Śmierć męża i synka w ataku bombowym zamienia życie Katji w koszmar. Zrozpaczona kobieta rozpoczyna walkę o sprawiedliwość.
- Aktorzy: Diane Kruger, Denis Moschitto, Numan Açar, Samia Muriel Chancrin, Johannes Krisch i 15 więcej
- Reżyser: Fatih Akin
- Scenarzysta: Fatih Akin
- Premiera kinowa: 23 lutego 2018
- Premiera DVD: 20 czerwca 2018
- Premiera światowa: 26 maja 2017
- Dodany: 29 sierpnia 2017
-
O ile część pierwsza jest przejmująca, a część trzecia trzyma w napięciu, o tyle część sądowa jest poprowadzona nie do końca wiarygodnie - dowody na winę oskarżonych wydają się na tyle silne, że trudno uwierzyć widzowi, że sąd może mieć jakieś wątpliwości.
-
Mocny, ważny film, na pewno o nim nie zapomnicie po wyjściu z kina.
-
Doskonałe studium psychologiczne kobiety, która bezskutecznie szuka sposobu na złagodzenie bólu, wywołanego osobistą tragedią.
-
Jest wyrachowanie politycznie poprawny i jest oświadczeniem politycznym. Nieznośnym, irytującym i zamazującym realny problem Europy, w której w siłę rosną barbarzyńcy pragnący zniszczyć nasz sposób życia.
-
Akin rozwija każdy z tych wątków właściwie w oddzielny, dość szkolny sposób, podtrzymując je na barkach mocnej i wyrazistej w swojej roli Diane Kruger. "Aus dem Nichts" bliżej tym samym do solidnego kina telewizyjnego niż wielkiego, ważkiego dramatu społecznego. Film twórcy "Głową w mur" nie wstrząsa bowiem tak, jak powinien.
-
Fatih Akin bardziej wskazuje i pokazuje, że w czasach fali imigrantów Europejczycy powinni bardziej spojrzeć na siebie niż na obcych. Wielu może się ten wniosek nie spodobać, zaś sam film potrafi sprowokować do dyskusji, dając troszkę satysfakcji.
-
Zbudowany jest na skrajnych emocjach, które z brawurą wyraża aktorka Diane Kruger.
-
Film tętniący emocjami, aż do bólu szczery i boleśnie prawdziwy. Jasne, na pierwszy rzut oka bardzo prosty. Ale trzeba na niego spojrzeć jeszcze sercem i głową, by wszystko dokładnie zrozumieć.
-
Wielka kreacja Diane Kruger nie daje spokoju na długo po seansie. W ten sposób jedyna członkini rodziny Sekerci, która przeżyje początkową sekwencję, staje się dosłownie duchem tej opowieści.
-
Współpraca jednego z najciekawszych współczesnych twórców niemieckich i doświadczonej Kruger zaowocowała najlepszym, obok Głową w mur, dziełem w dorobku artysty. Tym bardziej dziwi więc brak nominacji do Nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej. W natłoku przedoskarowych premier warto jednak znaleźć czas na kino tak przemyślane, wnikliwe, ocierające się o miano wybitnego.
-
Znakomite, trzymające w napięciu, perfekcyjne kino.
-
Precyzyjnie skonstruowaną, kolejną imigrancką opowieść Fatiha Akina charakteryzuje słuszny gniew. Sprawdza się więc jako sugestywna przestroga i polityczny manifest, który także w Polsce brzmi bardzo aktualnie.
-
Najważniejszy niemiecki film ostatnich lat. Myślę, że w tym stwierdzeniu nie ma ani grama przesady, bo chociaż Fatih Akin miejscami idzie na skróty, to całości nie można odmówić aktualności oraz trafności.
-
Eklektyczny styl W ułamku sekundy i kilka wątpliwych decyzji reżyserskich obniżają jego ogólną notę. Szkoda również, że tak politycznie naładowany materiał wygląda na mało aktualny, a nawet szkodliwy. Odebranie głównej myśli produkcji jako "bierzecie sprawiedliwość w swoje ręce" jest ogromnym wypaczeniem, do którego doprowadza dość prosta retoryka opowieści.
-
Dzieło niemiecko-tureckiego reżysera podyktowane jest niezwykłą ambicją. Czy pod jej ciężarem za bardzo się nie ugina, pozostaje kwestią sporną. Niemniej W ułamku sekundy aspiruje do oddania niezwykle trudnej sytuacji psychologicznej bohaterki, której bezsilność okazuje się synekdochą nastrojów liberalnego Zachodu.
-
"W ułamku sekundy" Fatiha Akina przypomina, dlaczego największą cnotą kina politycznego pozostaje prostota. Zamiast zwracać się w stronę wielkiej metafory i odciągać kamerę od sedna problemu, reżyser wchodzi w sam środek konfliktu, znów portretuje świat, który zna najlepiej, zaludniony przez naturalizowanych Turków i Niemców z klasy średniej.
-
Jednakowo dobrze sprawdza się jako antypopulistyczny manifest i trzymające w napięciu kino gatunków.
-
Poruszające i bardzo humanistyczne kino - przypominające, że za fasadą wzniosłych ideałów i górnolotnych haseł, zawsze stoi pojedynczy człowiek i jego nic nieznaczący mikrokosmos.
-
W brawurowym stylu łączy estetykę zaangażowanego kina społecznego ze świetnie opowiedzianym thrillerem, filmem o zemście i dramatem sądowym. I nic w tej układance nie przeszkadza, nic nie szwankuje.
-
Kino mocne, aktualne, porażające.
-
Brutalny portret współczesnej Europy, która przepełniona jest agresją, niezrozumieniem, a w dodatku na nowo rodzi się w niej nacjonalizm.
-
Film w swym założeniu miał angażować widzów emocjonalnie, wobec czego wizję Akina uznać należy za spełnioną. Nawet jeśli "W ułamku sekundy" jest obrazem wysoce agitacyjnym, z pewnością warto go zobaczyć, chociażby po to, by przyjrzeć się znakomitej kreacji Kruger oraz zapoznać się z emocjonującą opowieścią poświęconą walce o godność ofiar terroryzmu.
-
Reżyser buduje napięcie jak w gatunkowym thrillerze, ale pointy poszczególnych scen prowadzą do nieoczywistych wniosków, układają się w ciąg coraz większych zaskoczeń.
-
Siłą "W ułamku sekundy" jest niezwykła precyzja scenariusza ale również uczciwość i konsekwencja. Akin celowo prowokuje, żeby wymusić ponowne przemyślenie fundamentów europejskich wartości.
-
Bardzo dobry obraz o poszukiwaniu sprawiedliwości w obliczu niepojętego bólu. Portret nieograniczonej kobiety walczącej, której determinacja prowadzi do bezwzględnej zemsty z imigranckim i politycznym motywem w tle.
-
Specjalizujący się w tematyce niemiecko-tureckiej Akin ponownie wchodzi w środek konfliktu, który zna najlepiej. Z lubością wykorzystuje jeden z atutów kina politycznego - prostotę.
-
8.36 maja 2018
- Skomentuj
-
-
Głęboko poruszający i skłaniający do refleksji.
-
Zdecydowanie jeden z najlepszych filmów, które pokazano podczas tegorocznej edycji festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu. Film Fatiha Akina należy traktować jako przestrogę, aby pośród pięknych, demokratycznych haseł, nie zapomnieć o ludzkich uczuciach. Bowiem one potrafią czynić największą krzywdę, której żaden system nie zapobiegnie.
-
Fatih Akin stworzył film głęboko poruszający i skłaniający do refleksji. Po seansie trudno nie zadać sobie pytania gdzie stoi granica w nienawiści, za którą kończy się nasze człowieczeństwo.
-
Świetna Diane Kruger w roli kobiety dotkniętej najgorszym z możliwych nieszczęść.
-
Jedno z najbardziej gatunkowych dzieł Fatiha Akina, a jednocześnie najbardziej dojrzałe.
-
Dobre widowisko, którego kluczowe momenty są w stanie porządnie zaabsorbować widza.
-
Choć byłbym daleki od uznawania W ułamku sekundy za jakieś wielkie kino, to wciąż kawał solidnego dramatu, który jak najbardziej warto zobaczyć.
-
Staje się przy okazji multigatunkową diagnozą obecnej sytuacji w Europie. Urodzony w Hamburgu w rodzinie tureckich imigrantów Akin za pomocą przejmującej historii jednostki pokazuje większy problem - Europie grozi rozpad i podział, nastały niespokojne czasy odradzających się na nowo ruchów nazistowskich, rozkwitającego nacjonalizmu i niechęci do obcych, która jedyne, co sprowadza, to śmierć.