
-
33recenzje
-
33oceny
-
33pozytywne
-
0negatywnych
-
8.3średnia
-
100%pozytywnych
-
0.7odrębność
Gatunki, kraje i dekady
Ostatnio zrecenzowane
-
Dla wielbicieli komiksu to fajna zabawa, dla innych - może być ciekawe.
-
Zachwycające kreacje aktorskie.
-
W "Bękartach wojny" podejście Tarantino do historii świata jest, mówiąc delikatnie, dość swobodne, za to można znaleźć w tym filmie odwołania przynajmniej do połowy historii kina.
-
Dość sztywna i stateczna narracja powieści i opowiadań Conan Doyle'a oraz tak samo realizowane ekranizacje, nie sprawdzają się w dzisiejszym kinie i świecie. A reżyser Guy Ritchie doskonale wymknął się z tej pułapki odmładzając bohaterów i nadając im współczesny rys, także psychologiczny.
-
Kultowe dialogi i kapitalne sceny.
Najwyżej ocenione
-
Lokuje się gdzieś pomiędzy Connerym a Moore'em. Bywa drapieżny jak pierwszy z nich, ale też lubi zabawić się jak ten drugi.
-
Dyskusja o "Popiele i diamencie" może trwać bez końca. To najlepszy znak, że ten film jest naprawdę wielkim dziełem.
-
Każda kinematografia ma w dorobku filmy przełomowe, najważniejsze. W Polsce taką produkcją są "Człowiek z marmuru" oraz późniejszy "Człowiek z żelaza" Andrzeja Wajdy.
-
Aktywni bohaterowie i znakomite efekty wizualne.
-
Zachwycające kreacje aktorskie.
Najniżej ocenione
-
Smith należy do najseksowniejszych aktorów Hollywood, a jeśli u jego boku pojawia się piękna Eva Mendes, sukces jest właściwie zapewniony - panie będą chciały zobaczyć Willa, panowie Evę.
-
Historia, która miała szanse stać się moralitetem o współczesnym świecie rządzonym nie przez polityków, ale bezlitosnych i bezmyślnych biurokratów, tworzących swoistą międzynarodówkę, okazała się zaledwie sympatyczną komedią romantyczną.
-
130-milionowy budżet dał reżyserowi swobodę m.in. podczas kręcenia scen batalistycznych, które wypadły rzeczywiście znakomicie. Jednak sam film nie porywa.
-
W efekcie powstał typowy hollywoodzki produkt: gładki, pozbawiony kontrowersji, ale za to pełen patriotycznych frazesów. I choć w osadzie jest jeszcze kilka znanych nazwisk, to gwiazdą jest Tom Cruise.
-
Modowy świat wielkich świateł.
Odrębnie ocenione
-
"Spider-Man II" ze swoimi rozterkami, jakże ludzkim zmęczeniem psychicznym i kłopotami dorastającego młodzieńca bardzo zbliża się do prawdziwego życia. Więcej, można odnieść wrażenie, że te "ludzkie" problemy dominują w filmie. I jest to o niebo ciekawsze niż ciągłe bujanie się na pajęczynie nad Nowym Jorkiem.
-
Aktywni bohaterowie i znakomite efekty wizualne.
-
Rzeczywiście, można odnieść wrażenie, że Lucas zbytnio zapatrzył się w dziecięce komiksy. Na szczęście to wada tylko części filmu - reszta ma się doskonale, robiąc wrażenie spójną konstrukcją.
-
Trzecia część gwiezdnej sagi domyka wszystkie wątki pierwszej serii i kończy się niespełna 20 lat przed wydarzeniami, które rozpoczynają "Gwiezdne wojny - część IV: Nowa nadzieja". To jednocześnie najbardziej brutalny ze wszystkich filmów sagi: jako jedyny otrzymał ograniczenia wiekowe i nie może być zaliczony do kina familijnego.
-
Widowiskowy remake wszech czasów!