Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
8.7 10.0 0.0 4
Bardzo pozytywnie oceniony przez krytyków
7.9
Bardzo pozytywnie oceniony przez użytkowników

Po śmierci szefa mafii Oswald Cobblepot stara się wykorzystać sytuację w Gotham, by przejąć władzę nad kryminalnym półświatkiem miasta.

  • Recenzje krytyków

  • Recenzje użytkowników

    • Jest w tym scenariuszu trochę dziur, ale są zaszywane przez Colina F. i Cristin M. Co za role! Dawać mu tu tego Batmana 2! Oz ty ch....

    • Doskonale napisany, mroczny, zaskakujący, ze smutno-tragicznym zakończeniem, świetnym duetem Farrell - Milioti i masą charakterystycznych aktorów na drugim planie..

    • Pingwin wspaniale kontynuuje dobrą passę Batmana z 2022 roku. To rewelacyjnie skrojony thriller polityczno-gangsterski z dwiema, wspaniale rozpisanymi rolami.Colin Farrell i Cristin Milioti tworzą pełnokrwiste, autentyczne I dramatyczne role przepełnione wieloma zagwozdkami, wypełnione jedną wielką niewiadomą. Trudno być za antagonistą , i tu twórcy absolutnie tego Nam nie ukazują, to trochę kronika złoczyńcy. Brudne Gotham, zniszczone przez władzę. Z niecierpliwością czekam na part II Batmana.

    • Bardzo dobry serial gangsterski ze świetnie napisanymi i zagranymi postaciami (Farrell i Milioti!). Mimo kilku naciągnięć scenariuszowych (niektóre plany Pingwina są lepione na ślinę), ogląda się bardzo dobrze.

    • Kiedy już myślisz, że są w nim jeszcze jakieś szczątki człowieczeństwa, to za każdym razem udowadnia ci, że grubo się mylisz. Ten Pingwin miota nami jak marionetkami. Chcę całe uniwersum.

    • Tony Soprano z Gotham.
      Początkowo byłem zachwycony, ale para szybko uleciała. Nie widziałem tu nic, czego nie było dziesiątki razy w kinie gangsterskim. Klisza na kliszy, a wyróżnia jedynie miejsce akcji serialu i komiksowa postać. Farrell i Milioti świetni i warci każdej nagrody, lecz ostatecznie tylko oni trzymali mnie przed przed ekranem, bo intryga przestała mnie interesować w połowie, a finału domyśli się każdy.