Jeddite
Użytkownik-
Więcej
Nowy Avatar, chociaż ma podtytuł Ogień i popiół, to niestety wypada bardziej jak Avatar: Istota wody 2 albo synteza części z 2009 roku i 2022 roku niż coś nowego w uniwersum. Trzeci film Jamesa Camerona zapadł na znaną filmową chorobę zwaną sequelozą, która charakteryzuje się przedstawianiem tego samego, ale "więcej, bardziej, mocniej". Jeśli odtwórczość i stawianie na banalny rozmach ma być nowym kierunkiem dla serii, to może lepiej, żeby jeszcze przemyślano tworzenie kolejnych części Avatarów
-
Więcej
Wierzcie mi, Ministranci, niemal jak Słowo Boże, potrafią dać trochę nadziei na lepsze jutro w tym okrutnym świecie.
-
Więcej
Choć dziś gołym okiem widać pewne niedociągnięcia Komando, to wciąż można się podczas projekcji nieźle bawić.
-
Więcej
"Commando" nazywany bywa "grzeszną przyjemnością" lub filmem "tak złym, że aż dobrym". Niesłusznie. To obraz recytujący standardy kina lat osiemdziesiątych jednym tchem, od pierwszej do finalnej minuty.
-
Więcej
Z cukierkowej pierwszej części przenosimy się do mroczniejszego i wolniejszego filmu. Przejawia się to nie tylko w tempie fabuły, ale nawet w śpiewanych przez bohaterów piosenkach, które są bardziej uczuciowe i spokojniejsze.
-
7.521 listopada
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Scenariusz tu i ówdzie nieco kuleje, zwłaszcza gdy przychodzi do momentu rozwiązania niektórych wątków, które są moim zdaniem nieco uproszczone i przyspieszone. Historia jednak wciąga, a uroczy bohaterowie chwytają za serce i nie puszczają przez cały seans. A i po wyjściu z kina pojawia się parę kwestii do przemyślenia.
-
Więcej
"Heweliusz" to nie tylko film o morskiej katastrofie, ale również o tych, co pozostali - ocalałych i rodzinach ofiar. Dzięki przeplataniu scen tragedii i jej pokłosia serial zyskuje - wstrząsające wydarzenia nie przytłaczają widza tak, jak gdyby obejrzał je jednym ciągiem. Kolejne urywki rzucają na sprawę nowe światło, ujawniając różne perspektywy.
-
87 listopada
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Polski "Titanic". Polski "Czarnobyl". Tak pierwsze nagłówki opisywały miniserial w reżyserii Jana Holoubka. Czy to aby nie przesadzone określenia? Nie wiem, jaki budżet miała owa produkcja. Ale po obejrzeniu pięciu odcinków wiem na pewno, że śmiało może konkurować z powyższymi niemal w każdym aspekcie. Zarówno na poziomie emocjonalnego ciężaru, jak i wiarygodnego ukazania samej katastrofy. Bo "Heweliusz" sprawia, że się topisz, a wcześniej dostajesz objawów choroby morskiej, wzywając pomocy!
-
Więcej
Jeśli widzieliście już trailer i Ministranci jawili się Wam jako obraz prześmiewczy i utrzymany w lżejszym tonie, to zmieńcie oczekiwania. To poważny, momentami ponury film spod znaku obdrapanych klatek schodowych i miejscowości, które wizualnie zostały w głębokim PRLu albo okresie wczesnej transformacji.
-
823 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Nowa produkcja Domalewskiego nie jest antyklerykalna, co trzeba zaznaczyć. Reżyser pokazuje wady i zalety Kościoła. Robi to za sprawą młodych ludzi, którzy jeszcze nie zostali odarci z wiary i patrzą na świat przez pryzmat Pisma Świętego. Rozumieją prawdy tam zawarte i przekładają je na swój język. Naginają do rzeczywistości i czasów, w których przyszło im żyć.
-
824 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Film ma też problemy z tempem. Tak jak zawiązanie akcji jest ciekawe i w punkt, tak im dalej, tym więcej mamy rwanych, chaotycznych momentów, przetykanych niepotrzebnymi dłużyznami. Co chwilę też któryś z bohaterów musi nam coś wyjaśniać albo dopowiadać, bo nie wszystkie reguły pościgu są dla widza przejrzyste.
-
Więcej
Trudno mi było wgryźć się w ten film, trochę to trwało, zanim przyzwyczaiłam się do szarpanej narracji i udało mi się zbliżyć do głównego bohatera. Pomógł Idan Weiss, który jest idealny w tej roli. Nie tylko wygląda kubek w kubek jak sławny praski pisarz, ale jeszcze prezentuje przykuwającą oczy charyzmę i delikatność. Wierzyłam mu bez zastrzeżeń w każdej scenie. Nie uważam jednak, żeby był w pełni wykorzystany.
-
Więcej
Humor klozetowy ma swoich wiernych fanów, a ten w Strasznym filmie jest naprawdę wysokiej jakości. Jak na toaletę oczywiście...
-
Więcej
Mimo czasem wadzącego kabaretowego sznytu, LARP. Miłość, trolle i inne questy to nieskomplikowana produkcja, czerpiąca siłę ze swojej narracyjnej oszczędności, dzięki czemu trafia w samo sedno przedstawianych problemów w świecie młodych-zetek oraz starszych-millenialsów. A jak wiemy prostota jest często szczytem wysublimowania, co w komedii sprawdza się doskonale.
-
624 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Pisanie o Chopin! Chopin! jest niezwykle trudne, gdyż w tych wyjałowionych z jakiejkolwiek formy jasełkach brak nie tylko treści i ducha, ale także wszelkiej filmowości oraz kreatywności.
-
322 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Chopin, Chopin! mógł być dobrym filmem, zwłaszcza że Filip, czyli poprzednie dzieło reżysera, było znakomite. Nowa produkcja okazała się rozczarowaniem: obiecujący zwiastun, szum, budżet oraz fascynująca postać kompozytora budowały potencjał na coś wyjątkowego. Zbyt wiele elementów zawiodło.
-
425 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
"Chopin, Chopin!" pozostawia ostatecznie poczucie niedosytu i braku spójnej myśli przewodniej. Kwieciński podrzuca ciekawe tropy, bawi się wizerunkiem swojego bohatera, ale wszystkie punkty zapalne szybko wracają na bezpieczną drogę konwencjonalnej biografii. Najjaśniejszym punktem pozostaje interpretacja Kulma, sytuująca go w chopinowskim uniwersum po jasnej stronie mocy. Gdzieś obok "Błękitnej nuty" Andrzeja Żuławskiego a epizodem Kennetha Colleya z "Lisztomanii" Kena Russella.
-
622 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Nigdy bym nie pomyślała, że film o tak utalentowanym człowieku, żyjącym w tak ciekawym miejscu i czasach, tak bardzo mnie wymęczy. Chopin zasługiwał na więcej. I my widzowie też.
-
Więcej
Słuszny cel i nie najgorszy pomysł na film. Wydawałoby się zatem, że nie będzie trudnym zrealizowanie go, ale "IO" to film zmarnowanej szansy.
-
Więcej
Dzieło niespełnione - ambitne, ale o te ambicje się przewracające. Przechwytujące głos zwierząt, by zrealizować własne artystyczne pragnienia. Trudno się, rzecz jasna, nie przejąć losem bohaterów, ale do tego wystarczyłoby samo muczenie i ryczenie, a nie cała reszta artystycznych zabiegów.
-
-
Więcej
Fajny. Dynamiczny, zabawny, efektowny, choć chwilami mocno infantylny i na pewno bardziej dla dzieciaków niż dorosłych.
-
6.53 kwietnia 2021
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Ostatecznie dzieło Pytki prezentuje się naprawdę nieźle. Samo połączenie animacji z live-action przetrwało próbę czasu, jednak sama historia nie powala. Obecność Jordana oraz naszych animowanych kumpli to za mało na dobry film. Ale w formie seansu z młodymi dziećmi to odpowiednia propozycja.
-
Więcej
Jak więc widzicie, na "Maskę" można spojrzeć inaczej, nawet po wielu latach. Polecam takie spojrzenie. Często człowiek zapomina o sprawach, które kiedyś były ważne, ale priorytety uległy zmianie. Dzięki takim filmom skłaniamy się do refleksji w którym momencie poszukiwania złotego środka jesteśmy,
-
Więcej
Na szczęście - komiksowy, chwilami absurdalny humor doskonale pasował do emploi aktora, czasami wręcz go wzmacniając. A efekt jest naprawdę piorunujący.
-
Więcej
Maska była kinowym hitem, zarobiła piętnaście razy więcej niż wyniósł jej budżet produkcyjny. Została nawet drugą najlepiej zarabiającą adaptacją komiksu w historii zaraz po Batmanie, choć z czasem zdetronizowały ją produkcje Marvela.
-
Więcej
Pasikowski zaparkował w latach 90. i od dłuższego czasu nie chce się ruszyć. Mimo radykalnych zmian w trendach opowiadania sensacyjnych historii także w Polsce, na jego film można iść przygotowanym. Na etapie Jacka Stronga czy Pokłosia można było myśleć, że twórca ten idzie w nową stronę, później już raczej okopał się we wcześniejszej pozycji. Zamach na papieża to jednak najbardziej najntisowy film w jego dorobku.
-
526 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Zamach na papieża nie jest udanym filmem. Ma swoje momenty, ale ostatecznie to nudne kino, oparte na ciekawym pomyśle, który jednak zupełnie gubi sens i tempo. Sprawia wrażenie, jakby jego jedynym celem było spotkanie się ze starymi znajomymi na planie po raz ostatni. Szkoda, bo po tym twórcy oczekiwałem odejścia w znacznie lepszym stylu. Choć czuć w tym filmie rękę Pasikowskiego, może niektórym fanom wystarczy to jako forma zamknięcia pewnego rozdziału. Ja liczyłem na więcej. Dużo więcej.
-
421 września
- 2
- Skomentuj
-
Więcej
Michalczuk przyszedł, pokazał znowu swój autorski sznyt i przywrócił tej serii blask.
-
78 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Na szczęście chemia jest już pomiędzy podstarzałym Drebinem Juniorem a Beth, graną przez Pamelę Anderson - i coś czuję, że nie chodzi tylko o te jej ładne, nawet nietanie perfumy.
-
6.71 września
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Nowa Naga broń w reżyserii Akiva Schaffera to hołd dla dawnego kina, które obecnie możemy tylko wspominać z nostalgią. Została ona przygotowana z miłością i szacunkiem do gatunku parodii - i to czuć od pierwszej do ostatniej sceny. Jeśli jesteście fanami oryginalnej trylogii, to będziecie się bardzo dobrze bawić. Jeśli jednak nie czujecie tego klimatu, to moim zdaniem podczas seansu możecie się nudzić. To nie jest produkcja dla każdego.
-
729 sierpnia
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Spy x Family Code: White to dobra zabawa dla fanów uniwersum. Tych, którzy chcą po prostu zobaczyć jakąś świeżą, nieznaną przygodę z udziałem swojej ulubionej, fałszywej rodzinki. I jeżeli podejdzie się do tego z odpowiednim dystansem, zmarginalizuje fabułę i będzie cieszyć sam fakt, że Anya jest Anyą, to czeka was dużo śmiechu. Im bardziej jednak będziecie analizować to, co widzicie, tym bardziej dostrzeżecie, jakie fabularne sito tu panuje.
-
6.528 kwietnia 2024
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
"Spy x Family Code: White" udowadnia, że prawdziwa sztuka japońskiej animacji kryje się w umiejętności opowiadania uniwersalnych historii przez pryzmat niezwykłych okoliczności. Jest to kino, które nie tylko bawi i wzrusza, ale także skłania do refleksji nad wartościami, które definiują nas jako rodziny - niezależnie od tego, jak nietypowe mogą być okoliczności ich powstania.
-
Więcej
Film jest świetnie zagrany i nakręcony, jednak zdaję sobie sprawę, że dla niektórych widzów może okazać się zbyt statyczny i powolny, wszystko zależy od tego, czego się oczekuje od tego typu produkcji. Dla mnie to był haust świeżego powietrza, tym bardziej, że film można oglądać bez znajomości innych marvelowskich dzieł. Oby tak dalej.
-
720 sierpnia
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Nowy film Juliusza Machulskiego robi wszystko o te kilka punkcików gorzej od oryginału. Jak wiemy, podróba musiałaby być naprawdę dobra, żeby widzowie ją bez problemu łyknęli. Tutaj od razu przyjdzie Wam do głowy, że to kopia
-
Więcej
Nie zawodzą tylko aktorzy, chociaż niektórzy z nich jak Borys Szyc i Kamila Baar mają mało okazji, by zabłysnąć. Robert Więckiewicz ma bezsprzecznie talent i charyzmę, ale nawet on z pustego nie naleje. Najbardziej zapamiętywalny jest jednak Marcin Dorociński, który przez wszystkie swoje sceny jedzie bez trzymanki, dając produkcji choć odrobinę tej jakże potrzebnej tu energii.
-
514 sierpnia
- 1
- Skomentuj
-
Więcej
Ostatni film kinowy Juliusza Machulskiego to niestety ogromne rozczarowanie. Nie ma w nim niczego, czego oczekiwalibyśmy po tym twórcy. Bardzo szkoda. Na szczęście zostają nam jego wcześniejsze dzieła, które na trwałe zapisały się w naszej kulturze. O tym filmie raczej szybko zapomnimy.