
-
55recenzji
-
54oceny
-
44pozytywne
-
10negatywnych
-
6.8średnia
-
81%pozytywnych
-
0.9odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Udany debiut z iście hollywoodzką metamorfozą Piotra Głowackiego do roli Tadeusza Pietrzykowskiego.
-
Dzieło odświeżające, pomysłowe i przemyślane. W 2020 roku otrzymaliśmy jeszcze jeden stylizowany na horror film, w którym złem był patriarchat, a którego bohaterką była uciekająca od męża kobieta. To zdecydowanie głośniejsza od Niedosytu produkcja Leigha Whannella Niewidzialny człowiek. Z całym szacunkiem dla nowego tworu autora Ulepszenia, ale Niedosyt połyka jego film, w dodatku bez popitki.
-
Creepshow powrócił, pozostając wierny estetyce retro horroru z lat 80. Skrzynia ze strasznymi komiksami EC znajduje się w dobrych rękach i mam wrażenie, że do starszych fanów kultowego filmu Romero już wkrótce dołączą nowi miłośnicy makabrycznych opowieści.
-
Przemyślane i niepokojące kino klaustrofobiczne.
-
Specyficzny miszmasz gatunkowy, który przypomina polującego na nastolatków Świętego Mikołaja z założoną na twarz maską gazową, kroczącego wśród przystrojonych choinek w ciepły, letni dzień. Brzmi dziwacznie i kiczowato? Owszem, ale nie znajdziecie tu zbyt wielu fałszywych nut.
Najwyżej ocenione
-
Piękny film ulepiony z tragedii oraz uroku i wad małego miasteczka. Małe, wielkie kino.
-
Dzieło odświeżające, pomysłowe i przemyślane. W 2020 roku otrzymaliśmy jeszcze jeden stylizowany na horror film, w którym złem był patriarchat, a którego bohaterką była uciekająca od męża kobieta. To zdecydowanie głośniejsza od Niedosytu produkcja Leigha Whannella Niewidzialny człowiek. Z całym szacunkiem dla nowego tworu autora Ulepszenia, ale Niedosyt połyka jego film, w dodatku bez popitki.
-
Fleabag jest przede wszystkim bystrą, orzeźwiającą i błyskotliwą tragikomedią. Waller-Bridge interesuje się dualizmem rzeczywistości i nawet najtrudniejsze doświadczenia okrasza ciętym, inteligentnym, ale jednocześnie niegrzecznym humorem. Jakby podawała nam gorzką pigułkę i słodką ciecz, która na chwilę zabije gorycz tabletki.
-
Fenomen i rarytas wśród dzisiejszych ofert platform streamingowych. Mądre dialogi, precyzyjna reżyseria, płynna praca kamery, duszne zdjęcia i hipnotyzująca muzyka ze "skrzeczącym" po koniec skali dozymetrem na czele sprawiają, że dzieło Rencka i Mazina należy uznać za jeden z najlepszych miniseriali w historii telewizji.
-
Wszystkie bohaterki "Certain Women" są do bólu autentyczne.
Najniżej ocenione
-
"Ostrymi siatkarkami" rządzą chaos i przypadek polane krwią o konsystencji i kolorze rozcieńczonego soku malinowego.
-
Kino eksploatacji bardzo niskich lotów.
-
"Burleska" Antina przypomina "Showgirls" w ubraniu. Jest jednak mierną "Showgirls" namiastką, który z kolei uważany jest za jeden z najgorszych filmów w karierze Verhoevena.
-
Atutem filmu jest jedynie Emily Blunt.
-
Najjaśniejszym elementem tego nieudanego filmu jest Lucia w wykonaniu Alby Rohrwacher.
Odrębnie ocenione
-
"Burleska" Antina przypomina "Showgirls" w ubraniu. Jest jednak mierną "Showgirls" namiastką, który z kolei uważany jest za jeden z najgorszych filmów w karierze Verhoevena.
-
Wszystkie bohaterki "Certain Women" są do bólu autentyczne.
-
Skomplikowany, wielopoziomowy twór. Nie należy jednak się poddawać, lecz kontemplować go i smakować. Lech Majewski przemienia tutaj filmową kamerę w pióro i pędzel, aby przedstawić światu czytelny obraz będący wyrazem jego inspiracji, fascynacji, trosk oraz lęków.
-
Atutem filmu jest jedynie Emily Blunt.
-
Mcdowellowi debiut się udał. Niedociągnięcia obrazu zrzucam na karb braku doświadczenia dopiero 32-letniego reżysera i najwidoczniej dziur logicznych prawie idealnego scenariusza równie nieopierzonego Justina Ladera. "Czworo do pary" jest jednak mądrą i sprawnie zrealizowaną filmową ucztą, która pozostawia widza z tematem do rozważań.