
Biznesmen Zsa-zsa Korda kolejny raz wychodzi cało z katastrofy lotniczej. Chcąc ratować projekt życia, wciąga do gry córkę-zakonnicę, która odkrywa mroczne rodzinne sekrety.
- Aktorzy: Benicio del Toro, Mia Threapleton, Michael Cera, Tom Hanks, Bryan Cranston i 15 więcej
- Reżyser: Wes Anderson
- Scenarzysta: Wes Anderson
- Premiera kinowa: 6 czerwca
- Premiera światowa: 18 maja
- Ostatnia aktywność: 3 września
- Dodany: 20 maja
-
Jak zwykle dostajemy dopieszczoną do granic absurdu scenografię, paletę gwiazd oraz bardzo czarny i suchy humor. I te aspekty działają bezbłędnie. Uwielbiam serwowany tu rodzaj humoru i fakt, że nawet w najmniejszej rólce można wypatrzeć znaną twarz. A jednak nie jestem w stanie z czystym sercem polecić ten film komuś, kto nie jest zakochany w stylu i estetyce reżysera i oczekuje jedynie interesującej historii. Bo tej tu nie ma.
-
W swoim najnowszym filmie Wes Anderson stawia przed sobą nieoczekiwane wyzwanie: moralne rozliczenie awanturniczego kapitalizmu. Jak można się spodziewać, Królestwo Niebieskie w wykonaniu reżysera okazuje się też królestwem ironii. Czy w tej teologicznej wariacji stylu Andersona można doszukiwać się głębszego sensu? Czy "Fenicki układ" próbuje nam wskazać warunki, jakie musi spełnić wielbłąd, by przejść przez ucho igielne, ułatwiając tym samym bogaczom zbawienie?
-
"Fenicki układ" nie jest rewolucją czy gruntowną zmianą w plastycznym świecie Wesa Andersona, jednak inaczej rozkłada akcenty, co wnosi o wiele więcej świeżości niż się można było spodziewać. Wracamy do rodzinnej opowieści, która potrafi zaskakująco trzymać w napięciu, oszołomić wizualnie i nawet wzruszyć. Czego takiego u tego reżysera nie czułem od czasu "Grand Budapest Hotel", pokazując jak wiele mogą zmienić drobiazgi.
-
7.515 czerwca
- Skomentuj
-