Nim Westeros pochłonęła kolejna krwawa wojna o władzę, na tronie zasiadał ród Targaryenów, mający kontrolę nad potężnymi smokami. Serial osadzony 200 lat przed wydarzeniami znanymi z "Gry o tron" ukazuje Targaryenów u szczytu ich potęgi, władających Siedioma Królestwami wraz z 17 smokami. Król Viserys, dobry i szlachetny władca, jest pozostawiony bez następcy tronu.
- Aktorzy: Paddy Considine, Olivia Cooke, Emma D'Arcy, Matt Smith, Rhys Ifans i 15 więcej
- Reżyserzy: Miguel Sapochnik, Clare Kilner, Geeta Patel, Greg Yaitanes, Alan Taylor i 2 więcej
- Scenarzyści: Ryan Condal, Miguel Sapochnik, Charmaine De Grate, George R.R. Martin, Gabe Fonseca i 6 więcej
- Premiera: 21 sierpnia 2022
- Ostatnia aktywność: Wczoraj
- Dodany: 10 lutego 2020
-
Oceny krytyków
-
Oceny użytkowników
-
Recenzje krytyków
-
Dla takich momentów oglądaliśmy "Grę o tron", dla takich momentów oglądamy "Ród Smoka". Są iskry, jest ogień. Dracarys.
-
Jeden z najlepszych seriali ostatnich lat. Serial zachwyca dojrzałą historią i narracją skupioną na bohaterach oraz relacjach między nimi, które są równie angażujące i zacięte, co z najlepszych epizodów Sukcesji.
-
- Dawid Muszyński
-
S02
Drugi sezon Rodu smoka zalicza mocne wejście. Muszę przyznać, że twórcy doskonale wykorzystali powierzony im czas na dopracowanie odcinków - pod względem aktorskim, wizualnym i muzycznym. Już w pierwszych dwóch odcinkach dostajemy intrygi, krew, łzy, zdrady, pojedynki.
-
Fantastyczny jest także finał.
-
Na nowo zakochałem się w świecie George'a R.R. Martina. Ród Smoka mimo obecności wielu smoków i bogatszej scenografii wydaje się opowieścią do bólu kameralną. Serial, który wstrząsa, elektryzuje i sprawia, że poszczególne sceny chłoniemy na bezdechu. Wzorowo napisany, i genialnie zagrany. A wszystko to w obłędnej scenografii okraszonej efektami specjalnymi z najwyższej półki. Westeros żyje i ma się bardzo dobrze!
-
Ród smoka w drugim odcinku bardziej mi się podoba. Po rozwinięciu postaci i nakreśleniu szerszej sytuacji politycznej, zarówno wewnętrznej i zewnętrznej, przyszłe wydarzenia powinny dostarczyć więcej emocji niż te z początku - które bazowały na wykonaniu, a niekoniecznie zaangażowaniu widza w losy postaci.
-
Recenzje użytkowników