
Tomasz
UżytkownikNie wszystkie filmy oznaczone przeze mnie tą samą oceną należy traktować identycznie. Każdy film oceniam w oderwaniu od innych moich ocen, każdy film oceniam według swoich odczuć. Nie jestem profesjonalnym krytykiem.
Wstawiam oceny zgodnie ze skalą Filmwebu:
10 - Arcydzieło,
9 - Rewelacyjny,
8 - Bardzo dobry,
7 - Dobry,
6 - Niezły,
5 - Średni,
4 - Ujdzie,
3 - Słaby,
2 - Bardzo zły,
1 - Nieporozumienie.
-
-
-
Stanowczo za dużo czasu, sraczki i Marksa. Sili się na bycie drugim Paradise, ale waleniem obuchem w łeb szacunku nie zyska. Najlepiej wychodzą tu kwestie konfliktu płci.
-
61 stycznia
- 1
-
-
-
-
-
Był potencjał na dużo więcej, ale poruszył bardzo czułe struny
-
Końcówka mocno idealizuje, no i czuć linijkę w tym scenariuszu.
-
Na polskie warunki - znakomicie. Szkoda że w 2 ostatnich odcinkach jednak Wrocław zszedł na 2. plan. Szkoda że wątki zoo i może prezydenta niedomknięte
-
Piękne widoki nie zastąpią koszmarnej pracy kamery i oświetlenia. Świetni Clooney i Roberts nie zastąpią drewna w tle. A śmieszne momenty infantylności.
-
Pięknie obleśny antysolarpunk, w dodatku zrealizowany na Litwie? Coś wspaniałego. Niestety jego sporym minusem jest scenariusz.
-
-
Każdy dokument o amerykańskiej polityce wygląda identycznie, ale historia Pete'a bardzo ciekawa.
-
Zaśmiałem się 3 razy, 7 się uśmiechnąłem. Scenariusz na wskroś klasyczny tylko z przedawkowaną adrenaliną no i oczywiście nic tu się nie trzyma kupy
-
611 sierpnia 2022
- 2
-
-
6.5, końcówka trochę słaba. Fajnie oddana dynamika w relacji. Jednak Normalni ludzie lepsi. Irytujące że mimo przejść bohaterowie zawsze wyglądają idealnie.
-
Sprawnie nakręcony, ale to jednak ubrany w szaty sci-fi antypeerelowski mocno toporny materiał.
-
Nie rozumiem tych ocen, przecież to było świetne XD Chyba zbyt dupa zabolała krytyków filmowych XD
-
Dlaczego dziś już nie robi się takich filmów w Polsce?
-
Ależ dobre, udało się trochę uchwycić Schulza, ten montaż i sceny
-
-
Niezły chaos, ttrudno stwierdzić o czym to jest. Nie bardzo umywa się do marmuru. Plusami postacie historyczne i pewien duch
-
-
trochę jak małe życie yanagihary; nie sądziłem że hetero-romansidło gdzie irytująco się rozwodzą w co drugim odcinku będzie tak przyjemne
-
-
Fajne, krótkie ale trzyma w napięciu. Można by rzec - Europa?
-
Klasyczny Trier jakiego lubię, ale nieco starszy. Jest tu to, czego można się po nim spodziewać: psychika, samotność, Oslo, Lie, sens życia, balety i nadprzyrodzoność. Fajnie poprowadzony manifest wyrażony ustami filmowego artysty w radio, i częściowo też samoironicznym mansplainingiem, który objaśniał Brenner. Najlepszy rozdział - drugi.
-
Niezłe oko do detali. Tyle dobrego że wśród tych okropności kończy się pozytywnie.
-
Kojąca muzyka, dobrze pasujący włoski, głos Jezusa i rola Chrzciciela, nietypowy montaż, twarze
-
Fajny youtube'owy styl, niemniej trochę chaos argumentacyjny, a moja konkluzja taka, że wszystko jest bardziej skomplikowane
-
-
Vibe dokumentów Adama Curtisa. Pierwsza połowa to historia rodziny i poprzednich pokoleń, druga - historia polityczna Francji i komunistów.
-
O narastającej przemocy policyjnej. Fundamentalne pytania o funkcję państwa. Dość wspomnieć, że podczas kręcenia materiału naliczono 2 zgony, 5 amputacji rąk i 27 wybitych oczu. Mimo antymakronowskiego wydźwięku film kolportowany na całym świecie w ramach My French Film Festival :)