska Przeklętych, to Małe zło jest w sam raz dla ciebie. Nie tylko z powodu nawiązań do tych klasyków, ale sposobu opowiedzenia historii - bo film subtelnie traktuje widza, nie siląc się na zastraszenie czy obrzydzenie jego osoby. Jeśli jednak oczekujesz typowej, głupkowatej komedii grozy dla nastolatków, to wtedy sięgnij po The Babysitter.
-
Pomimo swojej infantylności w końcowym akcie oraz paru luk scenariuszowych, Poradnik może się okazać ciekawą pozycją. Na pewno odnajdą się tutaj fani Coopera, Lawrence, de Niro, Jackie Weaver i Chrisa Tuckera, osoby poszukujące ciepłych komedii o radzeniu sobie w życiu i poszukiwaniu miłości, a może i nawet ci, którym do gustu przypadł książkowy oryginał.
-
Nie oszukujmy się, Opiekunka nie jest dziełem ambitnym i nawet go nie udaje, będąc celowo przykrytym warstwą kiczu i sprośnego humoru. Spisuje się za to jako prosty film rozrywkowy, idealny do zrelaksowania po ciężkim dniu.
-
Westernowy dramat od giganta to może nie najbardziej przystępna, ale na pewno solidna produkcja, z dobrze dobranymi aktorami, profesjonalnym montażem i surowymi - lecz jednocześnie pięknymi - plenerami.
Odrębnie ocenione
-
Nie oszukujmy się, Opiekunka nie jest dziełem ambitnym i nawet go nie udaje, będąc celowo przykrytym warstwą kiczu i sprośnego humoru. Spisuje się za to jako prosty film rozrywkowy, idealny do zrelaksowania po ciężkim dniu.
-
Westernowy dramat od giganta to może nie najbardziej przystępna, ale na pewno solidna produkcja, z dobrze dobranymi aktorami, profesjonalnym montażem i surowymi - lecz jednocześnie pięknymi - plenerami.
-
Tylko Scorsese potrafi sprawić, żebym nie poczuł się znużony trzy i półgodzinnym seansem. I może Irlandczyk nie jest tak widowiskowy jak Chłopcy z Ferajny, ale uczucie, które pozostawia u widza, jest bardziej przygnębiające niż te, które wywołuje klasyk z roku 1990. A to szczery i niebłahy komplement dla głośnej premiery od Netfliksa.
-
Jeżeli miło wspominasz takie produkcje jak Lśnienie, Dziecko Rosemary czy Wioska Przeklętych, to Małe zło jest w sam raz dla ciebie. Nie tylko z powodu nawiązań do tych klasyków, ale sposobu opowiedzenia historii - bo film subtelnie traktuje widza, nie siląc się na zastraszenie czy obrzydzenie jego osoby. Jeśli jednak oczekujesz typowej, głupkowatej komedii grozy dla nastolatków, to wtedy sięgnij po The Babysitter.
-
Bardzo ambitne i dojrzałe dzieło, będące najlepszym filmem o antybohaterze i jedną z najlepszych adaptacji komiksowych światów. To także film, w którym zbiorowy bohater - społeczeństwo - jest bardziej przerażający niż tytułowy klaun. Nie z powodu próby uczłowieczenia szaleńca, lecz tego, że tłum, ze swoją siłą, jest gotów bezmyślnie i odruchowo powielić największe zbrodnie, w imię politycznych celów czy uprzedzeń.