Gospodarz programu telewizyjnego zostaje wzięty jako zakładnik przez mężczyznę, który słuchając jego rad dotyczących inwestycji, stracił oszczędności swojego życia.
- Aktorzy: George Clooney, Julia Roberts, Jack O'Connell, Aaron Yoo, Carsey Walker Jr. i 15 więcej
- Reżyser: Jodie Foster
- Scenarzyści: Alan DiFiore, Jim Kouf, Jamie Linden
- Premiera kinowa: 20 maja 2016
- Premiera światowa: 12 maja 2016
- Ostatnia aktywność: 13 stycznia
- Dodany: 19 lipca 2016
-
Warto zobaczyć, ale nie można się spodziewać, że dokona przełomu czy wstrząśnie widzem. Ot, taki średniak.
-
Niemal staroszkolny w konstrukcji thriller zrobiony za pomocą współczesnych wynalazków. Nie opowiada niczego, co byśmy o świecie wielkiej finansjery nie wiedzieli, ale to trzyma w napięciu i dostarcza rozrywki.
-
Ma niezłe tempo, solidny scenariusz, trzeba też przyznać, że trzyma do końca w napięciu.
-
Ma dobry rytm, trzyma w napięciu, jest dobrze zagrany.
-
Niezłe, niebanalne kino sensacyjne.
-
Każda dramatyczna kumulacja rozładowywana jest lżejszym dowcipem, a umiejętnie dawkowany humor służy ciężkiemu kalibrowi opowieści.
-
Satysfakcjonujący film gatunkowy korzystający ze starych klisz.
-
Można oczekiwać, że w Polsce film Jodie Foster najbardziej spodoba się frankowiczom.
-
Niczym jednak nie zaskakuje, a w pewnych momentach wręcz rozczarowuje. To - tylko albo aż - solidne kino sensacyjne z pretensjami do bycia czymś więcej.
-
Nieoczekiwane wspomnienie "Prawa ulicy" na dobry moment wytrąciło mnie z rytmu oglądania produkcji o prawach giełdy. Jednak warto.
-
Jodie Foster niezwykle umiejętnie prowadzi swój film. Wrzucając widza w sam środek zdarzeń, wprost do studia z bohaterami, udało jej się wytworzyć namacalne napięcie.
-
Jodie Foster pokazała w "Zakładniku z Wall Street", że sama stała się zakładnikiem. Zakładnikiem klisz i banału.
-
Niestety, tylko przyzwoity thriller.
-
Zgrabnie zrealizowane kino z interesującymi refleksjami, absolutnie nie męczące w odbiorze. Gdyby nie kilka słabszych elementów mogłoby konkurować ze wspomnianymi na początku produkcjami, a tak plasuje się gdzieś w stawce filmów solidnych, ale nie wyróżniających się.
-
Świetnie zrealizowane kino, wciskające w fotel i co najważniejsze, wcale nie głupie i bardzo na czasie.
-
Jako thriller produkcja naprawdę daje radę i stanowi kawał porządnego kina.
-
Przekonuje realizmem, odtworzeniem rzeczywistych scenerii, zaciekawia z drugiej strony niestandardowym przebiegiem wydarzeń. Przeistacza tym samym całą, wielce prawdopodobną historię w nowe zdarzenie, które śledzimy dzięki dobrze zbudowanym sekwencjom scen i efektom.
-
Trzyma w napięciu bardziej niż finały wszystkich talent show razem wzięte.
-
Inteligentny i świetnie zagrany "Zakładnik z Wall Street" wpisuje się w nurt narracji kryzysowych.
-
Przyzwoity thriller, chociaż nie ma tu absolutnie nic oryginalnego. Jeżeli skupimy się tylko na kwestiach: wybuchnie, czy nie wybuchnie i kto kogo ostatecznie postrzeli, to będzie się nam dobrze oglądało.
-
Jodie Foster kręcąc swój "porządny" thriller zapewne liczyła się z tym, że nie poruszy milionów serc. Bo chociaż z uwagą słuchamy gościa z giwerą, to gdy znika z ekranu, ginie też historia o nim.
-
Porządnie zrobiony kawałek filmowego rzemiosła.
-
Pozornie tylko kolejny film sensacyjny, jakich wiele w kinowym repertuarze. Opowieść ta przynosi bowiem niebanalne refleksje dotyczące współczesnego świata mediów i finansów zgrabnie opakowane w kostium kina akcji.
-
Kameralne aktorskie kino z paroma już wyświechtanymi morałami, chyba nawet jednym za dużo, banalną ostatnią sceną i muzyką, która częściej mi przeszkadzała, niż budowała napięcie.
-
Sama fabuła trzyma poziom, stopniowo rosnące napięcie i drobne zwroty akcji sprawiają, że trudno się na tym filmie nudzić. Momentami, i owszem, jest przewidywalny, ma kilka niedociągnięć zwłaszcza w kwestiach związanych ze światem finansów, ale to elementy, które łatwo da się wybaczyć.
-
Przyciąga uwagę, elektryzuje, ale z całej historii pozostaną tylko śmieszne memy i ekspresowy powrót do rzeczywistości.
-
Prościutki thriller, dzięki udanej obsadzie i nieskomplikowanym bohaterom wciąga znacznie bardziej niż mogłoby się wydawać.
-
Tam, gdzie film Jodie Foster jest trzymającym w napięciu thrillerem, ogląda się go naprawdę nieźle, ale w chwilach gdy zaczyna się amerykańska mowa o moralności, jest nieco gorzej.
-
Był tu materiał na film, który wybuchłby jak drugie "Big Short", ale twórcy bardziej zainteresowali się budowaniem napięcia i sensacją. Zmarnowali ciekawe pytania zamachowca, zadowolili się odpowiedziami zwrotów akcji. Szkoda aktorów i tematu.
-
Z jednej strony stanowi świetną rozrywkę, z drugiej natomiast - zawiera może niekoniecznie odkrywcze, ale warte wypowiedzenia i znakomicie podane obserwacje na temat współczesnego społeczeństwa, mediów i biznesu.
-
Bardzo sprawnie nakręcone amerykańskie kino rozrywkowe.
-
Jakkolwiek słuszne ma przesłanie i niegłupio je przedstawia, pozostaje przede wszystkim rozrywką.
-
Solidna reżyseria Foster trzyma w napięciu cały film. Dodatkowo całkiem zgrabna analiza szwindlów finansowych oraz ich efektów, choć nieco wyolbrzymiona.
-
Nikt tu jednak nie odstaje, reżyserka pewną ręką prowadzi film, wszystko jest na miejscu, ładnie ze sobą koresponduje i utrzymuje widza w stanie zaciekawienia. Solidna robota.
-
Sprawny, choć prosty scenariusz, przejaskrawiony - ale to cecha gatunku. Dało się to oglądać, aktorstwo było przyzwoite, dialogi nie najgorsze.
-
Za Zakładnika z Wall Street odpowiada Jodie Foster, ceniona aktorka, ale i sprawna reżyserka. Tu udowadnia, że całkiem nieźle czuje poetykę thrillera i potrafi prowadzić swoje gwiazdy. Zarówno Clooney, jak i Roberts wypadają przekonująco i dobrze czują się w swoich rolach. Szkoda, że Foster ma do zaoferowania niewiele więcej niż kilka oczywistych oczywistości: że giełda to ryzyko, że nie wszyscy grają uczciwie, że wielkie pieniądze wysysają z rynku te małe.
-
Mimo, że przenosi nas mentalnie do czasów "Wall Street", to obraz jaki maluje, nie ma już natury drapieżnika, a raczej małego kotka.
-
Nawet, jeśli nie jesteście zainteresowani tematyką giełdową, thriller Foster to naprawdę dobre kino sensacyjne. Sprawnie zrobiony, momentami być może idący na skróty i docierający do dość przewidywalnej mety, ale za to utrzymujący tempo i wysoki poziom aktorski.