-
Ma jakieś walory czysto rozrywkowe, jednak przede wszystkim jest to brudny, uniwersalny dramat o rasizmie, uprzedzeniach i wrogości do bliźniego. Bardzo aktualny, przez co tak rozumiany, podziwiany i jednoczący ludzi w słusznym celu - przeciwstawianiu się dyskryminacji i ksenofobii. Tylko to stężenie poprawności politycznej przekracza czasem normę, a odniesienia do współczesności i propagandowe "sztandary" powiewają nachalnie nad głowami widza.
-
Zagorzali zwolennicy wizji Alana Moore'a mogą poczuć się zdegustowani wywróceniem jej do góry nogami i trudno mieć do nich pretensje, ale jeżeli jesteście w stanie otworzyć się na rozwinięcie tego uniwersum w innym kierunku, niż mariaż z główną linią DC Comics, to Lindelof stworzył kawał solidnego thrillera politycznego z pelerynami w tle, któremu warto dać szansę.
-
7.829 sierpnia 2018
-
-
Ciekawie skonstruowany serial o bogatym tle. Produkcja ta na równi z komiksem demitologizuje postać superbohatera, jest pełna symboliki oraz tajemnic. Ma on jednak swoje wady, które z pewnością odsuną co bardziej konserwatywnego odbiorcę.
-
Na wskroś przyzwoity. Nie słaby, bo pochłaniający, mający momenty i nie wybitny, bo nieco dziwaczny, nierówny. Liczyłem na trochę więcej, ale nie uważam też, że czas przed ekranem był czasem straconym.