Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.

Gliniarz z Beverly Hills: Axel F

2024 Film
6.9 10.0 0.0 5
Pozytywnie oceniony przez krytyków
6.8
Pozytywnie oceniony przez użytkowników

Detektyw Axel Foley znów patroluje ulice Beverly Hills. Razem z córką, której życie jest zagrożone, swoim nowym partnerem i dawnymi kumplami, Billym Rosewoodem i Johnem Taggartem, postanawia udaremnić niecny spisek i mocno podgrzać przy tym atmosferę.

  • Recenzje krytyków

    • Nowy "Gliniarz z Beverly Hills" to pewnego rodzaju list miłosny do kina akcji lat 80. Czuć to już od pierwszych minut, gdy rozbrzmiewa hit Glenna Freya The Heat is On, tak dobrze znany fanom serii. Mark Molloy stara się w każdym ujęciu odtworzyć klimat tamtych lat. Nawet sposób pokazywania przemocy jest jak wyjęty z poprzedniej epoki. Gdybym nie wiedział, że to produkcja z 2024 roku, dałbym się oszukać, że nakręcono ją wiele lat wcześniej. I traktuję to jako plus!

      Więcej
    • Gliniarz z Beverly Hills: Axel F pozwolił mi na te niespełna dwie godziny cofnąć się do złotej ery VHS-ów, by po prostu wyłączyć logiczne myślenie i zrelaksować przy niepoprawnych wyczynach niezawodnego Eddiego Murphy'eg

      Więcej
    • Dobry, naprawdę solidny film rozrywkowy, nie gorszy od większości wysokobudżetowych komedii akcji przeznaczonych do dystrybucji kinowej, z głośnymi kampaniami reklamowymi i jeszcze głośniejszymi nazwiskami. Ale Gliniarz z Beverly Hills: Axel F to przede wszystkim kontynuacja niemal idealna, potrafiąca zadowolić fana lat osiemdziesiątych i trafiająca bez problemu do współczesnego, młodego widza, który nie wychowywał się na komediach z Eddiem Murphym. Chciałbym więcej takich powrotów klasyków.

      Więcej
    • Gliniarz z Beverly Hills: Axel F jest nakręcony w dokładnie tym duchu i nie ukrywam, że we współczesnym kinie bardzo brakowało mi takich lekkich i niezobowiązujących pozycji. Jeśli tak ma wyglądać nostalgia, to ja jestem na tak.

      Więcej
    • Jeżeli masz łzy w oczach na sam dźwięk słynnej czołówki, to nie zawiedziesz się tym seansem. Fakty są jednak takie, że gdyby nie spuścizna dawnych lat, nikt nie obiecywałby sobie zbyt wiele po tym filmie. Sięgać po klasyki to nie zbrodnia, ale należy pamiętać, że filmy to bardzo groźna broń.

      Więcej
  • Recenzje użytkowników

    • Aquel powraca w stylu lat 80 tych,skonfrontowany z nową rzeczywistoscią.Jest więc trochę old schoolowo,odpowiednio dynamicznie,zabawnie(choć wymuszenie),okraszone nutą nostalgii.To na pewno powrót do formy tej franczyzy ,jednak nie szczytowej na miarę oryginału.

    • Niezłe. Takie na wieczór do piwka. Nostalgia działa. Foley/Murphy nadal w formie. Intryga byle jaka.

    • Stara się zachować dynamikę oryginału, ale film jest w geriatrycznym tempie. Mimo wszystko młoda obsada by pomogła, ale jest wystarczająco przyzwoicie.

    • Przyzwoicie zrealizowany sequel według znanego schematu. Murphy nie szaleje jak kiedyś, ale to chyba wychodzi na dobre tej roli.