Szanujemy Twoją prywatność i przetwarzamy dane osobowe zgodnie z ustawą o ochronie danych osobowych. Razem z naszymi partnerami wykorzystujemy też pliki "cookie".
Zamykając ten komunikat potwierdzasz, że zapoznałeś się z polityką prywatności i akceptujesz jej treść.
6.5 10.0 0.0 6
Pozytywnie oceniony przez krytyków
4.5
Negatywnie oceniony przez użytkowników

Odnosząca sukcesy prezeska firmy nawiązuje burzliwy i namiętny romans ze swoim stażystą.

  • Mnie się ten film podobał, bo nie miałam problemu, żeby uwierzyć w to, co widzę na ekranie. Żadne reakcje, czy interakcje bohaterów nie wydają się naciągane i nienaturalne. Scenariusz i reżyseria zostały dobrze przemyślane, jednak największe wrażenie zrobili na mnie aktorzy. To jedna z najlepszych, jeśli nie najlepsza rola Nicole Kidman. Jej bohaterka w jednej scenie jest wrażliwa i bezbronna, żeby w następnej przeobrazić się w twardą businesswoman i ta transformacja przebiega bezbłędnie

    Więcej
  • "Babygirl" to opowieść, która ślizga się po krawędziach gatunków, kokietuje widza i co chwila wymyka się z szufladki, do której próbujemy ją wcisnąć. Z jednej strony - erotyczny thriller o relacji między CEO a młodym stażystą. Z drugiej - błyskotliwa dekonstrukcja współczesnych narracji o władzy, seksualności i granicach wolności. A może coś jeszcze innego? Ostatecznie, to film o tym, jak trudno być człowiekiem - w każdym sensie.

    Więcej
  • Więcej nie zamierzam zdradzić, ale powiem jedno: "Babygirl" bardzo mnie zaskoczyło. To bardziej dramat psychologiczny skupiony na kobiecym pożądaniu niż pełnokrwisty erotyk, ale jest w nim miejsce na napięcie, odrobinę humoru oraz refleksji.

    Więcej
  • Babygirl być może nie stanowi w historii kina żadnej nowej karty, a widzom zapoznanym z rozerotyzowanymi klasykami, czy to hollywoodzkiego centrum, czy awangardy, zmysłów szczególnie nie rozpali. Halina Reijn z gracją muska po delikatnej skórze, sprzedaje zawadiackiego prztyczka w nos, a jest przy tym zarazem niesamowicie elegancka.

    Więcej
  • Filmowa fantazja o władzy i uległości oraz tęsknocie za beztroską w zrobotyzowanym świecie międzynarodowych korporacji. Reklamowany jako erotyczny thriller "Babygril" to, wbrew szumnym zapowiedziom, fantazja bardzo bezpieczna i pozbawiona gatunkowego dreszczyku.

    Więcej
  • Babygirl próbuje balansować między intrygującą psychodramą a prowokacyjną historią erotyczną, jednak ostatecznie nie spełnia oczekiwań. Choć scenariusz w niektórych momentach stara się wejść głębiej w motywacje postaci, brak konsekwencji sprawia, że fabuła wydaje się powierzchowna. To film, który ma potencjał, by zaintrygować, ale zostawia widza z uczuciem niedosytu.

    Więcej