
- 100% pozytywnych
- 15 krytyków
- 100% pozytywnych
- 41 użytkowników
Genialna osierocona dziewczyna zmaga się z nałogiem i próbuje zostać najlepszą szachistką świata.
- Aktorzy: Moses Ingram, Janina Elkin, Anya Taylor-Joy, Marcin Dorociński, Chloe Pirrie i 15 więcej
- Reżyser: Scott Frank
- Scenariusz: Scott Frank, Allan Scott
- Premiera telewizyjna: 23 października 2020
- Ostatnia aktywność: 16 stycznia
- Dodany: 3 września 2020
-
Serial, który koniecznie trzeba obejrzeć. Świetna gra aktorska, niesamowite zdjęcia oraz artystyczny przekaz poważnych treści to tylko kilka z zalet "Gambitu królowej". Zdecydowanie najlepszy serial tej jesieni, obok którego nie da się przejść obojętnie.
-
To nie tylko fantastyczny, spokojny i wyważony storytelling, ale przejmująca i wciągająca opowieść o poszarpanej przez traumatyczne wydarzenie dziewczynie.
-
Wciąga, hipnotyzuje, trzyma w napięciu, równoważy wzruszenia z dramatem, potrafi zaskoczyć serdecznym ciepłem równie dobrze, co nagłym ciosem w serducho.
-
Najbardziej udany tegoroczny serial, ale też jedna z najlepszych produkcji Netflixa od kilku ładnych lat.
-
W zasadzie trudno wskazać jakiekolwiek wyraźne wady tej produkcji. "Gambit królowej" to jedna z perełek Netflixa, którą zdecydowanie warto zobaczyć.
-
Przekonał mnie nie tylko niedużą, ale bardzo istotną rolą Marcina Dorocińskiego, ale przede wszystkim Anyą Taylor-Joy, która od kilku lat jest jedną z najbardziej interesujących aktorek młodego pokolenia. I kto wie, czy dzięki produkcji Netflixa nie została właśnie numerem jeden w tej grupie.
-
Nie mam wątpliwości, że wkrótce na Gambit królowej spanie deszcz nagród. To świetna produkcja. Szkoda, że tej klasy seriali jest na Netfliksie tak niewiele...
-
Dzięki skrupulatnej realizacji i obu wzorcowym kreacjom, "Gambit królowej" układa się w sprawnie skonstruowaną historię o patologicznym dojrzewaniu, inicjacji w świat dorosłości i determinacji, ale przede wszystkim o pasjonującej rozgrywce między geniuszem i obsesją.
-
W mało który serial można się tak wkręcić. Nie da się oderwać oczu od ekranu, bo hipnotyczny wzrok Anyi i jej kolejne niezwykle inteligentne ruchy onieśmielają. Zapewne większość myślała, że serial o szachowej mistrzyni nie będzie zbyt emocjonujący, szczególnie w erze popularności e-sportu. Jednak stało się zupełnie inaczej. Wpłynęło na to wiele czynników.
-
Twórcy pokazują nam atrakcyjny i interesujący obraz szachów, niepozbawiony elegancji i szyku, po którym aż ma się ochotę samemu zagrać.
-
Muszę przyznać, że nigdy nie sądziłam, że serial o grze w szachy może być aż tak wciągający. I choć produkcja dąży po dobrze wytyczonych ścieżkach wyznaczonych przez wiele innych filmów biograficznych do oczekiwanego zakończenia bez wielkich fajerwerków, jest niezwykle przyjemną rozrywką, która sprawia, że zaczyna się zupełnie inaczej patrzeć na ten sport.
-
Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji, poznajcie ten serial. Naprawdę warto - dla świetnej bohaterki, prostej ale wciągającej historii i chyba najlepszej dotychczas roli Anyi Taylor-Joy.