Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
8 P
  • Ostatnia aktywność: 16 lipca
  • Dodany: 21 lipca 2016
  • Superman

    2025
    Kino 10 dni temu
    Świat 12 dni temu

    Tak "ludzkiego" Supermana w moim długim już życiu jeszcze nie doświadczyłam i jestem zachwycona. Oczywiście mój zachwyt jest zapewne podyktowany tym, że mam powyżej uszu nonszalanckich i nadętych herosów, wiecznie patrzących spode łba. Nowy Superman jest miły i idealistyczny do bólu, wykazuje się też łatwowiernością zahaczającą o naiwność, ale nikt nie ma mu tego za złe, bo jest przy tym przeuroczy.

    Więcej
  • Sojusznicy

    2025
    VOD 19 dni temu
    Świat 19 dni temu

    Dla mnie prawdziwą perełką tego filmu, są główni bohaterowie. Idrisa Elby zawsze mogę być pewna. To jeden z moich ulubionych angielskich aktorów, którego niezaprzeczalna charyzma potrafi przebić się przez każdy scenariuszowy absurd. Pozytywnie zaskoczył mnie za to John Cena, którego miałam dotąd za topornego kloca, a który tu prezentuje idealne wyczucie komediowe.

    Więcej
  • F1: Film

    2025
    Kino 24 dni temu
    Świat 26 dni temu

    Czym charakteryzuje się dobry film sportowy, poza oczywiście sprawnie dozowanym napięciem? Tym, że w atrakcyjny dla oka sposób przybliża daną konkurencję. Nie twierdzę, że po seansie zostałam fanem F1, na pewno jednak jest to teraz dla mnie sport o wiele bardziej interesujący niż wcześniej. I rozumiem, dlaczego ma tylu zwolenników na całym świecie.

    Więcej
  • Jak wytresować smoka

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Oryginał należy do moich ukochanych animacji, nic więc dziwnego, że ciągnęło mnie do kina, żeby jeszcze raz zanurzyć się w tym świecie. Z drugiej jednak strony szłam tam z obawą, że ów świat zostanie zniszczony nieporadną adaptacją. Wszyscy znamy przecież nowe wersje starych produkcji, którym nadgorliwi twórcy starają się nadać współczesny sznyt i przy okazji kompletnie wypaczają historię, która zachwyciła widzów. To na szczęście nie jest taki przypadek.

    Więcej
  • Fenicki układ

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Jak zwykle dostajemy dopieszczoną do granic absurdu scenografię, paletę gwiazd oraz bardzo czarny i suchy humor. I te aspekty działają bezbłędnie. Uwielbiam serwowany tu rodzaj humoru i fakt, że nawet w najmniejszej rólce można wypatrzeć znaną twarz. A jednak nie jestem w stanie z czystym sercem polecić ten film komuś, kto nie jest zakochany w stylu i estetyce reżysera i oczekuje jedynie interesującej historii. Bo tej tu nie ma.

    Więcej
  • Ballerina. Z uniwersum Johna Wicka

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 1 mies. temu

    Co prawda na pierwszy efekt "wow" musiałam czekać jakieś pół godziny, ale było warto, od tego momentu było też coraz lepiej. Wartkie tempo, dynamiczny montaż, doskonały dźwięk, idealnie dopracowana choreografia i to, na co zawsze liczę przede wszystkim, czyli kreatywność. Zdaję sobie sprawę jak trudno obecnie wymyślić coś nowego w kinie akcji i zachwycić widza, a jednak w tej franczyzie nadal się to udaje.

    Więcej
  • Mission: Impossible - The Final Reckoning

    2025
    Kino 1 mies. temu
    Świat 2 mies. temu

    Może nie wszystko jest tu tak dobre, jak być powinno na poziomie scenariusza, ale nawet nieco słabszy film w tej serii, bije na głowę większość dzisiejszych produkcji kina sensacyjnego.

    Więcej
  • Szpiedzy

    2025
    Kino 2 mies. temu

    Nie jestem w stanie opisać, jak bardzo rośnie moje serce kinomana, kiedy oglądam na ekranie Michaela Fassbendera i Cate Blanchett, którzy wreszcie mają co grać. Dzielnie sekundują im Tom Burke i Pierce Brosnan oraz reszta fantastycznej angielskiej obsady. Każda potyczka słowna w ich wykonaniu dostarcza widzowi więcej adrenaliny niż regularna scena akcji. To seans skrojony raczej pod tych bardziej skupionych widzów, gdyż nikt tu nie bawi się w ekspozycje i objaśnianie świata przedstawionego.

    Więcej
  • Thunderbolts*

    2025
    Kino 2 mies. temu
    DVD za 7 dni
    Świat 2 mies. temu

    Trochę boję się przyłączać do panującej wokół tego filmu euforii, żeby nie zapeszyć. W końcu jeden udany projekt nie kończy chudych lat Marvela. Nie mogę jednak zaprzeczyć, że bardzo dawno na żadnym filmie z tej serii się tak dobrze nie bawiłam.

    Więcej
  • Drobiazgi takie jak te

    2024
    VOD 2 mies. temu

    To, że ten film, operujący bardzo prostymi, delikatnymi środkami, wchodzi pod skórę i zostaje tam na długo, to w dużym stopniu zasługa aktorów. Cillian Murphy jest jak zwykle doskonały, na jego twarzy odmalowują się wszystkie, nawet najbardziej skrywane emocje. Mnie jednak najbardziej zachwyciła, a jednocześnie przeraziła Emilii Watson, wcielająca się w rolę zakonnicy.

    Więcej
  • Na przykładzie jednej rodziny, operując prostymi środkami wyrazu, ukazuje się nam dokładnie, jak funkcjonował reżim i jak bez mrugnięcia okiem zmieniano życie ludzi w piekło. Przejmujące, chociaż kameralne i intymne kino z fenomenalną rolą Fernandy Torres.

    Więcej
  • Film odcina się grubą kreską od przeszłości Emilii jako bossa narkotykowego odpowiedzialnego za śmierć wielu ludzi i zostawia nam tylko Emilię - filantropkę. Nawet jeśli spotyka ona na swojej drodze wdowę po jednej ze swoich ofiar, to okazuje się że mężczyzna był przemocowcem, więc w sumie dobrze się stało. No jak wygodnie! Film, który chce być traktowany poważnie, a jednocześnie unika poważnych kwestii, nie jest chyba dla mnie.

    Więcej
  • Mickey 17

    2025
    DVD 1 mies. temu

    Wydaje się, że reżyser chciał chwycić zbyt wiele srok za ogon, i w rezultacie powstał narracyjny bałagan. I szkoda, bo aktorzy z Robertem Pattinsonem na czele, grają wspaniale, a film wygląda bardzo dobrze, bo tym razem efekty specjalne dowiozły. Tylko sama fabuła miejscami się gubi, chociaż dostarcza przy tym kilka okazji do śmiechu.

    Więcej
  • Film trwa jedyne półtorej godziny i cały czas trzyma w napięciu, nawet jeśli zna się dokładnie przebieg tamtych wydarzeń. Podobało mi się jak umiejętnie wpleciono tu inne zagadnienia, jak choćby wciąż żywą pamięć o II wojnie światowej, czy traktowanie kobiet w miejscu pracy. Nie zaburza to tempa akcji, ale jednocześnie jeszcze lepiej osadza film w realiach tamtych czasów

    Więcej
  • Film oczywiście wygląda pięknie i malowniczo. Nic dziwnego, skoro za inspirację posłużyło malarstwo z tamtego okresu, tak że każdy niemal kadr jawi się niczym ożywiony obraz. W miarę rozwoju akcji czułam się jednak bardziej jak w muzeum, niż w prawdziwych miejscach epoki. Nawet makabra, której tu nie brakuje, jest dopieszczona i wystudiowana. Sama się sobie dziwię, jak bardzo byłam nieporuszona, gdy z ekranu lały się płyny ustrojowe, a ulicami opętanego plagą miasta przebiegały hordy szczurów.

    Więcej
  • Nie pomaga postać głównego bohatera, który jest równie bez wyrazu, jak cały film. Anthony Mackie, który przejął pałeczkę po Chrisie Evansie, to utalentowany aktor, jednak bez wątpienia drugoplanowy. Jego postaci brakuje charyzmy i charakteru. Scenarzyści też nie pomogli, nie oferując mu żadnych dylematów czy przemiany. W rezultacie schodzi on na drugi plan, ustępując pola Harrisonowi Fordowi w roli Thaddeusa Rossa, prezydenta USA, który ma o wiele ciekawszy wątek.

    Więcej
  • Może to ze względu na sentyment, albo ze względu na fakt, że takie ciepłe, niecukierkowe filmy rzadko już goszczą na dużym ekranie, ale brakowało mi takiego kina i na seansie bawiłam się wyśmienicie. I przede wszystkim bardzo pozytywnie się doładowałam. I chociaż zostawiamy Bridget w satysfakcjonującym epilogu, to nic nie poradzę na to, że będę mocno tęsknić.

    Więcej
  • Jednym ze znaków rozpoznawczych reżysera Seana Bakera jest to, że jego historie wypadają bardzo naturalnie, widać to zwłaszcza w kreacjach aktorskich i dialogach. Przez większość czasu widz ma wrażenie, że podgląda prawdziwe wydarzenia i ludzi. A jeżeli wierzymy w to, co oglądamy na ekranie, to nie mamy problemu z zaangażowaniem w historię.

    Więcej
  • Chodzi o zrozumienie Callas, co widać zwłaszcza w ukazaniu jej związku z Arystotelesem Onasisem. Zamiast po raz nie wiadomo który skupić się na toksyczności tej relacji, reżyser próbuje rozszyfrować, na czym polegało ich wzajemne przyciąganie, które nigdy nie minęło. Nie ma co ukrywać, film jest mocno melancholijny, żeby nie powiedzieć smutny. Jest przy tym również poruszający, bo ma w sobie to, co najważniejsze w kinie, czyli emocje.

    Więcej
  • Myślę o tym filmie jako o arcydziele, a myślę o nim sporo, bo to jedno z tych dzieł, które zostają na długo. Dawno nie widziałam w kinie obrazu, który byłby tak olśniewający i potężny od strony wizualnej, a jednocześnie emocjonalnie rozkładał na łopatki. Nie da się dostatecznie nachwalić aktorów.

    Więcej
  • Towarzysz

    2025
    DVD 2 mies. temu

    Jest tu mnóstwo twistów, a już pierwszy pozwala mieć nadzieję, że nie będzie to kolejny odgrzewany kotlet. Film ma bardzo ciekawy koncept, który stopniowo rozwija i który daje duże pole do popisu dla scenarzystów oraz aktorów, którzy tu wypadają świetnie, zwłaszcza Sophie Thatcher, którą całkiem niedawno podziwiałam w "Heretic".

    Więcej
  • Nie mamy tu do czynienia z przerostem formy nad treścią. To, że ten film ma momentami wręcz hipnotyzujący efekt, nie zmienia faktu, że jest to przede wszystkim urocza i intrygująca historia bohaterów, którym nie sposób nie kibicować.

    Więcej
  • Cóż, tytuł nie kłamie. Po obejrzeniu biografii Boba Dylana, jej bohater pozostaje dla mnie równie enigmatyczny, jak był przed seansem. Wyraźnie widać, że taki był zamysł twórców i tego przez cały film konsekwentnie się trzymają. I to, czy film się spodoba widzom, zależy głównie od tego, czego oczekują od biografii. Ja się z tak poprowadzoną narracją trochę minęłam.

    Więcej
  • To debiut Zoe Kravitz w tej roli i jestem naprawdę pod wrażeniem. W wielu momentach napięcie można kroić nożem, jest idealnie podbudowywane i dawkowane. Udało się zręcznie wykreować atmosferę niepokoju, która stopniowo przeradza się w przerażenie. Film jest bardzo brutalny, jednak dopiero od pewnego momentu. Wcześniej więcej się sugeruje, niż pokazuje i fakt, że sami musimy sobie dopowiedzieć pewne rzeczy oraz wyciągnąć wnioski, daje o wiele bardziej piorunujący efekt

    Więcej
  • Mnie się ten film podobał, bo nie miałam problemu, żeby uwierzyć w to, co widzę na ekranie. Żadne reakcje, czy interakcje bohaterów nie wydają się naciągane i nienaturalne. Scenariusz i reżyseria zostały dobrze przemyślane, jednak największe wrażenie zrobili na mnie aktorzy. To jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza rola Nicole Kidman. Jej bohaterka w jednej scenie jest wrażliwa i bezbronna, żeby w następnej przeobrazić się w twardą businesswoman i ta transformacja przebiega bezbłędnie

    Więcej
  • Kamera się nie rusza, co oznacza, że brak tu zbliżeń i co za tym idzie tracimy część ekspresji aktorów. Nie ma jednak pomysłu, jak to zrekompensować. Dlatego momentami przypomina to słabą sztukę teatralną, oglądaną z ostatniego rzędu. Wypada to wszystko sztucznie, a skoro nie jestem w stanie uwierzyć w historię rozgrywającą się na ekranie, trudno oczekiwać, że mnie ona zaangażuje.

    Więcej
  • "Kiedy Harry poznał Sally" to taki film, o którym wiadomo, że najpierw powstał scenariusz, a później zatroszczono się o całą resztę. Gdy oglądam współczesne wytwory kinematografii, które pretendują do miana komedii romantycznej, mam wrażenie, że najpierw skupiono się na znanych, atrakcyjnych odtwórcach głównych ról, później na szukaniu pięknych, egzotycznych lokacji, a scenariusz powstawał na bieżąco w trakcie kręcenia, albo wcale.

    Więcej
  • Mnie film się podobał, w dużej mierze dlatego, że się nie zestarzał. Przede wszystkim wygląda bardzo dobrze. Największe gratulacje należą się oczywiście specom od charakteryzacji. Kostium i makijaż Carreya wyglądają jak druga skóra i w żaden sposób nie ograniczają bogatej mimiki aktora. To zdumiewające, że charakteryzacja sprzed prawie ćwierć wieku wygląda naturalniej niż wszelkie techniczne nowinki fundowane nam współcześnie.

    Więcej
  • To nie jest zły film, ale mocno nijaki. Dość powiedzieć, że część pierwszą sprzed ośmiu lat pamiętam doskonale, natomiast ta, widziana nieco ponad dwa tygodnie temu, już kompletnie rozmyła się w mojej pamięci.

    Więcej
  • Można by też pomyśleć, jak nieco lepiej połączyć poszczególne wątki. Aż się prosiło, żeby w tym celu wykorzystać wątek chłopca szukającego zaginionej paczki. Mimo wszystko jednak spędziłam w kinie miło czas, przede wszystkim dlatego, że nie miałam poczucia, że scenariusz napisano na kolanie. Jeśli powstaną kolejne części, to mam nadzieję, że twórcy utrzymają ten dobry kurs.

    Więcej
  • Jeżeli chodzi o nastrój, to ten film wygrywa na całej linii. Za pomocą bardzo prostych środków, bazując prawie wyłącznie na grze aktorskiej i dialogu, udaje się wytworzyć namacalne napięcie, które stopniowo rośnie. I chociaż w pewnym momencie fabuła ruszy z kopyta, a w ruch pójdą deski nabite gwoździami, to najbardziej przerażające są właśnie te momenty wyciszenia, kiedy uśmiechnięty Hugh Grant zapewnia swoich gości, że absolutnie nie ma się czego bać.

    Więcej
  • Problemem jak zwykle jest scenariusz. Niestety za mało stoi na własnych nogach, a za bardzo wozi się na swoim poprzedniku. Film trwa ponad 2,5 godziny, a historia wydaje się dziurawa, jakby mnóstwo materiału wyleciało w montażu. Najbardziej widać to po postawie głównego bohatera, który zmienia poglądy tak szybko, że można dostać zawrotu głowy. Trzeba zgadywać, co go w danej chwili motywuje.

    Więcej
  • Fabuła poprowadzona została lekko i bez zadęcia, w niektórych scenach wręcz brakowało mi dosadniejszej pointy, czy filmowego mięsa, bo każda subtelność może pójść za daleko. Nie zmienia to jednak faktu, że fantastycznie przy tym filmie odpoczęłam, trochę się pośmiałam i zadałam sobie parę fundamentalnych pytań. Całkiem nieźle jak na jeden wypad do kina.

    Więcej
  • Film wygląda pięknie, kiedy ukazuje zarówno historyczne znane miejsca, jak i całe zaplecze, zwykle ukryte przed wścibskimi oczami. Warto to zobaczyć i w żadnym wypadku nie obawiać się "ciężkiego tematu", bo ten film to przede wszystkim bardzo dobra rozrywka, fantastycznie zagrana i trzymająca w napięciu do samego końca.

    Więcej
  • Nie odradzam wizyty w kinie, zwłaszcza widzom, którzy przez lata zżyli się mocno z Venomem. Pozostałym jednak polecam seans w domu, kiedy film wyjdzie na streamingach. Sprawdzi się jako tło do obiadu, tak jak inne przeciętne filmy.

    Więcej
  • Twórcy bardzo umiejętnie żonglują nastrojami i co chwilę nas zaskakują, przez co absolutnie nie można mówić o nudzie, nawet jeśli wydaje ci się, że na ekranie widziałeś już wszystko. Mamy więc wciągające kino przygodowe z drugim dnem i wielowymiarowymi bohaterami, którym chce się kibicować. Ja się bawiłam bardzo dobrze.

    Więcej
  • Jestem też pod wrażeniem, jak z robota, który dysponuje drewnianym głosem i siłą rzeczy nie ma mimiki, udało się stworzyć wielowymiarową postać. Do tego dobrano wspaniałą, wpadającą w ucho muzykę. A to wszystko złożyło się na bardzo udany seans. Chciałabym, by "poważne" dramaty miały w sobie tyle szczerości i emocjonalnej dojrzałości, co ta ujmująca bajka o robocie, w którym budzą się uczucia.

    Więcej
  • Są oczywiście i tacy, którym ten film się podobał. Ja niestety do nich nie należę, chociaż rozumiem koncepcję reżysera i na papierze nawet mi się ona podoba. Już w oryginale Joker potraktowany był bardzo niekomiksowo i w kontynuacji reżyser poszedł jeszcze bardziej w tą stronę, dostarczając głównemu bohaterowi więcej nieszczęść, a momentami wręcz upodlenia. Nie mam problemu z tym, co twórcy zrobili z Jokerem, tylko jak to zostało ukazane na ekranie.

    Więcej
  • Zacznę patrzeć coraz bardziej podejrzliwie na filmy, których akcja umiejscowiona jest wśród pięknych widoków, bo zdecydowanie zbyt często aspekt ten ma być rekompensatą za kulejący scenariusz. I chociaż jest to być może zbyt daleko idące i krzywdzące uogólnienie, to sprawdza się niestety w przypadku tego współczesnego thrillera noir.

    Więcej
  • Może trzeba by się do czegoś przyczepić, na przykład do tego, że film momentami jest zbyt dosłowny, ale szczerze mówiąc zbyt dobrze się bawiłam, żeby psioczyć na cokolwiek. Po długich tygodniach oglądania średnich i przeciętych produkcji, nareszcie trafił się film który mnie pochłonął i zachwycił. Dziękuję bardzo i proszę o więcej!

    Więcej
  • Fabuła mogła pójść w dwóch kierunkach, intrygującej historii o stracie i poczuciu winy, albo złowieszczego thrillera podlanego krwią. I nie miałabym nic przeciwko żadnej z tych opcji, o ile wykonana by była dobrze. Lecz skoro reżyser zdecydował się już na diaboliczną przypowieść o zemście, to co stało na przeszkodzie, żeby trzymać się zasad logiki? To się przecież nie wyklucza.

    Więcej
  • Film ogląda się dobrze, bo wygląda dobrze. Opłaciło się postawić na efekty praktyczne, dzięki czemu film się wyróżnia na tle obecnej komputerowej i nudnej papki. Miałam okazję obejrzeć pierwszą i drugą część razem i z pełnym przekonaniem mogę stwierdzić, że stylistycznie idealnie do siebie pasują. Jest tak samo dziwnie, trochę przerażająco i przede wszystkim kreatywnie, bo scenograf z charakteryzatorem spisali się na medal.

    Więcej