
Lee wspomina swoje życie w Meksyku wśród amerykańskich studentów na emigracji i właścicieli barów. Przybycie do miasta sporo młodszego Williama zmusza mężczyznę do nawiązania z kimś znaczącego kontaktu.
- Aktorzy: Daniel Craig, Drew Starkey, Lesley Manville, Jason Schwartzman, Henry Zaga i 15 więcej
- Reżyserzy: Luca Guadagnino, Justin Kuritzkes
- Scenarzysta: Justin Kuritzkes
- Premiera kinowa: 21 marca
- Premiera światowa: 3 września 2024
- Ostatnia aktywność: 12 maja
- Dodany: 2 listopada 2024
-
To jeden z filmów, które albo się emocjonalnie kupi na poziomie Lynchowskiej podróży po ścieżkach niedosłownej rzeczywiści kreowanej na poziomie świadomości doprawionej Cronenbergowskim zatraceniem w namacalności narkotycznych wizji, albo wypadnie się z wagonika, nie widząc i nie czując totalnie nic. Ja nie wypadłem i wciąż sunę po torach, a gorzki wydźwięk nieuniknionego sprzężenia zwrotnego w ucieczce od samotności do nieodwzajemnionej miłości nadal dudni mi w głowie. Drzwi zostały otwarte.
-
Bardzo mi przykro, ale ten film jest absolutnym nieporozumieniem. Przyznam się, że jestem skrzywdzony przez twórczość Fassbindera - to taki niemiecki reżyser, który, jako mocno zdeklarowany homoseksualista, w swoich filmach przemycał swoją tożsamość i uwypuklał mocno akcenty lgbt. Moim koszmarem w jego wykonaniu był "Querelle", dziś do tego grona dołączą "Queer" - tytuły są podobne bo i filmy stylistycznie też nie różnią się zbytnio.Zbyt naiwne, wymuskane i nie wiem o czym był w sumie ten film.
-
Pierwsza faza filmu to dość toporne i zbyt dosłowne kino gejowskie, przy którym jedynie zamiłowanie do alkoholu bawi. Jednak w kolejnych rozdziałach film nabiera ciekawszego charakteru. Warto głównie ze względu na ścieżkę dźwiękową.