Pani_Walewska
Użytkownik-
Nic innowacyjnego się tu nie pojawi. Nie spadnie na was blady strach, ani nie padniecie z wrażenia za sprawą intrygi. Film stanowi poniekąd powtórkę z rozrywki, ale rozrywki bardzo dobrej, a przynajmniej takiej jak lubię.
-
619 stycznia
- 2
- Skomentuj
-
Dostarcza jednak solidnej dawki emocji i rozrywki, a Statham udowadnia, że obecnie jest numerem jeden w kinie akcji, w którym pięści i kopniaki odgrywają najważniejszą rolę.
-
712 stycznia
- 16
- #78
- 2 komentarze
-
Jak zawsze u Wana jest wiele do podziwiania. Scenografia prezentuje się niesamowicie. Światotwórstwo Atlantydy zapiera dech w piersiach. Szkoda tylko, że w tej pięknej maszynie nie ma duszy. Jest to fatyga superbohaterska na pełnej kurtyzanie. Nie pomaga również świadomość, że wszelkie zmagania finalnie nie mają żadnego znaczenia, gdyż z następną produkcją filmowe uniwersum DC zostanie zrestartowane.
-
226 grudnia 2023
- 17
- #68
- Skomentuj
-
Zdecydowanie warto na około dwie godziny znaleźć się w tej bajce.
-
829 grudnia 2023
- 21
- #49
- Skomentuj
-
To najlepszy film Yorgosa Lanthimosa. Kompletny, urzekający i wspaniale zrealizowany. Przy takim nagromadzeniu absurdu oraz tematów, nie było łatwo sprawić, aby historia miała tak konkretny przekaz dotyczący odkrywania i poprawy siebie, a jednak wszystko jest spójne. Takiej emancypacyjnej podróży do odnalezienia swojej roli w nieprzychylnym środowisku. Ciężko dorównać czemuś tak fascynującemu, unikalnemu i wszechstronnemu.
-
Noc Dziękczynienia to po Mów do mnie i rewitalizacji Piły najlepszy tegoroczny horror. A że to, co dobre lubi wracać, nie powinno nikogo dziwić, gdy przy okazji kolejnego świątecznego czwartku John Carver naostrzy swój topór i zacznie wymierzać sobie tylko znaną sprawiedliwość za doznaną stratę.
-
Postać starszego pana ze śnieżną brodą, który raz w roku wbija się w swój czerwony strój, pozostaje nie tyle zapomnianym, ile archaicznym symbolem świąt, które upływają pod znakiem gonitwy za niekoniecznie przemyślanymi i potrzebnymi marzeniami. Te wypływające wprost z naszych serc dawno przestały mieć jakąkolwiek wartość.
-
725 grudnia 2023
- 17
- #69
- Skomentuj
-
Pomimo braku fabularnej oryginalności nie sposób jednak odmówić Cameronowi umiejętności grania na uczuciach widza oraz wgniatania go w fotel. Nawet jeśli film pod względem estetycznym starzeje się, to w kwestii płynności samej historii oraz jej konstrukcji nadal pozostaje bez zarzutu.
-
Efektowny film. Być może brakuje mu iskry geniuszu, ale za to doskonale wnika on w świat dzisiejszej starszej młodzieży, poddającej się iluzji brukowców i przeświadczonych o łatwości zysku.
-
Nieczęsto można wpaść w taką zadumę i wzruszenie, jak podczas oglądania "Historii rodzinnych".
-
Ten pełen uroku i powabu film zapowiada się na jednego z największych przegranych tegorocznej gali. A jeżeli to przewidywanie się ziści, to będziemy mieli do czynienia z niesłychaną niesprawiedliwością.
-
Koniecznie wybierzcie się na "Zimowego Żołnierza". Jest to typ kina zaskakującego, zajmującego i niezwykle efektownego w odważnym osadzaniu superbohaterskiego gatunku w rejonach do tej pory nieodkrytych.
-
Pod względem estetyki, dekoracji i zobrazowania zamarzniętego świata jest to kino doskonałe. Akcja, ukazywana z różnych perspektyw, momentami wydaje się przesadzona oraz groteskowa, nie nuży jednak na tyle, by machnąć na nią ręką, a następnie wyjść z sali kinowej. "Snowpiecer" nie jest jednakże filmem bezbłędnym.
-
Produkcja skierowana wyłącznie do zatwardziałych fanów Człowieka Pająka. Tylko oni wychwycą dobre momenty tego filmu, w których odczuwa się dramat i tragizm zarówno herosów, jak i adwersarzy stanowiących trzon fabuły.
-
Wzruszający i ponadczasowy.
-
Twórcy nie do końca wiedzieli, co chcą zrobić, dlatego ich film cierpi na brak własnej tożsamości i konsekwentnie prowadzonego klimatu. Dokładając do tego słodko-kwaśny kicz, momenty spalonego komizmu, standardowe fajerwerki pod koniec i płytki happy end, otrzymujemy zaledwie średnią produkcję.
-
Szczerze powiedziawszy, to dość dziwaczny, pokraczny twór z osobliwymi postaciami, równie niecodziennymi, co męczącymi podczas obserwowania ich coraz absurdalniejszych poczynań. Jeżeli jednak pozwolimy się uwieść zwariowanym bohaterom i równie ekscentrycznej muzyce, to zauważymy w tym przejaskrawionym chaosie pewną nutkę inteligencji, goryczy i ciepła.
-
Poza inteligentną fabułą, aktualnym wydźwiękiem oraz kreacjami Hoffmana i Wright, "Bardzo poszukiwany człowiek" jest klasycznym przykładem kina szpiegowskiego, z łamaniem charakterów dobrych ludzi i wchodzeniem w niełatwe układy w tle. Wielce prawdopodobne, że zapomni się o nim w zalewie podobnych produkcji, choć jego wymowa otworzy niektórym oczy na prawdziwe oblicze polityki.
-
W zasadzie trudno jednoznacznie ocenić film "Zrywa się wiatr". Z pewnością nie należy on do grona największych dzieł kultowego już animatora. Mimo to pewne aspekty sprawiają, że sporym błędem byłoby zakwalifikowanie go do szufladki z kinematograficznymi katastrofami.
-
Pomimo niecodziennej realizacji i oceanu purnonsensu zalewającego widza w trakcie seansu trudno jednoznacznie polecić "Porwanie Michela Houellebecqa". Jest to film niełatwy w odbiorze, wymagający stałej uwagi oraz wyczulenia na obiekty znajdujące się na drugim planie.
-
"Jesteś Bogiem" mogło być niebanalną historią o trzech indywidualnościach, zmieniających oblicze polskiej popkultury i muzyki. W rzeczywistości jest to zaledwie przyzwoity, tematycznie zrealizowany po łebkach film skupiający się mocno na liderze Paktofoniki.
-
Nie jest panoramicznym spojrzeniem na zjawisko fana. Jest raczej próbą ukazania, jak popkultura radzi sobie w dobie wirtualnego piractwa i kryzysu.
-
Kawał solidnego, uczciwie zrobionego kina katastroficznego ukazanego w skali mikro.
-
Paradoks tego filmu jest właśnie taki, że łatwiej jest wykazać mu oczywiste wady, niż jednoznaczne zalety, a jednak seans należy do pozytywnych doświadczeń. To trochę podobnie, jak z tą celowością powstania oraz teorią, która mówi, że pół filmu jest na ekranie, natomiast reszta rodzi się w głowie widza. W mojej akurat tutaj urodził się film dobry.
-
Czy film Gazdy sprawi, że widzowie zapomną o wersji Hoffmana i w Wielkanoc zamiast telewizji będą odpalać Netflixa? Nie sądzę. Ale myślę, że w wielu domach może nastać nowa tradycja. Podwójnego seansu.
-
Gen V zalicza naprawdę świetny początek, który pomimo kilku niedociągnięć, interesuje. Fabuła rozwija się w niezbyt dynamiczny sposób, jednak dzięki temu zaczynają wyskakiwać nowe intersujące wątki. 3 odcinki nowej produkcji Prime Video, dają naprawdę radę, więc teraz trzeba mieć nadzieje, że następne epizody nie będą rozczarowujące.
-
7.55 października 2023
- 1
- Skomentuj
-
Potrzebna produkcja. Dobrze przedstawia problemy nastolatków, nietolerancje co do mniejszości oraz po prostu kłopoty z wchodzeniem w dorosłość. Nie ważne jest to jak wyglądasz, jakiej orientacji jesteś czy w co wierzysz. Jesteś najlepszą wersją siebie i nie zmieniaj niczego na siłę. Ostatnio takie odczucia miałem gdy oglądałem Barbie, lecz tam było to z nieco większym polotem.
-
Drugi sezon Bleach: Thousand-Year Blood War, to zdecydowanie przedsmak tego co jeszcze zobaczymy. W trailerze który mogliśmy zobaczyć na zakończenie serii, otrzymaliśmy wiele sugestii, że ponownie zobaczymy bohaterów znanych ze wcześniejszych odcinków. Jeśli chodzi o najnowszą część Bleach wypada ona w miarę dobrze, choć gorzej niż pierwsza.
-
Absolutni debiutanci to kolejny polski serial, który został wyprodukowany przez Netflixa i tym samym zawitał na tę platformę. Jeżeli chodzi o produkcje z naszego kraju na tym serwisie, to ostatnie na szczęście trzymają dobry poziom. Można tu przytoczyć Rojsta '97 czy Wielką wodę. Moim skromnym zdaniem, Absolutni debiutanci również zaliczają się do tego zacnego grona.
-
Morderczynie to kawał dobrego serialu kryminalnego. Może nie wprowadzają nowej jakości w gatunku, ale pomimo pewnych drobnych przywar wciągają od pierwszych minut za sprawą wartkiej, dobrze poukładanej akcji, wyrazistych postaci i aktorstwa na naprawdę wysokim poziomie. I mówiąc szczerze, po ostatnim odcinku nabrałem nawet pewnej ochoty na kontynuację tej historii.
-
Absolutnie fenomenalny film i bez wątpienia najlepsza produkcja Martina Scorsese od czasów Wilka z Wall Street.
-
Czy nazwałbym ten serial głupim? Tak. Czy przez to, że jest taki głupi, to mi się podoba? Tak. Panie Walaszku, nie zawiedź mnie i dawaj z siebie dalej 30%.
-
7.11 listopada 2023
- 2
- Skomentuj
-
Na sam początek jednak uspokoję fanów, The office PL jest ciągle rozrywką na poziomie. Może minimalnie niższym od świetnego drugiego sezonu, jednak wciąż dostarczającym.
-
Wiem i widzę, że dla fanów Marvela, którym jeszcze tu na czymś zależy, Marvels nie będzie seansem zjadliwym. Nie ma w nim nic, co dawałoby nadzieję na przyszłość. Kuleje praktycznie we wszystkich elementach, na które czekają ludzie, którzy chcą rozwoju.
-
Może mając w zanadrzu tyle pytań, nowy sezon Skazanej na samym początku dokłada zbyt dużo nowych wątków, jednak na ten moment trudno ocenić ich wykonanie. Na szczęście dwa pierwsze odcinki są niezłe, sprawnie zrealizowane i dają nadzieję na przyszłość.
-
Finalnie jednak Pierwszy gol to porażka, którą możemy zapisać właściwie wyłącznie na konto reżysera. Nie wiem, czy wynika to z momentu twórczej niemocy, czy z samozachwytu, czy po trosze z obydwu tych problemów, po tym seansie jednak pozostaje czekać na powrót do formy.
-
Na pewno znajdzie swoich większych sympatyków. Dla mnie to film po prostu dobry, lecz poniżej pewnego standardu, do którego przyzwyczaił nas Fincher.
-
Dostaliśmy adaptację powieści Żulczyka chyba nawet lepszą, niż słynne Ślepnąc od świateł. Bo choć tamten serial wydawał się bardziej interesujący jako produkt, który wbił w świadomość ludzi bohaterów czy kilka scen, ten działa lepiej na podświadomość, wywołując nieporównywalnie większe emocje.
-
8.515 listopada 2023
- 2
- Skomentuj
-
Reżyser Joko Anwar horrorem Słudzy diabła 2: Wspólnota po raz kolejny udowadnia, że należy umieszczać go w gronie najciekawszych współczesnych twórców kina grozy.
-
6.823 listopada 2023
- 1
- Skomentuj