-
Zasiądźcie do ostatniego sezonu Fear the Walking Dead i zobaczcie, czy świat się skończy.
-
Wejdź ponownie do świata Griszów, gdzie Fałda nadal jest postrachem, trup ściele się gęsto, a fabuła cały czas przyspiesza.
-
Dobra passa animacji Netflixa dobiegła końca? Niekoniecznie, chociaż nowej produkcji trochę do ideału brakuje.
-
Drugi sezon serialu Creepshow to świetna pozycja dla fanów klasyki gatunku w sam raz do odświeżenia.
-
Dużo klasycznych produkcji Disneya w jednym miejscu oraz momentami dziwne rozwiązania fabularne. Dla mnie to nadal Kaczki! Uuu-uuu!
-
Były w tych odcinkach świetne momenty, ale to za mało na satysfakcjonującą rozrywkę. Oby nie była to zapowiedź poziomu całości.
-
Kolejny serial MCU, który trzyma poziom. Zachęcam do oglądania!
-
Pandemiczna wizja końca świata przedstawiona w przyjemnym dla oka klimacie fantasy. Serial jakościowo ma wysoki poziom, choć dla fanów pierwowzoru może okazać się zbyt słodki.
-
Kapitan Ameryka to nie tylko Steve Rogers. To ponadczasowy symbol, który jest inkarnacją wszystkich ważnych wartości USA. I chyba właśnie o tym jest ten serial.
-
To po prostu kolejna ekranizacja książek young adult. Czapek z głów może nie zerwie, ale przynajmniej dobrze się na nią patrzy.
-
Marvel i magia. Magia, która pomaga radzić sobie w trudnych czasach. Warto obejrzeć, by podnieść się trochę na duchu.
-
Całkiem sprawnie zrealizowana, choć do bólu sztampowa wizja świata po apokalipsie. To, co najciekawsze, twórcy ledwie zarysowali, zostawiając nam na dokładkę, która dopiero wylądować ma na talerzu - tylko czy ktokolwiek będzie miał na nią apetyt?
-
Trzyma wysoki poziom. Czekajmy teraz na wielki finał!
-
Choć fabuła 4 sezonu została zrealizowana na niższym poziomie niż wcześniejsze odsłony serii i mimo wszystko zawiodła swoich fanów, to Chilling Adventures of Sabrina wciąż zasługuje na docenienie jako serial wciągający, oryginalny i wzruszający.
-
Krwawe i dramatyczne potyczki między greckimi bogami. Nic innowacyjnego, ale zobaczyć nie zaszkodzi.
-
Rewolucja przyciąga uwagę ciekawym konceptem, który jednak nie został z powodzeniem zrealizowany - a szkoda!
-
Niezwykle atmosferyczne i mroczne kino gotyckie, w którym duchy wyglądają z każdego kąta.
-
Powolne, refleksyjne kino, badające głębię ludzkiej duszy.
-
Najlepszy serial superbohaterski ostatnich lat. Jeśli jeszcze nie widzieliście, włączajcie Netfliksa, ASAP!
-
Wspaniałe zakończenie świetnego serialu. Jeżeli potrzebujecie ciepła dla serduszka, to serial She-Ra, a szczególnie jego ostatni sezon, idealnie się do tego nadaje.
-
Warto było czekać na ten finał prawie 8 lat. Niech Moc będzie z Wami.
-
Solidna porcja zarówno przemyśleń, jak i psychodelicznej animacji. Nie zawiodą się fani ani jednego, ani drugiego.
-
Uniwersalna opowieść, która trafi do każdego, zarówno do młodego, jak i starego kaczkofana... A Sknerus McKwacz ma się lepiej niż kiedykolwiek.
-
Sezon siódmy to miła odmiana, zarówno pod względem fabularnym, jak i wizualnym. Opowieść i sceny akcji nadal trzymają wysoki poziom, a przy tym mamy okazję poznać zupełnie nowy zakątek świata przedstawionego. Żaden fan nie poczuje się rozczarowany!
-
To nadal fantastyczna animacja o intrygującej fabule, wiarygodnych postaciach i niebanalnej oprawie. Każdy, kto widział poprzednie sezony, powinien zdecydowanie obejrzeć najnowszy. Cała reszta na pewno nie straci, jeśli przejdzie wszystko od początku.
-
Pozycja obowiązkowa. Najbardziej cyniczny koń w Hollywoo żegna się z nami w wielkim stylu, choć nieco bardziej kameralnie, niż można się było tego po nim spodziewać.
-
Idealny nie jest, ale niewiele mu do tego ideału brakuje. Ma jednak ogromny potencjał, który w umiejętnych rękach ma szansę zamienić go w serial definiujący kolejną dekadę.
-
Sezon dziesiąty póki co rozczarowuje. Kontynuuje, a wręcz pogłębia scenariuszowe błędy serii dziewiątej, twórcy wydają się też nie mieć pomysłu, co dalej zrobić z wieloma postaciami. Doskwiera też bardzo nierówne tempo - przez pierwsze 3-4 odcinki po prostu trudno przebrnąć.
-
Niekoniecznie fantastyka sensu stricte, ale ilość metafizyki skutecznie to nadrabia. Podobnie jak niejednoznaczna, pełna otwartych pytań historia.
-
Niestety nie trzyma już w napięciu tak, jak wcześniej. Tym niemniej, drugi sezon tego serialu jest co najmniej poprawną produkcją, która może się podobać wielu osobom, zwłaszcza fanom tego typu tytułów.
-
Ciekawie skonstruowany serial o bogatym tle. Produkcja ta na równi z komiksem demitologizuje postać superbohatera, jest pełna symboliki oraz tajemnic. Ma on jednak swoje wady, które z pewnością odsuną co bardziej konserwatywnego odbiorcę.
-
Przyzwoita, choć nie pozbawiona wad produkcja. Według bardziej purytańskich fanów książkowego pierwowzoru serial nie do końca pokrywa się z trylogią, ale nie oszukujmy się, trudno jest przełożyć cykl książek w stosunku jeden do jednego na produkcję kinematograficzną o ograniczonych ramach czasowych.
-
To serial dla tych, którym znudziły się marvelowskie origin stories lub kolorowe crossovery od CW.
-
5 sezon daje podobną nadzieję na całkiem ciekawą historię z apokalipsą zombie. Pozostaje pytanie, czy twórcom uda się w końcu wyjść poza samo dawanie nadziei?
-
Trzeci sezon Stranger Things nie zawodzi, a nawet daje z siebie więcej, niż można się było spodziewać. Klimatyczny, mroczny, nostalgiczny, intrygujący, ale i zabawny. Wart jest polecenia.
-
Według mnie Titans to jeden z najlepiej zrobionych seriali o superbohaterach. Oprócz stopniowo budowanego napięcia, wybitnej historii i tylko jednego zbędnego odcinka, dostaliśmy produkt naprawdę zacny.
-
Drugi sezon serialu The Rain odstaje od pierwszego, zatem szybko można się nim znudzić i rozczarować. Ma jednak także kilka plusów oraz zakończenie sprawiające, że niektórzy będą chcieli do niego powrócić.
-
Fani Gry o Tron, nie podążajcie za tłumem. Popatrzcie dalej i szerzej. Chociażby dla samych siebie spróbujcie znaleźć pozytywy w zakończeniu, które być może was rozczarowało, bo nie jest ani idealne, ani najpiękniejsze, i może brak mu najlepszych fundamentów. Fabuła to tylko jeden ze składników tworzących serial. Nie zapominajmy o tym.
-
Finałowy sezon Gotham jest z pewnością słabszy od swoich poprzedników, ale nadal trzyma dobry poziom. Odpowiedni klimat, ciekawa historia i adekwatne zwieńczenie sprawiają, że widzowie powinni go dobrze wspominać.