Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
  • Ostatnia aktywność: 10 września
  • Dołączył: 16 listopada 2019
  • Zabawna komedia szpiegowska z dużą dawką akcji. Można się na niej świetnie bawić, jeśli nie przeszkadza komuś specyficzna dla wielu anime konwencja. Fani serialu znajdą tu masę znanych motywów, a także kilka drobnych, ale ciekawych pomysłów. Scenariusz jest bardzo przyzwoity, choć szkoda, że wątek Yor nie został jakoś ciekawiej pociągnięty.

  • Urocza komedia szpiegowska i serial o budowaniu rodziny. Ogląda się świetnie, choć ma swoje niedociągnięcia. Najbardziej uwierały mnie irytująco nieregularnie pojawiające się sceny po napisach oraz narrator, który w kółko wyjaśnia to, co widz już wie. Konwencja jest urocza, ale raz na parę odcinków zdarzają się mocniejsze sceny przemocy (chociaż nigdy nie przekraczają granic dobrego smaku, jak w niektórych animacjach dla dorosłych). Za to pojawianie się w serialu papierosów jest zbędne i głupie.

  • Twórcy miotają się, aby reanimować ten remake, ale to poległo już na etapie założeń, więc ciężko odratować ten serial.

  • Kontynuacja szaro-burej wersji "Trzech muszkieterów". Mimo całkiem niezłej realizacji (nawet ciekawe sceny pojedynków), film bez większych emocji. Na minus - nic nie wnoszący wątek Matyldy oraz żenujące upychanie do filmu czarnego muszkietera.

  • O dziwo, scenariuszowo jest całkiem składne jak na tę serię (pomijając plan przeniknięcia do włoskiej mafii, który jest kretyński). Do tego samochodowe pościgi i w większości udany humor. Jak dla mnie jedna z lepszych odsłon cyklu.

  • Klasyk kina familijnego, który wzrusza do dziś.

  • Komedia, która nawiązuje do "Jak zostać Baskiem" i "Jak zostać Katalonką", ale z zupełnie innymi bohaterami. Pomysł na fabułę jest niezły, ale rozbija się o wykonanie. Jest kilka niezłych żartów, ale więcej takich, zrobionych bez wyczucia. A motywy o nielegalnej imigracji są wybitnie niestrawne. Przemiany bohaterów zachodzą zbyt szybko. Ale całościowo da się obejrzeć.

  • Vinci 2

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Film z leniwym scenariuszem, w którym wiele zdarzeń jest napędzanych przypadkiem. Bardzo wolno się również rozkręca, bo Cuma musi obejść i odwiedzić dosłownie wszystkie postacie z pierwszej części. Natomiast finałowy skok rozczarowuje. Można tu jednak znaleźć sporo bardzo dobrych scen i dialogów.

  • Niezła produkcja szpiegowska z dobrym klimatem. Aczkolwiek bohaterka rozwiązuje sprawę, idąc jak po sznurku. Przydałoby się nią trochę zakręcić. Oraz uznać, że Białoruś ma coś takiego jak kontrwywiad i polscy agenci nie mogą sobie hasać po Mińsku, jak po Krupówkach.

  • Pan Wilk i spółka 2

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Druga część cały czas wyśmienicie działa jako komedia akcji. A w niektórych elementach jest nawet lepsza od jedynki.

  • Niewątpliwie to film zły, który przez większość czasu nuży, wyraźnie widać jak mały budżet w niego włożono. Jednak jest całkiem sporo momentów, gdzie nieporadność twórców lub dziwne pomysły mogą rozbawić. A poklatkowe potwory są zawsze fascynujące, nawet w takim (wcale nie tragicznym) wydaniu.

  • Naga broń

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Udane oddanie humoru z oryginalnej "Nagiej broni" (na szczęście wycięto widoczne we wczesnych zwiastunach krwawe ujęcia, które nie pasowały do konwencji). Chociaż w niektórych momentach humor dałoby się jeszcze podkręcić. Neeson nie jest Nielsenem, ale daje radę.

  • Fantastyczna 4: Pierwsze kroki

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Sama historia i postacie są w porządku - zapewniają niezłą rozrywkę. A tym co wybija ten film ponad marvelową średnią jest z jednej strony wpadająca w ucho muzyka, a z drugiej pieczołowicie wykreowany retro-futurystyczny świat, który ogląda się z wielką fascynacją.

  • Bardziej zbiór skeczy, niż konkretna fabuła. Ale ten staromodny humor ma swój urok.

  • Superman

    2025
    Kino 2 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Z jednej strony, ciekawa akcja, dobre zrozumienie postaci Supermana i typowy, gunnowski humor (nie przeszarżowany w mojej ocenie). Z drugiej, masa deklaratywnych dialogów i poczucie, że przeoczyliśmy jakiś prequel tego filmu. Jednak całościowo jest to bardzo dobra rozrywka.

  • Nie rozumiem fenomenu tego serialu. Od "Pamiętników z wakacji" różni go właściwie tylko profesjonalna realizacja techniczna. A tak analogicznie mamy nieciekawe historie antypatycznych ludzi. Rzekome przesłanie społeczne ogranicza się do kilku niezbyt subtelnych dialogów. Humor zazwyczaj żenujący lub obrzydliwy. I tylko wakacyjny klimat daje radę.

  • Film o maratonie łyżwiarskim. Przyzwoite historie postaci i stylizacja na starszą produkcję. Ogląda się nie najgorzej.

  • Smerfy: Wielki film

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Maksymalnie schematyczna historia o Smerfach. Kilka udanych żartów nie zmienia faktu, że jest to sztampowy film złożony z wytartych klisz i trywialnych dialogów, gdzie końcowe rozwiązanie wyskakuje z d*py. W dodatku modele postaci sprawiają wrażenie zrobionych bardzo amatorsko (chociaż już tła wyglądają ładnie).

  • Serial, który z początku trochę irytuje powtarzalnym schematem programu kulinarnego. Jednak z czasem, gdy postacie otrzymują więcej miejsca dla siebie, okazuje się fajną zabawą typowymi motywami fantasy z masą ciekawych pomysłów i trochę szalonym, ale uroczym, humorem.

  • Nieszablonowa komedia romantyczna ze świetnym scenariuszem i bardzo dobrym aktorstwem.

  • F1: Film

    2025
    Kino 2 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Świetnie zrealizowane sportowe widowisko z dobrym aktorstwem i dialogami. Chociaż jest trochę przydługi. I Sonny trochę z niczego przekonuje się do gry zespołowej. Ale to drobnostki.

  • Sporo w tym filmie głupotek, ale widoki ładne i znośny poziom thrillera, więc ogląda się nie najgorzej.

  • Zrobiony ze sporym rozmachem (jak na ówczesną TVP) sezon udanie zapełnia lukę w serialu dotyczącą okresu powstania warszawskiego.

  • Jeden z ciekawszych polskich seriali po '89 roku. Co prawda 1. sezon nie do końca przekonuje, ale już sezony 2-3 są naprawdę świetne, a pozostałe, mimo różnych momentów, trzymają przyzwoity poziom. Jest to serial, który stawia na relacje między bohaterami i efektowność, kładąc mniejszy nacisk na realizm historyczny. I może dlatego tak dobrze się go ogląda.

  • Sztampowy kryminał z drętwymi dialogami i głupio zachowującymi się postaciami. Ale chociaż ujęcia Tatr ładne.

  • Jurassic World: Odrodzenie

    2025
    Kino 2 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Póki mamy tu przygodowe kino w ładnych plenerach, to nieźle się to ogląda. Niestety wiele rzeczy kuleje. Fabuła prościutka i pełna głupotek, rozwoju postaci się nie uświadczy. Ujęcia z dinozaurami spacerującymi za plecami ofiar nadużywane. Finałowy mutant bez sensu - groźniejszy był już nawet papierek po Snickersie z prologu. Szkoda również, że dinozaury nie zżarły największego przygłupa spośród postaci. Podsumowując, maksymalnie wtórny film, który jednak może dać trochę frajdy fanom konwencji.

  • Zdecydowanie nie jest to najlepsza rola Arnolda, ale sam film jest całkiem uroczy.

  • Zupełnie nie mój typ muzyki, ale film ma swoje zalety. Przede wszystkim świetni aktorzy. Bardzo dobrze oddany klimat lat 90-tych. Fabuła też się jakoś składa, choć ma swoje mielizny.

  • Ciepły komediodramat z dość delikatnym, a momentami nieco żenującym humorem. Bardzo fajny pomysł na fabułę, ale szkoda, że wątek detektywistyczny przez większość czasu spada mocno na drugi plan.

  • Anime o walkach mechów, gdzie same walki nie są zbyt widowiskowe, ani istotne, a na pierwszy plan wysuwają się problemy i relacje bohaterów. Niestety poziom odcinków jest nierówny. Pierwsza połowa serialu jest dość przyjemna, a w drugiej robi się mroczniej, brutalniej i bardziej męcząco. Dwa ostatnie odcinki to już bezsensowna, nużąca sieczka. A obecne w każdym odcinku obsesje seksualne twórców są często, aż nazbyt żenujące.

  • Nieźle streszcza historię BlackBerry, ale duże przeskoki fabularne sprawiają, że przemiana głównego bohatera nie wypada przekonywująco. Zresztą wszyscy pierwszoplanowi bohaterowi są z różnych powodów irytujący. Trochę drażni również ten dokumentalny styl pracy kamery, choć można się do tego przyzwyczaić.

  • Produkcja na poziomie pierwszej części. Plus za całkowitą zmianę klimatu - z zimowych biegów narciarskich na letnie rowery.

  • Dokument o brazylijskich ojcach Rydzykach. Pozwala wniknąć w folklor brazylijskiej polityki, ale niestety ma sporo wad. Narracja jest chaotyczna i dość powierzchowna. Natomiast reżyserka nie próbuje zachować bezstronności i wprost przyznaje, że nie rozumie chrześcijaństwa - dlatego do informacji z tego filmu należy podchodzić ostrożnie.

  • "Dekameron" nie jest ekranizacją powieści Boccacia (bierze z niego tylko czas/miejsce akcji oraz ogólną ideę), choć zachowuje frywolny duch oryginału. Jednak serial ma trochę dziwaczny humor, do którego nie zdołałem się przekonać. Przeszkadza również obsada dobierana z klucza politycznej poprawności.

  • Historia pisana na kolanie, ale nieźle się ogląda. Plus to piękne światotwórstwo.

  • Thunderbolts*

    2025
    DVD 1 mies. temu

    Zaskakujące, że Marvel w obecnym stanie zdołał stworzyć film, który jest zarówno zabawnym akcyjniakiem, jak i metaforą walki z depresją, wypaleniem zawodowym i wyobcowaniem.

  • Film o facecie, który chce naprostować siostrę poprzez sport. Produkcja zaledwie poprawna, ale sportowy klimat fajny.

  • Z jednej strony, serial trzyma się komiksowej historii powtarzając nawet dokładnie niektóre sceny i dialogi (co nie jest złe, bo są świetne). Z drugiej, dodaje nowe elementy, co bywa dobre (wiele udanych żartów, pogłębienie niektórych postaci, historia po napisach), jak i złe (kilka sztucznych dialogów z leniwymi ekspozycjami, nowe postacie, które są zbędne (Metadana) lub irytujące (Apoteka, matka Cezara)). Poziom animacji niższy, niż w filmach. Jednak całościowo jest to bardzo dobra rozrywka.

  • Film o facecie, który chce naprostować siostrę poprzez sport. Produkcja zaledwie poprawna, ale zdjęcia plenerów i sportowy klimat fajne. Jest to norweska wersja szwedzkiego "Poza trasą" - filmy są niemal identyczne, ale ta norweska wersja jest nieco sympatyczniejsza (mimo, że wątek brata kończy się gorzej).

  • Odstawienie Bay'a od reżyserii poskutkowało tym, że sceny akcji wyglądają lepiej, niż w poprzednich częściach, a finał tak nie nuży. Scenariusz wciąż szablonowy, żarty takie sobie, ale wizualnie wygląda jak zwykle dobrze. Można obejrzeć.

  • Świetna animacja skrząca się od nieustannych gagów, a mimo to nie stroniąca od mądrego morału. I tylko czasem ten szalony rajd po świecie klocków przystaje na kilku fabularnych mieliznach.

  • Mimo sporej ilości błędów logicznych, jest to zabawna i ciepła historia. Fajny klimat lat 80-tych. Finał całkiem niezły i nie nudzi tak, jak finałowe rozpierduchy w sequelach Transformersów. Aktorka grająca główną bohaterkę zaliczyła dobry występ - mimo, że w początkowych scenach jej postać irytuje, to szybko nabiera charakteru. Obok T1 zdecydowanie najlepsza część serii.