Straszny film

Pamiętacie, że tak się pierwotnie nazywał „Krzyk”? Jak nie wiecie to już wiecie.
Film obłęd.
Obłędnie głupi, obłędnie pieprznięty, a przy tym obłędnie śmieszny i obłędnie babrający się w ikonicznych scenach horroru.
Ćwierć dekadę temu zrobił świetna robotę.
Oczywiście to był ‘one hit wonder’, bo później cała reszta serii wyrżnęła o dno, a na końcu zapukała od spodu.

Nie potrafię nie zaśmiać się podczas seansu. Shorty i Brenda wymiatają. Bezpardonowy humor i magia absurdów czynią ten film wręcz kultowym.

Dobra parodia znanych horrorów.

Przeciętna parodia horrorów, która raz sprawia u widza śmiech, a raz - żenadę.

Śmieszniejszy niż się spodziewałem. Co prawda działa głównie jako zbiór skeczy, a i wtedy ma gorsze żarty oraz wymuszone nawiązania, ale wciąż jest niezły.

Humor klozetowy, ale ogląda się to z bananem na buźce :p