Gdy globalna pandemia niszczy cywilizację, zahartowany w bojach ocalały przejmuje opiekę nad 14-letnią dziewczyną, która może być ostatnią nadzieją ludzkości.
- Aktorzy: Pedro Pascal, Bella Ramsey, Gabriel Luna, Merle Dandridge, Murray Bartlett i 9 więcej
- Reżyserzy: Kantemir Bałagow, Jasmila Žbanić, Peter Hoar, Ali Abbasi, Jeremy Webb i 3 więcej
- Scenarzyści: Craig Mazin, Neil Druckmann
- Premiera: 16 stycznia 2023
- Ostatnia aktywność: 8 kwietnia
- Dodany: 17 listopada 2022
-
Serial The Last of Us to ciekawa adaptacja gry. Wiele osób uważa ją za "najlepszą", ale mi trochę zabrakło do perfekcji. Niemniej z przyjemnością obejrzałam produkcję po raz drugi, chłonąc oczami przedstawiony świat. Jako graczka jestem ukontentowana i z niecierpliwością wyczekuję drugiego sezonu - a najbardziej występu Abby!
-
Nie powinien być traktowany wyłącznie jako ilustracja zachowawczych trendów kulturowych. Jest na to zbyt dobrze zrobiony, a do tego zawiera ważne elementy progresywne.
-
- Michał Jarecki
-
S01E03
Najlepszy z dotychczasowych oraz, w mojej skromnej opinii, jeden z najlepszych w całym sezonie. Co ciekawe, to właśnie epizod z udziałem Billa i Franka wprowadził, przynajmniej na razie, najwięcej nowości i modyfikacji względem oryginału. To piękna i smutna opowieść, której patronuje pewien utwór Lindy Ronstadt.
-
Jeśli Was ta historia nie wzruszy, to macie serce z kamienia. Ja płakałem jak bóbr.
-
- Rafał Majewski
-
S01
Na całe szczęście serial Mazina i Druckmanna nie jest tylko odzwierciedleniem tamtej historii w stopniu 1 do 1. Niektórzy mogliby go nazwać lepszą wersją dzięki nowo dodanym rzeczom. Dla mnie na pewno to była niezwykle satysfakcjonująca historia od początku do końca pomimo nierównego tempa i miejscowej przewidywalności. Oglądałem ją z pełnym zaangażowaniem oraz zachwytem dla tego świetnie wykreowanego świata i utalentowanej obsady.
-
Dbałość o szczegóły, jaką wykazali się showrunnerzy Neil Druckmann i Craig Mazin, sprawia, że serial przekracza oczekiwania związane z innymi adaptacjami gier wideo a The Last of Us oferuje jedne z najlepszych momentów w telewizji w ostatnich czasach.
-
To zarówno piękna, jak i przerażająca opowieść. Stanowi swego rodzaju hołd dla oryginału, ale nie porzuca własnej ścieżki kreatywności. Jedna z najlepszych adaptacji gier ostatnich lat.
-
Zamyka nas w kręgu powtórzeń i banałów, nie pozwala ani poczuć grozy końca, ani zadumać się nad życiem u kresu czasów.
-
Nie tylko nie rozczarowało, nie tylko spełniło oczekiwania, ale wręcz je przebiło - i to na wszystkich poziomach.
-
Nie wątpię jednak, że The Last of Us okaże się fantastycznym serialem. Pomijając wszelkie rozważania i niepokoje związane ze standaryzacją mediów głównego nurtu, The Last of Us to po prostu dobrze opowiedziana, emocjonalnie przejmująca i tematycznie spójna historia. I jeśli - jak twierdzą osoby, które już widziały serial w całości - jest to historia wiernie i godnie przełożona na nowe medium, z pewnością zasługiwać będzie na docenienie.
-
Pokazuje, jak robić serialowe adaptacje. To lekcja dla twórców "Wiedźmina".
-
- Łukasz Ludwiczak
-
S01E09
Poza tym należą się jedynie pochwały za stworzenie niemalże doskonałej adaptacji gry komputerowej i myślę, że będzie to wzorzec, na którym będzie bazować niejedna przyszła produkcja. To jak z szacunkiem potraktowano tutaj materiał źródłowy, a jednocześnie wykazano się zrozumieniem kompletnie innego medium, jakim jest serial, zasługuje moim skromnym zdaniem na niejedną nagrodę.
-
- Przemysław Pająk
-
S01E03
Nawet jeśli nie oglądacie całego serialu "The Last of Us", bo nie lubicie zombie ani gier, włączcie trzeci odcinek. Wybitny kawałek telewizji.
-
Spełnienie marzeń każdego gracz o udanej ekranizacji gier.
-
- Dawid Muszyński
-
S01
Jest jedną z najlepszych - jak nie najlepszą! - ekranizacją gry komputerowej, jaka kiedykolwiek powstała. Jeśli nie jest to tylko wypadek przy pracy, to jestem spokojny o kolejne produkcje na podstawie gier PlayStation. Amerykańska platforma po raz kolejny udowodniła, że pod względem tworzenia seriali na najwyższym poziomie nie ma sobie równych.
-
- Patryk Karwowski
-
S01
Czujemy zagrożenie i czujemy świat, wiemy też jaki ciężar nosi i jaki ciężar będzie musiał dodatkowo wrzucić na barki Joel. Do tego dochodzi wspaniała realizacja, praca operatora. Nie przegapcie.
-
Mówiąc wprost: udało się nic nie zepsuć. Nie udało się natomiast zaoferować czegoś nowego. Ktoś powie: to nie wystarczy. Ja powiem: od czegoś trzeba zacząć.
-
Dla mnie The Last of Us to serial roku. Produkcja stworzona z wielkim zaangażowaniem, napisana tak, że zarówno gracze, jak i osoby nie znające oryginału będą siedzieć na skraju fotela. Dołączone do płyty dodatki sprawią z kolei, że poznacie kulisy tworzenia serialu, jak również uśmiechniecie się przy materiałach z obsadą.
-
Choć nigdy nie osiąga zawrotnego tempa, zawarty w dziewięciu odcinkach serial HBO ma więc wszystko, by odpowiednio cierpliwego widza wynagrodzić uczciwie zapracowanym finałem. Nawet jeżeli jego wydźwięk nie jest aż tak mocny jak w pierwowzorze, nie zmienia to faktu, że "The Last of Us" jest po dziełem przemyślanym od A do Z, dokładnie wiedzącym co chce opowiedzieć i konsekwentnie do tego celu zmierzającym.
-
- Adrian Abramowicz
-
S01E02
Trzeba przyznać, że serial The Last of Us idealnie rozbudowuje wątki z gier, dokładając swoje elementy oraz kolejne wątki, a jednocześnie zachowuje olbrzymią spójność z materiałem źródłowym. To nie jest stworzenie historii na nowo, a zabranie jej i dobudowanie różnych historii, które pozwolą nam bardziej zrozumieć świat.
-
Twórcy "The Last of Us" umiejącą zaskoczyć nieoczywistymi ruchami. Na razie daleko jest jeszcze od zachwytu, ale serial zdradza potencjał. Ale twórcy stąpają po cienkim lodzie - łatwo będzie im ugrzęznąć w schematach produkcji o zombie.
-
Jedna z najlepszych telewizyjnych premier ostatnich miesięcy.
-
- Gracjan Mikitin
-
S01E01
Po pierwszym odcinku zapowiada się, jak coś na co czekali wszyscy fani arcygenialnego pierwowzoru!
-
- Norbert Zaskórski
-
S01E07
Nowy odcinek The Last of Us bardzo dobrze zekranizował historię z oryginału, wprowadzając postać, którą polubią nie tylko fani gry.
-
Wzmożenie przy pierwszych odcinkach sugeruje, że mamy do czynienia z nową "Grą o tron", hitem dekad. Jednak, odkrywając kolejne epizody, wydaje się to mało prawdopodobne. Dostaliśmy przyzwoite dzieło, które ucieszy graczy, ale dla większości będzie po prostu jeszcze jedną głośną produkcją.
-
To serial z tyloma zaletami, że zasypują one szarą strefę. Warto poświęcić mu dziewięć godzin życia, nawet, jeśli jest się widzem nieznającym pierwowzoru.
-
- Krzysztof Wdowik
-
S01E01
Bo mimo niezrozumiałego dla mnie castingu dwójki głównych bohaterów, TLOU robi wiele rzeczy naprawdę, naprawdę dobrze.