-
Niby cały ten film jest psychologicznym labiryntem działającym na zmysły widza. Owszem, jest to film mocno wystylizowany i podbudowany kapitalną ścieżką dźwiękową naszego rodaka Abla Korzeniowskiego. Co jednak z tego, skoro na końcu labiryntu pojawia się Minotaur-ułom przytłaczający ciężarem pustkę, usilnie ukrywaną przez reżyserskie efekciarstwo.
-
3.325 stycznia 2017
-
-
Ford niby nieźle udaje tu Lyncha, wywołując u widza dyskomfort i duszność znane z "Zagubionej autostrady" i "Blue Velvet", ale nie potrafi powiedzieć nic prawdziwie intrygującego czy odkrywczego.
-
Trzeba przyznać, że Tom Ford prowadząc tutaj równolegle wątki w bardzo udany sposób połączył dramat obyczajowy i thriller.
-
Niezwykle stylowy i mocny thriller o miłości i okrucieństwie.
-
Są filmem tak esencjonalnym, tak bez reszty wciągającym i oszałamiającym, że zostają z widzem na długo po opuszczeniu sali kinowej.
-
Thriller wzorcowy - stylowo zrobiony, świetnie zagrany i trzymający w napięciu od pierwszej do ostatniej minuty.
-
"Zwierzęta nocy" trzeba zobaczyć wiele razy, ponieważ film z każdą kolejną projekcją uwodzi coraz bardziej.
-
Oferuje widzom doszlifowany, skondensowany obraz, ale jednocześnie sporo wymaga od odbiorcy - jest wyzwaniem, które zdecydowanie warto podjąć.
-
Świetnie mi się oglądało film Toma Forda. Im dłużej mijało od seansu, tym więcej miałem do niego zastrzeżeń.
-
6.721 grudnia 2016
-
-
Amerykański projektant mody po raz drugi sprawdził się w roli reżysera. I efekt jego pracy jest równie imponujący co jego najlepsze pokazy kolekcji mody.
-
Zwierzęta nocy pomimo, że nie wprowadzają do współczesnego kina nic odkrywczego i unikalnego są filmem, który w specyficzny sposób oddziałuje na emocje. Budują unikalny klimat, wprowadzając widza w świat zawiści, zemsty i przemocy.
-
Przyzwoity, mroczny thriller z metaforą, który nie wiedzieć czemu ma opinię dużo lepszego niż jest.
-
U Toma Forda wszystko jest na swoim miejscu i... jest piękne.
-
Misternie utkana - zarówno psychologicznie, jak i gatunkowo - łamigłówka zawdzięcza swój sukces także genialnej obsadzie.
-
Dyżurny architekt domu mody Gucci skroił film na miarę swoich najbardziej imponujących kolekcji - szytych złotymi nićmi. Ale przy całym pięknie sycącym nasz wzrok "Zwierzęta nocy" okazują się obrazem nadspodziewanie szorstkim i wizualnie okrutnym.
-
Film jest świetnie zrealizowany i koncepcyjnie sprytny. Trudno jednak opędzić się od wrażenia, że powstał nie po to, by sprawić przyjemność widzom, ale by nasycić ego reżysera.
-
8.324 marca 2018
-
-
Ten film to nie tylko estetyczna wirtuozeria, którą aż chce się podziwiać, ale przede wszystkim karuzela emocji i szokujących przeżyć. Umiejętnie poprowadzona historia na wszystkich trzech płaszczyznach stanowi rollercoaster ważnych myśli i uczuć w życiu każdego uduchowionego człowieka.
-
Fordowi znowu się udało. Stworzył piękny film, który nie tylko opowiada ciekawą historię, trzyma w napięciu, przemyca kilka podstawowych banałów na swój cudowny sposób, ale jeszcze do tego jest świetnie zagrany, okraszony odpowiednią muzyką i dający do myślenia.
-
Drugi udany film Toma Forda. Z klasą i zacięciem oplatającym widza ze wszystkich stron brutalnością i samotnością ludzi stojących na krawędzi.
-
Wciąga, mami zmysły, nie puszcza, a wielokrotnie także zaskakuje.
-
Obraz fascynujący, trzymający w napięciu, niepokojący, dopieszczony w każdym szczególe i rewelacyjnie zagrany. Film, który nieprawdopodobnie mocno wciąga w swój świat i pozostaje w myślach na długo po opuszczeniu sali kinowej.
-
8.522 kwietnia 2017
-
-
Spójny, dopieszczony w najmniejszym calu, który zafascynuje niejednego kinomaniaka.
-
Dzieło szalenie emocjonalne, diabelnie trzymające w napięciu i wreszcie obłędnie zrealizowane. Obraz ma świetnych, niejednoznacznych bohaterów, których losy chciałoby się poznać od początku do końca.
-
Zdjęcia autorstwa Seamusa McGarveya zdają się mówić więcej niż wszystkie wypowiedziane i napisane słowa.
-
Widowiskowe show o powierzchownej urodzie. Tom Ford nie radzi sobie ze zgłębianiem problematyki wykluczenia ani z portretowaniem skomplikowanych emocji.
-
Za kameralnym dreszczowcem pomieszanym z melodramatem Tom Ford skrył fundamentalne dla świadomego człowieka pytania, a że ubrał je w przepiękne kadry, w roli głównej obsadził znakomitą Amy Adams, a muzykę zamówił u wspomnianego Abla Korzeniowskiego, ta ścieżka dźwiękowa nieraz zabrzmi w moim domu.
-
Ładna wydmuszka ze wzniosłą muzyką, która nie niesie z sobą głębszych treści.
-
Jest w tym trochę pretensjonalności i tanich zagrywek, a prowokacyjne metafory Forda wydają się aż nazbyt oczywiste, ale z całą pewnością nie da się reżyserowi zarzucić tandeciarstwa.
-
W niezwykle oryginalny sposób wykorzystują one zabawy narracją, gatunkiem, ale także opracowaniem wizualnym, światłem, montażem i muzyką, nie po to jednak, by skupić się jedynie na obrazie i wyrafinowanej formie, lecz w celu zwrócenia uwagi na to, co myślą i czują bohaterowie.
-
Ufundowany na wspaniałym aktorstwie, precyzyjnym scenariuszu i poruszającej do głębi muzyce Abela Korzeniowskiego przypomina starą prawdę, że sztuka prawdziwie porusza nas wtedy, gdy pozwala nam przejrzeć samych siebie.
-
Niepokojący, oniryczny, bardzo dobrze zagrany, płynnie przechodzący pomiędzy jednym planem a drugim.
-
Angażuje, momentami hipnotyzuje i nie pozostawia widza obojętnym. To kino przez duże K.
-
Jest jak puzzle: pochłaniające bez reszty, wymagające spostrzegawczości, angażujące i dostarczające idealnie tyle elementów, ile potrzeba - dokładnie tak, jak zapowiadają wyklejankowe character posters filmu.
-
Tom Ford po siedmiu latach powraca ze spektakularnym filmem, gdzie wszystko się tak zgrabnie miesza. Nikt nie spodziewał się tak mrocznego, gęstego klimatu oraz gwałtownych emocji między bohaterami. Nie jest to czysto hollywoodzka rozpierducha, ale bardzo inteligentne, działające na zmysły audio-wizualne.
-
Brawurowa mieszanka melodramatu, dreszczowca i kina zemsty.
-
Nakręcony w niebanalny sposób film zawiera w sobie tajemnicę, niczego wprost nie narzuca, a przy tym niesie ogromny ładunek emocjonalności.
-
Mimo swoich wad to kino szalenie stylowe, kuszące i mocne.
-
Mocny thriller, który pozostawia poczucie niepokoju, ale jednocześnie w wielu miejscach jest poprowadzony w zbyt oczywisty sposób.